Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wawella

rozstanie na jakiś cas aby zobaczyć czy ciągle się chce być z tą osobą?

Polecane posty

Gość wawella

co o tym myślicie? nie po to żeby randkować z innymi czy imprezować, ale żeby zobaczyć czy się dalej ciągnie do tej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że to może mieć sens, jeżeli osoby tego chcą. a co, on tak chce? czy Ty? to ma sens jeżeli naptrawdę jest to rozstanie żeby zobaczyć czy ciągle się chce z tą osobą być, a nie po to by zaczynać z innym, więc trzeba mieć to na uwadze, że nadal się jest zajętym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawella
tak chodzi głównie o to że jedno wyprowadzi się z mieszkania, ograniczymy widzenia i kontakty (nawet całkowicie na jakiś czas), ja na to wpadłam mieliśmy sporo konfliktów, nie było zdrady czy coś ale jednak konflikty, ja na to wpadłam i mi to w sumie wszystko jedno, które się wyprowadzi na jakiś czas mogę to być ja może to być on oboje mamy gdzie iść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślałam, że on na to wpadł, bo to przeważnie faceci mają takie pomysły, jeżeli Ty, to powiem Ci że lepiej chyba takiego czegoś nie robić, ja bym nie zrobiła, dlaczego? bo bałabym się, że on nie wróci, mają w zwyczaju to robić, gdy im się da taki luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawella
też myślę, że może nie wrócić, była wielka miłość, potem konflikty częściowo o głupoty częściowo nie jednak zawsze pozostaliśy wierni jeśli o to chodzi. z jednej strony tak sobie myślę czy te wszystkie nerwy były warte znoszenia, czy może jak nie będzie chciał wrócić to jakoś sobie ułoże życie na nowo bardziej stabilnie jestem dość nerwowa (jednak całkiem rozsądna w tym) ale jeszcze jak ktoś mnie podburza to wychodzi z tego niezły miks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc jak ci na nim bardzo zależy to przed obawą, że może nie wrócić, lepiej nie proponuj tego rozstania na jakiś czas. albo całkiem się rozstańcie albo spróbujcie się dogadać, bo takie rozstanie na jakiś czas jest dobre tylko wtedy, gdy aż tak bardzo ci na kimś nie zależy, ale gdy bardzo, to źle się żyje gdy się nie wie, czy coś z tego będzie, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawella
no coż czuje, że ta niepewność może być bolesna, zobaczę czy pojawią się kolejne kłótnie i jak to będzie, wtedy się jeszcze raz zastanowię, szczerze mówiąc to pewnie nie czułabym się dobrze jakby on mi to zaproponował, ale też tak jest że ja się czasami nie czuję znakomicie w tym związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawella
Moorland , dlaczego? może to też jest jakaś droga żeby naprawić relacje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli macie zaufanie do siebie,to nikt na tym nie straci ,a jedynie zatęsknicie za sobą,być może pobudzi do refleksji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Montslaveden
Gadasz jak moja ex...z nią też...wielka miłość a potem konflikty, nieraz poważniejsze, nieraz o bzdury właśnie, ale sama chyba nie wiedziała czego chce, była okropnie leniwa w domu...po 2 latach był koniec na szczęście tego chorego związku, ideał kobiety to mój nie był, ale do dziś czasem rozmyślam, bo teraz nawet jak jestem z nową dziewczyną to już nie czuję tego samego co kiedyś z ex...zwłaszcza przez pierwsze 2 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wgl byłem idiotą, po prostu mnie to oślepiło...no cóż w tym wypadku mogłem jednak ocenić książkę po okładce a tego nie zrobiłem..dobrze, że zmarnowałem tylko 2 lata a nie więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×