zatkało mnie po tym co dziś zobaczyłam

byłam na zakupach w galerii, pracuje tam też mój kolega, jest ochroniarzem. Ma żonę od jakiś 3 lat. Oglądałam w sklepie ciuchy a dziewczyna która tam pracowała zaczęła wołać go do sklepu, on przyszedł i zaczęła się go pytać o obronę pracy magisterskiej, widziałam że ze sobą ewidentnie flirtują:o On mnie nie widział, wyszłam ze sklepu i poszłam dalej, jak wychodziłam z kolejnego sklepu to zobaczyłam jak razem idą do męskiej toalety na uboczu, nawet nie zamknęli drzwi tylko zaczęli się całować i macać pod ścianą. Potem przesunęli się dalej, chyba weszli do kabiny. Jestem w lekkim szoku po tym co zobaczyłam, nie mogę ogarnąć jak on może to robić mając żonę a ta gówniara bzyka się żonatych facetem. Ten świat jest popaprany !

kabina nr 6, tam gdzie zamek jest?

0/10

O co ci chodzi? Tak wygląda praca ochroniarzy w galeriach. A co mają robić przez cały dzień, skoro w sklepach tyle sprzedawczyń?

nie 0/10 tylko piszę jak jest !!! Przestań sie mądrzyć jak nie wierzysz to sobie odpusć głupie odpowiedzi !

taa jasne dziecko

staszek wracać do wódki siejesz zamęt gdzie się da nikt nie chce już czytać twoich głupich wypocin.

wszystko ok tak ma być. bo muszą jakoś odreagować po upierdliwych klientach, i jakaś rozrywka też musi być, możesz tam się zatrudnić jak ci szkoda i wtedy też będziesz się rypać po kiblach

wypociny to autorka napisała, straciłem przez to 2 minuty życia

to nie zadna nowina od wiekow mezowie zdradzaja zony i na odwrot czym sie tu ekkscytowac

ale on ma żonę k***a jego mać, patologia.

patologia to nie w******* dziewczyny jak d******py

a w miedzy czasie sklep okradli bo ani ochrony ani sprzedawcy

okradli to okradli co to ma do rzeczy jak się chce *****ć