ludzie to sa bezczelnie pazerni szooooook

Sluchajcie, mam ubranie do chrztu wiec zamiast sprzedac napisalam ogloszenie ze oddam za darmo ale za DOBRA kawe! I wiecie co zglosila sie do mnie dziunia po to ubranie puka do drzwi a ja przez judasza patrze a ten bezczel trzyma zwykla neskafe w ręku!!! A pisalam ze chce dobra droga kawe a nie jakieś fusopodobne gowno. Nie otworzylam jej udałam ze mnie nie ma a jak zadzwonila powiedzialam ze nieaktualne. Ale to jeszcze nic!!! Przylazla kolejna locha nie spojrzalam co trzyma w ręku otwieram drzwi a ona trzyma w reklamówce przezroczystej KAWE Z BIEDRONKI najtańszy syf!!!!nie wytrzymalam powiedzialam ze taka kawe niech w dope sobie wsadzi i zamknelam jej przed nosem drzwi. W****ilam sie na maxa czlowiek chce z dobrego serca oddac cos za darmo to przychodza z takim syfem!!! W zlosci wzięłam to ubranie pocielam i w goownie wymazalam wlozylam do reklamówki zanioslam na śmietnik nikt go nie dostanie!! Serce,boli czy wszyscy da tacy? Dobrze zrobilam?

jesteś poy*****, ty wiesz ile kosztuje pustaku dobra kawa. W d**ę wsadz sobie to obesrane ubranko- tępa dzida

dobrze zrobiłaś.

Pisze tu bo na ciąży to mnie krowy tylko obrazaly a ja pitrzebuje wspilczucia, pocieszenia a nie epitetow

Tamten temat umarł, to nowy założyłaś? Weź książkę przeczytaj, a nie wypisujesz pierdoły na forum.

na pocieszenie to sobie ten fałszywy ryj wysmaruj pozostałym gównem

Nie umarl ale tam same bidaki siedza a biedny nie zrozumie problemów bogatego nie ten poziom po prostu pisze o tym bo mi sie zwyczajnie przykro zrobilo ze ktoś tak wykorzystuje inne osoby. Chcialam dobrze pomyslalam i mowie do męża niech i te biedne dzieci z kamienic zaznaja odrobine szczescia w życiu niech poczują jedwab na skórze i co z tego mam??? Chcialy mi kawe z biedronki dać jak jakiejs chamowie!!! To boli

weź się rozpędź i strzel baranka w ścianę

a co ty pijasz pewnie tylko kawy z odchodów

Och nie wiem jakim idiotą trzeba być by dać się sprowokować. Mało umiejętnie to robisz ;)

Teraz już możesz się przyznać. To ty wystartowałaś z tą tanią kawą? I cię ktoś pogonił. Sądzę po twojej wypowiedzi, jakbyś miała troszke lepiej finansowo od innych to byś nawet nie przyjęła czekolady od biednego człowieka. Ale cóż klawiatura przyjmie wszystko, więc snuj sobie dalej marzenia o jedwabnych ubrankach i drogich kawach. Ale to marzenie w twoim przypadku nie ma szans się ziścić, bo jesteś zwyczajnie za prosta i zbyt tępa, na to, aby coś osiągnąć.

Ja na brak kasy nie narzekam i nie musze od ludzi,ktorym rzekomo cos daje zebrac o kawe.A daje duzo.Ciuchy,jedzenie,rozdalam wiekszosc szklanych i porcelanowych przmddmioto potrzebnych w domu.Posciele,meble,bo akurat zmienialam na nowe,a stare byly w naprawde dobrym stanie.Pomagam w miare mozliwosci roznym fundacjom.I nigdy,nigdy przenigdy nie przyszlo mi do glowy,by czegos za to oczekiwac.Nawet jak ktos dawal czekolade,kawe to dawalam dalej biedniejszemu.I mimo,ze mam kase,to nie sram wyzej niz doope mam i pije kawe Prime z Biedry,kupuje z przecen i odwiedzam lumpeksy.Wierze,ze to provo,bo jesli mjie,to jestem tak pusta,ze to niepojete.Z chama na pana,ot i tyle.

a matko, jakie za darmo za kawe. dobra kawa to kosztuje duuuuzo wiecej niz te twoje zafajdane uzywane kubraczkowo. wstydu nie masz dziewuch ochydna. moze zjawila sie kobieta ktora mogla jedynie kupic te kawe z biedronki ale kupila a ty jak jakas zmija ja potraktowalas. mam nadzieje ze juz nigdy w zyciu nic ci sie nie uda.

Owszem, są.

Masz racje, niestety sa. Az mi przykro :P

dobrze zrobiłaś ja bym jeszcze łapska przytrzasneła drzwiami niech żebractwo nie mysli