Wszyscy w moim wieku mają już drugą połówkę a ja nadal nie!

Boże co za dół, niedługo kończę 25 lat a jeszcze nie miałam nigdy chłopaka, ostatnio byłam na mieście w sklepie patrzę a tam stoi ktoś tyłem, ale jakbym go znała, on odwraca się a to mój kolega z gimnazjum! Ale nie to jest dziwne bo chłopak stał z dziewczyną, a ta dziewczyna naprawdę nawet nie jakaś przeciętniara ale wręcz ładna. Nie byłoby to dziwne, ale w gimnazjum ten chłopak był jednym z takich "biednych" dzieci, trzymał się w grupce takich biedaczków klasowych, co to pochodzą z ubogiej rodziny, ledwo przechodzą z klasy do klasy bo specjalnie mądre to to nie są jakieś, i wszyscy traktują ich niepoważnie bo to takie "głupole" klasowe, w dodatku kiedyś jak siedzieliśmy to koleżanka zauważyła że ma narośnięty brązowy brud za uszami bo nie mył się chłopaczyna. Taki typ niezbyt mądry, co głupa z siebie wali, nie ma kompletnie siły przebicia i do przystojnego tez mu bardzo daleko. No i ja patrzę a on stoi z taką super ładną dziewczyną, ładna, szczupła, ubrana w taki elegancki płaszczyk wręcz szykowna. Gały mi wyszły z niedowierzenia, pomyślałam że to jego kuzynka jakaś może? On mnie zobaczył z daleka i moją minę, chyba poznał, wtedy wziął ją przytulił i zaczęli się całować! No to ja myślę- NO WAY! Czyli to jego dziewczyna. No kurde naprawdę już nawet taki niezamądry i wręcz niezaładny chłopak jak on znalazł sobie dzieczynę i to naprawdę niezłą (znowu nie taka miss że hej ale naprawdę całkiem ładna) a ja kurde 25 lat i nigdy nie miałam. Naprawdę złapałam doła. Nigdy ładna nie byłam ale w gimnazjum a nawet w podstawówce byłam zainteresowana paroma chłopakami i wiem że nawet z wzajemnością, ale jakoś tak nie wiem czemu żaden nie zaproponował chodzenia w koleżanki w gimnazjum już miały chłopaków. W sumie nie wiem czemu. Kiedyś w 6 klasie, jeszcze dzieckiem byłam zbliżyłam się z takim kolegą i kiedyś zaprosił mnie czy nie wybiorę się z nim na rolki a ja że rolek nie miałam to mówię że nie, a w sumie chłopak chyba po prostu chciał mnie zaprosić na rankę nie? Ale nie mówił wprost bo się wstydził, a ja głupia i mała nie kapłam się i zmarnowałam okazję żeby mieć chłopaka. Jak poszłam do liceum to wybrałam moje lice-gimnazjum a to było nowe liceum i na każdym roku tylko po jednej klasie, w klasie rok starszej same baby w 3 klasie par****łopaków w mojej a reszta dzieci z gimnazjum. Nie miałam wtedy chłopaka bo wyboru dużego nie było, a najczęściej chłopaków poznaje się w szkole chyba. Potem ukończyłam lo i poważnie zachorowałam, wyniszczyła mnie choroba jestem jak na swój wiek zniszczona wyglądam na starszą i teraz to chyba już sobie nigdy nie znajdę faceta :/ A każdy znajomy ma lub miał nawet ten koleś! kurde

pewnie jesteś szpetną k. u. r. w. ą.

a teraz przeczytaj to coś napisała i zastanów się czemu nie masz chłopaka.

no to cie pocieszę, ze niektórym się tylko WYDAJE, że to ich druga połówka. A potem kłotnie, rozwody itp. nieprzyjemne rzeczy. Lepiej już być samej.

żryj g. ó. w. n. o. szmat.o

możesz possać mi k********.a jeśli chcesz

wyliż c. i. p. ę. psu

nie no w gimnazjum nie miałam odwagi sama zaproponować chodzenia nikomu a nikt sam nie wyszedł z tym, w podstawówce zmarnowałam szansę a potem było jak było

teraz muszę zaspokajać się ogórkiem, a najbardziej lubię kiszonym bo nie wali śledziem jak po zabawie kroję go na kanapki

masz 25 lat, a podniecasz się, że w 6kl koleś cie zaprosił na rolki xD nie dziwię się, że jesteś sama po tym co piszesz :D

nie że się podniecam ale mogłam mieć pierwszego a nie miałam żadnego :D w wieku 13 lat czy ilu co to za znaczenie. tak bym miała tą myśl że chociaż jednego w życiu miałam

Pokaż zdjęcie. Ja Ci doradzę co i jak, 3 koleżanki przemieniłam w niezłe laski :)

ale ja lubię i mogę ssać k*****sy tylko nikt mi ich nie daje :(

nie dam zdjęcia w życiu bo ktoś znajomy będzie i mnie pozna

proszę oto moje zdjęcia. pomóż mi. 1.media.collegehumor.cvcdn.com/c/f/collegehumor.4e5ac95cc762287b9545361fdc67cf2d.jpg

dodam że jakby miała umrzeć wiedząc że miałam jednego chłopaka w swoim życiu to by mi było lżej nad grobem niż ze świadomością że żadnego, nawet jeśli miałam wtedy tylko 13 lat i i tak jestem dziewicą

tak bym chciała possać! niech ktoś mi da w d***la!

też mam ten problem, jestem niebrzydka, normalna całkiem mądra, dobre studia kończę i nie miałam chłopaka a jakieś niedoroby nieudaczniki mają dziewczyny chłopaków żony i mężów...

Zdradzę wam sekret: nie trzeba być inteligentnym i pięknym, żeby kogoś złapać. Trzeba być po prostu sprytnym, wiedzieć jak owinąć kogoś wokół palca, ewentualnie trafić na desperata. Nic więcej :).

ja miałem dziewczynę 2 tygodnie wieku 15 lat i mnie rzuciła bo jestem beznadziejny, dziś mam 23 lata i dalej prawiczek

też jestem prawiczkiem