Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uczennnica

Korepetycje jak to jest u studentki ?

Polecane posty

Gość uczennnica

Hej :) Mam problem. Otóż niedlugo idę na korepetycję z matematyki do studentki i strasznie się stresuję :( Nie stresuję się jej tylko tego, że przyjmuje w akademiku i mam pytanie, jak to jest ? Przecież w akademiku są po kilka osób w jednym pokoju :o i jak to ma wyglądać? Czy jak będę przychodziła do niej na korki to obok w pokoju będą współlokatorzy? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennnica
A może iśc do studenta? Mam juz 14 lat wiec jestem dojrzała kobietą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennnica
Głupi podszyw, na dodatek nie smieszny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szykuj wątrobę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennnica
Na prawdę nie mogę się tutaj spodziewać normalnych odpowiedzi ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu są same głupki, które w zyciu nie były w akademiku Po co im studia - i tak skończa na kasie w Biedronce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennnica
Tak ale ktoś może brał korki u studentki/studenta na akademiku i wie jak tam jest? :( Bo ja się strasznie boję, że ktoś będzie jeszcze w pokoju oprócz nas a to nie sprzyja przecież nauce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzydkaOna
oj nic się nie martw, napewno zorganizuje to tak byś się skupić mogła:] A swoją drogą , matematyka banalnie prosta:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moze umow sie w czytelni...nie wiem ,ale chyba lepiej na neutralnym terenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennnica
a jak bedzie tak, że studentka będzie mi tłumaczyć jak się liczy pole trujkąta, a na sąsiednim łóżku jej koleżanka bedzie robiła laske studentowi? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, miarka się skończyła bo widzę że ktoś tu sobie niezłe jaja robi. A możliwe jest, że np ona mieszka sama w pokoju i przyjmuje wtedy na osobności ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzydkaOna
tłumaczyła jak się liczy pole trUjkąta.. Tuż to urocze:D:D Nie w akademikach raczej nie ma jedynek, ale może poprosić współlokatorów by wyszli. Może też jest jakieś pomieszczenie gdzie jest cicho i ustronnie. Nic się nie bój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzydkaOna
a "trujkąta" to możesz zrobić ze studentką i jej chłopakiem - jesteś już dojrzała, wiec ucz się nowych zabaw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodze na korki do akademika i chlopak mieszka sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×