Katar u 2 tygodniowego dziecka

Moje dzuecko skończyło dwa tygodnie niestety cała rodzina złapała grypę do tego mocny bol gardła i okropny katar i maleństwo karmione piersią również zlapalo katar. Wczoraj wieczorem az się dusilo od tej wydzieliny. Zakrapiam mu nos wodą morską odciagam katar i potem zakrapiam nosek nasivinem lub homeopatycznym lekiem. Lekarz mowi żeby na podworko noe wychodzic bo takie malenstwo z katarem to juz choroba. Czy macie jakieś doświadczenie z katarem u noworodka?

u mojej trwał 3 tyg. i nie musisz podawać informacji, że karmisz piersią, co to ma do rzeczy.

Dużo ma do rzeczy że karmi piersią ponieważ własnym mlekiem możesz zakrapiac dziecku nos. Krople możesz max tydzień używać aby nie dostało polekowego niezytu nosa. Ją o tym nie wiedziałam i przez miesiąc raz dziennie kropilam nos. Dzisiaj córka ma ostre zapalenie oskrzeli przechodzące w zapalenie płuc . Katar urwał najpierw 2 tyg potem tydzień przerwy i potem miesiąc aż do teraz.

ja używałam wody morskiej, odciągałam Fridą i katar przeszedł, mlekiem nie kropiłam

Mi pediatra mówiła o mleku. Dzięki temu z ropnego kataru zrobił jej wodny

Też słyszałam, że mleko matki jest dobre na katarek malucha, ale ja niestety nie mam pokarmu, a kropli boję się używać dla delikatnego noska moje 5m synka. Woda morska, to jest rozwiązanie. Koleżanka ,która ma 2 dzieci, więc traktuje ją jak guru, poleciła mi physiomer . Może nie jest najtańszy, ale rzeczywiście się sprawdza.

to zalezy jaki jest katar, moj w eiku 2 ty te mail i okazalo sie ze to pozostalosci po wodach plodowych, ale skoro cala rodzina jest chora to pewnei i jego dopadlo, trzeeba nawilzac poieszczenie, jak nei masz nawilzacza to wystarczy polozyc mokre pieluchy tetrowe na grzejnik na lozeczko. gosc wyzej napisal ze nasivin mozna stosowac przez tydzien mi pediatra mowila ze tylko przez 3 dni wiec nie wiem, widocznie co lekarz to opinia,wietrzyc mieszkanie obowiazkowo i nei przekraczac 22 stopni w domu, nie wiem jak to jest z dworem bo mi kazala wychodzic bo powietrze to najlepsze lekarstwo na katar, sol morka ok ale jezeli masz inhalator to jest naprawde super urzadzenie, zakupilam gdy mlody mial zapalenei pluc a teraz sprawdza sie w takich sytuacjach jak katar nawet u mnie czy u meza to robimy inhalacje z soli i jak reka odjal, a soli przedawkowac sie nei da, u takiego malensta trzeba szybko dizlac bo zaraz przechodzi na oskrzela a potem na pluca i szpital murowany, tyle moglam pomoc patrzac ze swojego doswiadczenia , zycze zdrowka dla malenstwa

Krople należy stosować z umiarem (2-3 razy dziennie 1-2 krople), podawać na błonę śluzową nozdrzy, a nie przegrody nosa i nie dłużej niż 3-5 dni w odpowiednich do wieku stężeniach.

też strasznie długo męczymy się z katarem zawsze ostatnio prawie 2 tygodnie, stosujemy wodę morską z Babycap do oczyszczania noska i odciągamy aspiratorem