Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mała istotka

Ludzie mnie ignorują, nie szanują mnie i nie mają ochoty poznać.

Polecane posty

Gość gosc ukryty
mysle, ze w pewnym stopniu da sie przejsc przemiane, doswiadczajac roznych rzeczy ponad ludzkich I ponad normy. ale to jest ryzykowne. np.tedd bundy w wieku dorastania byl kozlem ofiarnym, typowa ofiara losu ponizany I pogardzany, a pozniej mial na koncie ponad 40 ofiar. z nieoficialnych danych ponad 140. I mial miliony wielbicielek, nabral tezyzny fizycznej, prawie zmanipulowal nawet lawa przysieglych. Zreszta wystarczy pojezdzic w karetce pogotowia, aby stac sie mniej wrazliwym na bladoczerwona substancje. ale mniejsza z tym. Tak z czystej ciekawosci zapytam jeszcze, bo bede znikal powoli do swojego swiata ciszy sluchac -co wedlug Ciebie mala istoto sprawia, ze otoczenie jest wobec Ciebie jak w temacie ujelas ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała istotka
Będę próbować, Gerdo. Bardzo Ci dziękuję. Gościu ukryty, prawdopodobnie to, że na to pozwalam. Gdy ludzie się mną nie interesują, odchodzę w cień, zamiast próbować za wszelką cenę pokazywać swoją wartość, której, hm, której poczucia czasem mi brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała istotka
Ja też już uciekam... Dobrej nocy i dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Nadal zachęcam osoby o podobnej sytuacji do wypowiadania się. W grupie raźniej :) Może znajdziemy wspólne rozwiązanie naszych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała istotka a ja bym chciała mieć taką przyjaciółke jak ty dla mnie nie musisz się starać.mam tak samo jak Ty,napisz do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest mi przykro
Mała Istotko, czy ty zajmujesz się jakąkolwiek formą okultyzmu czy wróżbiarstwa? Interesujesz się magią, czarami, czytasz horoskopy?Przepraszam, że pytam, nie wiążę tego z Twoim gotykiem... Ja wróżę z kart i zauważyłem dokładnie to samo u siebie. Lubiłem ludzi, ale moja cierpliwość się kończy i zaczynam ich nienawidzić za to... Nie wiedziałem, czemu tak się dzieje, bo jestem osobą inteligentną, wygadaną i chyba niebrzydką, aż na jednej stronie przeczytałem, że to jest właśnie cena za zajmowanie się wróżbiarstwem...Coś, co za nim stoi, sprawia, że czujesz się notorycznie ignorowana i to wcale nie jest najgorszy skutek... Jeżeli masz poczucie ciążącego fatum, prawdopodobnie coś się do Ciebie doczepiło... Albo została rzucona klątwa. Wiem, że to brzmi magicznie, ale ja piszę poważnie... Odpisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest mi przykro
Aha, jeszcze jedno. Ten stan pogłębił się wtedy, kiedy zacząłem interesować się "rozwojem duchowym" - czyli medytacją, wizualizacją, hipnozą, afirmacjami, czytaniem książek o podświadomości... Wcześniej miałem znajomych, ale mnie nie szanowali i nie liczyli się z moim zdaniem. Wszystko było dobrze, gdy dostosowałem się do ich grupki. Postanowiłem z nich zrezygnować, ale nie mogłem później nikogo poznać, od tamtego momentu zaczęło się jakieś fatum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×