Do jakich ludzi ma się największy szacunek i respekt

Zapraszam do dyskusji. Ja ostatnio usłyszałam od własnej matki, że jestem zbyt chaotyczną osobą, i zbyt często się unoszę - i że to jest oznaka słabości, bo ludzie wiedzą, że łatwo Cię wyprowadzić z równowagi. W ogóle zdarza się, że ludzie traktują mnie dość pobłażliwie, ale nie zachowuję się przy każdym tak chaotycznie, dlatego sądzę, że chodzi tutaj raczej o moją dość niską samoocenę. Ludzie to czują, a jeśli Ty w siebie nie wierzysz i uważasz, że jesteś mało wart, no to wiadomo - dlaczego oni mieliby sądzić inaczej. Niektórzy wykorzystują to na różne osoby, ale takich osób pozbyłam się ze swojego środowiska. Także - wydaje mi się, że największym szacunkiem i respektem cieszą się ludzie przede wszystkim pewni siebie, w dalszej kolejności stanowczy, może opanowani. W niektórych wyczuwa się po prostu to coś, co nie pozwala przekraczać granicy i nikt nawet o tym nie pomyśli. Kiedyś sądziłam, że atrakcyjność fizyczna też gra tutaj pewną rolę, ale spotkałam kilka osób w swoim życiu, które były niesamowicie charyzmatyczne, a do urodziwych nie należały.

Do prawdziwych ,takich którzy nie udaja lepszych ,inteligentniejszych .ładniejszych ..do takich którzy dobrze sie czuja we własnej skórze . Takich którzy sami do czegos uczciwie doszli .. Ale i do nieprzystępnych ,stawiających granice w relacji ...

Do ludzi wartościowych, wychodzących poza horyzont, a nie do tych co z przypadku zajmują wysokie stołki i władze.

w Polsce największy szacunek ludzie mają do sprytnych złodziei i rasowych ku/rew

Ale wartościowego człowieka nie rozpoznacie na wstępie. No, dobrze - istnieje taki podstawowy filtr selekcyjny, na podstawie którego kogoś wrzucisz po zachowaniu na pierwszy rzut oka do kubełka 'głupek' i do kubełka 'normalny', 'mądry'. Ale ja mówię o takich osobach, po których wręcz widać tą charyzmę i nie muszą się nawet zbyt wiele odzywać. Po prostu wiesz, że ją szanujesz i masz respekt bez ale.

"W niektórych wyczuwa się po prostu to coś, co nie pozwala przekraczać granicy i nikt nawet o tym nie pomyśli. " zgadzam się coś w tym jest. Co do pytania to na pewno opanowani. Może to nie do końca o słowo respekt chodzi ale charyzmatyczni często mają tak że ludzie np. nie podważają ich zdania, nie naginają ich, ale to często nie są "dobrzy" ludzie, czasem to tacy jakby charyzmatyczni psychopaci, którzy posiadają jakiś tam urok i inni często nawet boją się coś wobec nich zrobić w sumie nie wiem czy to na temat. Jeszcze co to ludzie rozsądni i ogarnięci, zaradni życiowo to ważne. Ja np. jestem mało zaradna mam trochę ponad 20lat raz gadałam z koleżanką (mądra dziewczyna często rozmawiamy to rozsądna całkiem a twierdzi że w takim np. załatwianiu spraw to ma tak samo jak ja) że jakby nam nagle rodzice umarli miałybyśmy same zarabiać na siebie (obie studiujemy zaocznie ale nie pracujemy) opłacać rachunki, załatwiać sprawy, to byśmy chyba zginęły, tzn. nie wiedziałybyśmy co gdzie i jak w ogóle...

co jeszcze dodam odnośnie twojego ostatniego posta- ci ludzie to ludzie którzy wiedzą ile mówić, np. nie paplają bez przerwy byle paplać, nie są rozćwierkanymi sangwinikami, wydaje mi się że radośni sangwinicy to typ osobowości który nie do końca pasuje do tego by budzić respekt są trochę zbyt niepoważni, typ respektowany to raczej dojrzała i poważna osoba. Flegmatycy też nie, bo zbyt długo ociągają d**ę żeby coś zrobić. Ogólnie wg mnie są takie typy osobowości które po prostu nie pasują na to. No i co do mówienia jak trzeba mówią ale nie żeby milczeć zanadto ani mówić zanadto też. Jeszcze co do zachowania nie boją się np. kontaktu wzrokowego z np. z grupką jakiś ludzi którzy swoim głośnym zachowaniem mogliby wzbudzać nieśmiałość w innych, taka osoba nigdy nie spuśc****erwsza wzroku. Nie są to ludzie którzy zawsze popierają innych w tym co tamten mówi i tylko przygadują "ależ to oczywiste" ani tacy co gadają banały, żyją wg schematów i jakiś stereotypów. Często jak np. jest rozmowa o gejach i wszyscy się śmieją hahaahha ah i jakie to okropne taka osoba np. ma odmienne zdanie i wtedy ona odważnie wyraża swoją inność podczas gdy nikt nie spodziewał się że gdy oni tak obśmiewają ktoś się wyłamie. To taki człowiek który umie się wyłamać, jest indywidualistą.

do bydlaków i świń