Jak wygrać przetarg budowlany, remontowy mieszkan?

Wie ktoś??

Jakie kryteria przetargu?

A masz firmę budowlaną chociaż? Musisz spełniać warunki (głównie doświadczenie w podobnych realizacjach) Musisz dać najniższą cenę, czyli w praktyce tego się nie da zrobić legalnie. Przetargi wygrywają Ci, którzy tną koszty gdzie się tylko da. Pracowników trzeba mieć jak najtańszych, czyli pracującyc na czarno. Trzeba mieć układ z inwerstorem/inspektorem nadzoru (łapówka), żeby dało się robić na gorszyc materiałach, niespełniającyc norm (za łapówkę oni niby nie zauważą, że oszczędzasz na materiałach).

Nie znam się, mam 22 lata ale chce jakiś remontowy mieszkań, dużo potrafie szpachla, glazura itp wszystko. Musze z czegoś życ i chcialbym jakiś remontowy mieszkań, budowlanego nie chce bo to już za cięzka działka dla mnie. Doradzisz cos?

Nie wiedziałem że tyle jest tych pod stołem spraw. Myślałem że wystarczy dac najniższą cene i się wygrywa. Kiedyś robiłem u zwykłego grubaska kolo 45 lat, zwykły koles remontował mieszkania w całym nowo postawionym bloku. Dlatego naszla mnie taka myśl że ja też bym mógł remontować tyle mieszkań, zarobiłbym sporo, ale głownie cel po to żeby się utzymac. Koleś nie wyglał na jakiegoś cwaniaka że jakieś łapówki czy coś, dzień u niego robiłem tylko stwierdze że umiał szpachlować i wogóle miał umiejetnosci, opowiadal coś o swoim synu 20 lat ktory wyjechal z tego kraju i rzucil szkole. Chce dostać jakis budynek do remontu, znam sie na pracy i zarobilbym, ale nie znam sie na sprawach formalnych

Przede wszystkim musisz mieć działalność i doświadczenie. Z każdej firmy gdzie coś robisz zbieraj referencje. Musisz mieć porządek w podatkach i ZUS - wymagane są oświadczenia o niezaleganiu w opłatach. Trzeba mieć wolną kasę na wadium i pozniej na zabezpieczenie nalezytego wykonania. Musisz mieć czystą kartotekę KRK no i spełniać warunki jakie stawiają w danej robocie czy usłudze, czyli np. dysponować kierownikiem w jakiejś dziedzinie, który ma odpowiednie kwalifikacje i uprawnienia.

Chwila bo ja nie pracowalem nigdzie na stałe, tylko na dorywczo. Jakieś budowy na tydzien czasu potem uciekalem, zadnych papierow nie mam. Działalność ok moge założyć. Nie mam żadnych długów. I gdzie mogę szukać tych ogłoszen/przetargów. Chyba mnie rozumiesz, jakiego rodzaju szukam, remonty mieszkan, budynków, lokali itp. znam sie na tej pracy. Normalnej pracy nie znajde w tym kraju, to absurd żeby mlody chlopak musial zap.edalac na budowie na swoje utrzymanie, od tego sa dziady po 40 , a nie mlody chlopak ktory musi studia zaocznie robic. Remontowke jeszcze moge robić, ale nie wiem gdzie moge przetargi znalezc

skąd się takie ciemniaczki biorą... po pierwsze musisz założyć działalność (opłacać samodzielnie ZUS i podatki) po drugie musisz zatrudnić odpowiednich ludzi z odpowiednimi uprawnieniami (elektryk, hydraulik) po trzecie zdobyć doświadczenie pod tą firmą po czwarte wystartować w przetargu, mając doświadczenie i pracowników, którzy zrobią zadanie w określonym czasie za jak najmniejsze pieniądze

Widzę że porywasz się z motyką na księzyc. Załóż jednoosobową działalność (przez 2 lata masz obniżony (ZUS) Nie bierz się za wygrywanie przetargów bo nie masz szans, lepiej szukaj kogoś kto wygrał taki przetarg i wkręć się jako podwykonawca. Wtedy cała robota papierkowa i załatwianie Cię nie dotyczy tylko robisz swoje czyli budowlanka. Ogólnie to przetargi tak wyglądają, że wygrywa je "gruba ryba" znająca rynek, mająca układy, etc., większośc a nawet całośc prac zleca później podwykonawcom (za marną kasę), a ona zarabia na pośrednictwie i ewentualnym doglądaniu i poganianiu batem podwykonawców.

Ewa333333 odezwala sie ciemntoa kafeteryjna, nic madrego nie napisalas, tyle to ja wiedzialem jak ty ssalas mleko matki gosc z 19:01:29 cos sensownego napisal, czytaj i sie ucz cwoko

W moim regionie kiedyś przetarg na remont drogi warty ponad 100 milionów wygrała firma zatrudniająca max 10 osób (księgowi, prawnicy), i nie mająca nawet własnej łopaty. ic pomysł na biznes był taki, że wszystkie prace zlecą podywkonawcom, a sami wezmą tylko kasę za pośrednictwo. Doświadczenie i referencje kupili (takie polskie prawo przetargowe, że można to zrobić). Ale drogi nie zbudowali, bo podwykonawcy w regionie się zbuntowali, że za grosze nie będą robić i umowa po pół roku została rozwiązana.

Kryteria przetargów są różne, polecam sprawdzić stronę http://www.i-przetargi.com.pl/

Przy przetargach jeszcze ważne są odpowiednio sporządzone dokumenty. Na https://www.portalzp.pl/wzory-dokumentow/ można znaleźć wzory i informacje, jak krok po kroku je wypełnić.

Jak już wygrasz przetarg to pamiętaj, aby zgłosić się do ubezpieczyciela - zawsze to głowa spokojniejsza. Polecam zorientować się w temacie, bo są to naprawdę poważne sprawy. Dużo informacji znaleźć można na http://gwarancjeprzetargowe.pl

Ja myślę, że odpowiednia jest również taktyka i to, aby w odpowiedni sposób szukać tych przetargów. Jeśli chcecie mieć dostęp do fajnej bazy i do fajnych informacji, to polecam Wam stronę https://www.portalzp.pl/ z której śmiało można sobie skorzystać w różnych momentach. Według mnie dobre informacje to również element drogi do sukcesu.

Przetargi przetargami, ale należy również dużo dowiedzieć się na temat gwarancji przetargowych, ponieważ wtedy jest znacznie łatwiej. Na tej stronie http://gwarancjeprzetargowe.pl/ jest to fajnie i szybko opisane, także nie stracicie za dużo czasu...