Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DYSKARYOSIS

Cytologia spirala zle wyniki

Polecane posty

Gość DYSKARYOSIS

Dziewczyny piszcie proszę, co myślicie, bo ja się pogubiłam strasznie. Parę lat temu miałam robiona cytologie i wyszła prawidłowo. Po jakimś czasie kolejna i wyszła na granicy prawidłowości – nie było wskazań do leczenia tylko do monitorowania … Robiłam cytologie, co pół roku i za każdym razem wynik wychodził na granicy prawidłowości. Zaszłam w ciążę. Miałam robione wszystkie badania w ciąży i wszystko było OK.. Po urodzeniu dziecka miałam zakładaną spirale (było to cztery miesiące temu). Doświadczona lekarka, która ja zakładała pytała czy miałam kiedyś problemy z cytologia – powiedziałam, ze miałam przed zajściem w ciążę zmiany, ale nie wymagały one leczenia. Lekarka wszystko sobie dokładnie obejrzała i powiedziała, ze wszystko wygląda (tam) normalnie, ze nie widzi żadnych zmian i nawet dodała: czysto, ładnie i bardzo zdrowo. Dwa tygodnie temu miałam robiona cytologie. Szczerze pisząc nawet nie chciałam jej robić (przecież nie tak dawno byłam u lekarza) – ot tak zrobiłam dla świętego spokoju. Dziś przyszedł wynik, na który nawet specjalnie nie czekałam. VERY (bardzo) HIGH (wysoki) GRADE (stopień) DYSKARYOSIS No to jak? Lekarka nic nie zauważyła? Czy to jest możliwe? Czy spirala może mieć wpływ na wynik cytologii? Położna przy badaniu cytologicznym tez zmian nie zauważyła. Co oznacza wiec ten wynik? I czy któraś tak miała, ze w ciągu kilku miesięcy od stanu: „wszystko (prawie) OK.” wynik zmienił się do złego / bardzo złego… Co dalej? ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest cos z komórkami złuszczającymi sie... Chyba taki wynik oznacza cin (1,2 lub 3). Pewnie dostaniesz skierowanie na kolposkopie. To takie oglądanie pochwy i szyjki macicy pod mikroskopem. To badanie diagnostyczne, pozwala z dużą precyzją znaleźć miejsce wysiewu zlych komórek. Mozna jednoczesnie pobrać wycinek do badan histopoatologicznych. Jeśli powodem zlych wynikow jest wirus hpv mozliwe, ze czekac Cię będzie jakiś zabieg, moze skrócenie szyjki macicy. Ale cin 1 bywa, ze cofa sie samoistnie. W tym wypadku badania cytologiczne powtórzą za pól roku i jeśli wynik kontrolnych badan będzie prawidlowy,to tylko zaleca częstsza cytologie. jaki jest caly tekst na wyniku? Widzisz tam określenie cin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu masz mozliwr wyniki wg obu skal: 1. Klasyfikacja wg Papanicolau (grupa I, II, III, IV, V) - Grupa I - stan prawidłowy, grupa II - zmiany o charakterze zapalnym , grupa III: IIIa - zmiany zapalne o nieokreślanym podłożu (leczenie farmakologiczne), IIIb- zmiany dysplastyczne (patrz dysplazja, CIN). Cytologiczna grupa III obejmuje stany od CIN 1 do CIN 3, grupa IV - prawdopodobnie rak przedinwazyjny grupa V - prawdopodobnie rak inwazyjny. 2. AIS i CIS 1. AIS- łac. adenocarcinoma in situ- nieinwazyjny rak gruczołowy szyjki macicy. Komórki nowotworowe nawarstwiają się w obrębie krypt gruczołowych lecz nie przekraczają błony podstawnej, na której spoczywa nabłonek. Nie ma więc naciekania (inwazji) podścieliska (tkanka łączna zawierająca naczynia limfatyczne i krwionośne). 2. CIS- łac. carcinoma in situ. Stan, w którym zakażenie wirusem HPV wysokiego ryzyka powoduje nasilone zmiany atypowe w komórkach nabłonka płaskiego tarczy szyjki macicy. Komórki zaczynają zajmować całą grubość nabłonka jednak nie naciekają błony podstawnej. Wymagana jest interwencja chirurgiczna. 3. ASC-US- ang. atypical squamous cells of undetermained significance- atypowe komórki nabłonka płaskiego szyjki macicy o nieokreślonym znaczeniu- wynik badania cytologicznego w systemie Bethesda, świadczący o znalezieniu w rozmazie nietypowych komórek nabłonka płaskiego, których cechy są tak słabo wyrażone, że nie można ich zakwalifikować do grupy dysplazji. Wymaga ponownej oceny rozmazu cytologicznego pobieranego za około 3-6 miesiące. 4. AGUS- ang. -Atypical Glandular Cells of Undetermined Significance- nieprawidłowe komórki gruczołowe trudne do jednoznacznej interpretacji. 5. ASC-H- ang. atypical squamous cells – cannot exclude HSIL- atypowe komórki nabłonka wielowarstwowego płaskiego, w który nie można wykluczyć zmian sródnabłonkowych dużego stopnia (HSIL). 6. CIN 1 = LSIL, CIN 2, CIN 3 = HSIL. 1. CIN 1- ang. cervical intraephitelial neoplasia- śródnabłonkowa neoplazja szyjki macicy małego stopnia (dysplazja małego stopnia). Stan, w którym w obrębie nabłonka płaskiego szyjki macicy, pod wpływem zakażenie wirusem HPV dochodzi do masowego namnażania wirusa, któremu towarzyszą charakterystyczne zmiany w budowie komórek nabłonkowych ograniczone na ogół do dolnej 1/3 grubości nabłonka. Nieprawidłowości komórkowe nie są jednak zbyt nasilone i w 60% przypadków zmiany ustępują samorzutnie bez interwencji medycznej. 2. CIN 2- dysplazja średniego stopnia. Stan, w którym nasilenie atypowych cech komórek nabłonka płaskiego szyjki macicy powodowanych zakażeniem wirusem HPV wysokiego ryzyka jest znaczące, zaś grubość pokładu tak zmienionych komórek dochodzi do 2/3 nabłonka. Namnażanie wirusa HPV jest mniej intensywne niż w stadium CIN 1 jednak zaburzenia czynności komórek w nabłonku (szczególnie utrata różnicowania i niekontrolowane podziały) są większe. Istnieje nadal dość duża szansa spontanicznego ustąpienia zmian. Wymagana interwencja chirurgiczna. 3. CIN 3- dysplazja dużego stopnia. Stan przedrakowy szyjki macicy występujący w nabłonku płaskim i powodowany bardzo głębokimi zaburzeniami różnicowania komórek zakażonych wirusem HPV wysokiego ryzyka. Silnie wyrażone cechy atypowe komórek występują w ponad 2/3 grubości nabłonka. CIN 3 wymaga pilnej interwencji chirurgicznej. 4. LSIL- ang. low grade squamous intraepithelial lesion- stan, w którym obserwujemy zmiany dysplastyczne niskiego stopnia odpowiadających dysplazji niskiego stopnia CIN 1. 5. HSIL- ang. high grade squamous intraepithelial lesion- stan, w którym obserwujemy zmiany dysplastyczne wysokiego stopnia odpowiadających dysplazji średniego- CIN 2 lub wysokiego- CIN 3 stopnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutelkaaa
A badalas się na obecność HPV?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
Dziękuję serdecznie za odpowiedz. Nie ma zadego oznaczenia niestety. Jest tylko napisane to, co napisałam powyżej.: VERY HIGH GRADE DYSKARYOSIS. W liście tym również napisano, ze dostane następny list z wyznaczona data na kolposkopie właśnie. Zadziwia mnie to, ze lekarka ani położna żadnych zmian nie zuwazyla a tu nagle taki wynik… Zastanawiam się również czy spirala może mieć wpływ na wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutelkaaa
Dyskariocyty na to wskazują.Gołym okiem może nie byc widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama spirala nie, hpv zarazamy sie droga seksualna. moglas byc zarazona juz wcześniej, ale wirus uaktywnia sie w chwili spadku odporności, a takim jest okres ciąży. możliwe jest tez, ze powodem zlych wynikow jest jakiś stan zapalny po prostu. kolposkopia wszystko to wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutelkaaa
Jak sa zmiany głęboko w kanale,to nie widać.Spirala raczej nie ma wpływu.Jedynie na florę bakteryjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
Nie olewam tego typu spraw. Nie omijam lekarza czy ginekologa. Cytologie robię regularnie co pol roku. W ciąży miałam robione wszystkie badania – wszystko OK. Na HIV chyba nie … ale pewna nie jestem. Wszystkie wyniki zawsze wychodziły negatywnie a tu taka „niespodzianka”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutelkaaa
To zrób ten test na HPV.Na moje oko masz wirusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
Dziękuję serdecznie za wszystkie odpowiedzi. Mam tego samego partnera (męża) od 7 lat. Nie wiem co jeszcze mogę napisać. Boje się. Po prostu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno - jeśli wcześniej wymaz pobierała polozna, a nie ginekolog, mozliwe ze zrobila to niezbyt dokladnie, nie z samej tarczy pobrala material, wiec i wynik byl niewiarygodny. Albo tez i patomorfolog badający próbkę czegoś nie zauwazyl, a ze uzyl starego sposobu opisu wyniku z podzialem na grupy, to zaliczyl Cię do II. A to oznaczac moze i drobny stan zapalny i. początku dysplazji. Dlatego teraz zdziwienie, ze jednak cos sie dzieje zlego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutelkaaa
e nie panikuj.Niemasz póki co żadnej dysplazji nabłonka,tylko dyskariocyty.Wiec trzeba się dalej zdiagnozować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie HIV, a HPV :) to wirus odpowiedzialny za raka szyjki macicy. ale nie denerwuj sie. Skoro czesto sie badasz, to jestes bezpieczna. Wirus potrzebuje ok.10 lat, by doprowadzic do stanu raka. A wszelkie wczesniejsze stadia są w stu procentach wyleczalne. Co najwyzej szyjkę Ci skrócą o zainfekowanych obszar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
Nutellka test na HPV zrobie. A jezeli bylby pozytywny to co wtedy? Tragedia? Leczenie? Rak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
Dziekuje 🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutelkaaa
Jak pozytywny wyjdzie to tez zalezy.Bo tylko kila typów jest rakotwórczych reszta nie.Nie ma co gdybac.Do raka to jeszcze hoho,Jakbys się 10 lat teraz nie badała,to kto wie.Ale na razie kontroluj sie alekarz zleci co dalej.Czy wycinki,czy konizacja,czy i jakie leczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam hpv na szyjce i cytologia wrocila do normy sama. po prostu musze częściej sie badać. tyle tylko, ze chodze do dobrego ginekologa, cytologię robi w klinice w dobrym szpitalu, żeby mieć pewność, ze wszystko jest ok. kolposkopie tez mi robil i od razu pobral tez wymaz na dna wirusa hpv - to ostatnie pozwala określić konkretne grupy wirusa hpv - jest ich kilkadziesiąt, a są bardziej onkogenne i mniej. Ale ten ostatni test nie zawsze jest w ramach NFZ. Zależy od Twoich wynikow. Jeśli są "za dobre" musiałabyś za niego placic, a to w zależności od tego na ile grup jest test może kosztowac i nieco ponad stówę, albo i 3 stówy.. Leczenia wynik testu nie zmieni. A czy masz hpv będzie wiadomo po samej kolposkopii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
Masz racje gościu wcześniej (w sumie zawsze za każdym razem) pobierała położna. Spirale zakładała lekarka, która powiedziała, ze zmian nie widzi (to było cztery miesiące temu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczesnego stadium działalności wirusa golym okiem sie nie zobaczy. cytologia wskazuje nieprawidlowosci. A dokladnie przyczynę pomoże zdiagnozować kolposkopia. Na razie nie masz sie czym denerwować. ale zmien ginekologa na takiego, który sam pobiera wymaz ;) i używa szczoteczki, nie wacika. Oraz jednorazowych nakładek na wziernik, a nie starych metalowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
Oczywiście niczego nie oleje. Będę teraz czekać na list ze skierowaniem do szpitala. Dziękuję za wszystko i za jakiś czas wrócę do tematu. Dziewczyny badajcie się, badajcie, badajcie! Miałam nadzieje, ze spirala może miała na to wpływ ale piszecie, ze nie to Wam wierze. Zresztą spirala to jest osobny temat – (generalnie) nie polecam. Od czasu założenia libido spadło mnie do ZERA. W zasadzie jej nie potrzebuje ;-) Po założeniu krwawiłam bardzo mocno dwa tygodnie. Później lekko przez następny (ponad) miesiąc. A plamie (bardziej lub mniej) do dziś…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
Szczoteczka była, jednorazowa nakładka była ;-) Tylko lekarza brak ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz jak wolę piguly, ale akurat nie mam żadnych przeciwskazań i dobrze je znoszę. Gdybym miala przejść ba spiralę to tez na hormonalną, nie miedzianą. No ale to juz kazda z nas musi dopasować indywidualnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jestes z wlkp. to polecałabym szpital w Poznaniu przy ul.Polnej. Maja tam konkretnych specjalistów od hpv wlasnie. Chyba nawet lepszych, niż w Warszawie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
Jestem z wielkopolski. Jestem z Poznania ❤️– niestety na emigracji. Wkladke mam hormonalna. Cos na razie mnie nie służy – ma się (niby) po pół roku unormować. Zobaczymy. Nawet myślałam o tym, ze być może przez to, ze ciągle (krwawo) plamie wynik wyszedł zakłamany… Nie panikuje (przynajmniej sie postaram) i dziekuje Bogu za to, ze zawsze pilnowałam badan bo gdyby było inaczej to chyba bym się teraz p…a ze strachu. A tak mam nadzieje, ze wychwyciłam cos w porę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli sie tak czesto badasz to na pewno nie masz powodu do niepokoju :) a jak przyjedziesz do Poznania na urlop jakiś dluzszy, to zawsze mozesz w necie poszukac nr telefonu do Pracowni Patofizjologii Raka Szyjki Macicy i umówić sie na wymaz ;) bardzo mile pielęgniarki umawiają na wizytę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSKARYOSIS
Osoby z Poznania i wielkopolski sa wyjątkowo mile. Dziękuję za wszystko ❤️ Mam również jedna wirtualna przyjaciółkę z wielkopolski, która jest położną i to również dzięki niej się regularnie badałam. Poza tym w Anglii o tego typu badaniach przypominają, wysyłają listy przypominające, zachęcają. Byłabym głupia gdybym to sobie olewała i z tego nie skorzystała. Dzięki raz jeszcze, trochę się uspokoiłam, choć tak jak wcześniej nic mnie nie bolało tak teraz (natychmiast po przeczytaniu listu) rozbolał mnie brzuch, ciągnie mnie w dole i zaczęłam mocniej plamic. Ot siła podświadomości. Pozdrowienia dla wszystkich bardzo miłych pielęgniarek i & pomocnych ludzi ! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×