Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie jaaaa21

Moja tesciowa dzisiaj przegiela!!! Nazwala mnie leniem i kretynka!!

Polecane posty

Gość taka sobie jaaaa21

Nigdy nie bylo miedzy nami idealnie ,ale dzisiaj to juz przegiela :o spalily mi sie dzisiaj kotlety bo musialam isc do dziecka bo sie obudzilo i jakos tak wyszlo ze nie wylaczylam gazu... A ta do mnie z ryjem ze jestem kretynka, ze siedze caly dzien z doopa w domu i nieumiem zrobic nawet glupiego obiadu :o ona ma mnie za gorsza bo skonczylam tylko zawodowke, a ona uwaza sie za niewiadomo kogo! A przy dziecku mi wogole nie pomaga gdy wraca z pracy... Ehhh musialam sie komus wyzalic, bo mezowi tego nie powiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to gratuluje męza skoro nie możesz mu takich rzeczy powiedziec:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czas się wyprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jaaaa21
Nie mowie bo on bardzo kocha matke i nie lubi gdy mowie o niej zle :o kiedys mu sie pozalilam jak mnie zjechala juz nie pamietam za co ,to powiedzial ze mam nie przesadzac i pod zadnym pozorem nie moge jej nic zlego powiedziec :o dlatego siedze cicho a ona mnie non stop krytykuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jaaaa21
Nie mozemy sie wyprwadzic bo nas na to nie stac, a po za tym tesciowa ma duzy dom i zajmujemy pietro we troje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro mieszkasz u kogoś to musisz się podporządkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jaaaa21
no ale kurde to jest troche smutne jak ktos na kazdym kroku cie za wszystko jedzie, a ty nie mozesz sie odszczekac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jaaaa21
sam jestes tepy, dowidzenia panu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra, wprowadza sie taka p***a do czyjegoś domu, siedzi całymi dniami na dupsku w domu (no tak, wychowywanie dzieciaka to ciężka praca itp itd) i jeszcze oczekuje ze ją sie będzie po stopach całować... weź się za zycie, nie dziwie się teściowej - mnie też denerwowałaby taka przybłęda-pasożyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany, smutne ze gotowanie i opinia innych są dla ciebie całym światem. Wyjdz z tego domu, znajdź sobie zainteresowania, skończ studia, naucz się języka i zastanow się co byś chciała osiągnąć w życiu, to wtedy nie będziesz się tak przejmować opinia kretynek. Bo będziesz miała cos swojego, czego ci obecnie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupia suko jak masz sprzet z późnego PRL na którym Gierek z Jaruzelskim smażyli schabowe to pilnuj kotleta a nie tłumacz się pilnowaniem bachora .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jaaaa21
A myslisz ze wychowywanie dziecka to taka latwa i lekka rzecz?! Jestem caly dzien sama: maz pracuje do wieczora , tesciowa przychodzi z pracy o 17, a ja caly dzien siedze z roczna corka, sprzatam caly dom, gotuje obiady i zajmuje sie psami. Do tego jakies zakupy spozywcze, z dzieckiem do lekarza czasem trzeba pojsc, zabkowanie, kolki i inne sprawy. Nikt mi nie pomaga w ciagu dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jaaaa21
Mroczny rycerzu s********j stad! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale zajmowanie się dzieckiem to ani nie jest pełny etat ani sens życia. Naprawdę, znajdź sobie coś co będzie służyć twojemu rozwojowi, od bycia kura domową można zwariowac i kompletnie się cofnąć poprzez interakcję z małymi dziećmi. Zainwestuj w siebie na litość boską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jaaaa21
Ale co ja mam niby zrobic z dzieckiem? Nie stac mnie na opiekunke zreszta chce byc z mala narazie i ja wychowac. Na studia bez matury nie dostane sie przeciez chyba :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać w gotowaniu nie jesteś najlepsza :D A po drugie jak coś nie pasuje to idz na swoje . Ale pewnie cie na to nie stac ,zeby sie wyprowadzić tępa dzido :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja tesciowa po 16 latach mojego małżeństwa tez powiedziała ze jestem pasozytem meza, no i od tamtej pory paskudne babsko jest dla mnie jak obca osoba, a wczesniej woziłam suke po lekarzach, szpitalach, pielęgnowałam w chorobie a teraz mnie ona nie obchodzi i wiem ze cierpi bo synus ma ja głęboko w d***e. Autorko skoro Twój maz tak nie daje nic mówic na mamusie to sama sobie z nia poradz, zjeb ja na maksa a jak powie mezowi to sie wszystkiego wyprzyj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Na studia bez matury nie dostane sie przeciez chyba" :D:D:D To w zawodówkach nie uczą jak smażyć kotlety na kuchenkach z lat 80 ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Ciebie rozumiem, myślę jednak, że Twój mąż powinien zacząć Cię wspierać. Twoja teściowa nie da Ci spokoju. Lepsze życie w m3 niż z czarownicą w pałacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to zacznij of matury! Rany boskie! Na co ty siebie skazalas? Wieczne bycie kura domową? Bez matury i studiów wiele nie zdzialasz. Nawet i po jest trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jaaaa21
no tak, moglam sie spodziewac ze wylejecie na mnie wiadro pomyj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.03.14 taka sobie jaaaa21 Nie mowie bo on bardzo kocha matke i nie lubi gdy mowie o niej zle pechowiec.gif kiedys mu sie pozalilam jak mnie zjechala juz nie pamietam za co ,to powiedzial ze mam nie przesadzac i pod zadnym pozorem nie moge jej nic zlego powiedziec pechowiec.gif dlatego siedze cicho a ona mnie non stop krytykuje... ==== Kochana pozwoliłaś postawić się do kąta - ślubny Cię blokuje, teściowa po Tobie jeździ. Prawdopodobnie masz niskie poczucie wartości i dlatego nie protestujesz. Spalenie kotletów to nie koniec świata i absolutnie nie powód do obrażanie Ciebie. Musisz zacząć dbać o siebie, tzn. zacząć walczyć o szacunek dla swojej osoby. Z niskim poczuciem wartości to bywa trudne, ale jest możliwe. Na początek ułóż sobie w głowie, co i jak powiedzieć, po czym zakomunikuj mężowi, ze rozumiesz jego miłość do matki, ale nie życzysz sobie zamykania ust i masz coś do powiedzenia. Opowiedz, co się stało. Zakomunikuj, żeby porozmawiał z matką i przywołał ją do porządku, bo nie po to wychodziłaś za maż i zamieszkałaś z nimi pod wspólnym dachem, aby dać sobą pomiatać i traktować jak osobę niższej kategorii. Skoro jest Twoim mężem, ma obowiązek być Twoim rycerzem, partnerem, wsparciem. Jeśli trzeba, zagroź, że się wyprowadzisz (masz gdzie?). W przeciwnym razie tłumienie w sobie wszystkiego wpędzi Cię w chorobę i jeszcze bardziej pozbawi radości życia. Trzymaj się i nie daj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie wiadro pomyj? Usiłuję cie zachęcić do rozwoju osobistego, bo ograniczenie życia do sprzątania i zajmowania się dzieckiem jest nie do wytrzymania dla inteligentnej osoby i zamyka ci wszystkie drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na babę po zawodówce która pali kotleta można li i jedynie wylać wiadro pomyj. Z jednym zastrzeżeniem - świnie u ciebie w chlewie będą głodne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jacy wy wszyscy madrzy jestescie, no patrzcie!... Dajcie spokoj dziewczynie, madrale od siedmiu bolesci. Szkoda, ze brakuje wam empatii, aby postawic sie w jej sytuacji i zrozumiec, jak to jest zyc, gdy malzonek staje po stronie mamuski, mimo ze ewidentnie gnoi jego towarzyszke zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też bym stał po stronie mamy gdyby durna suka spaliła kotleta . To po pierwsze. Po drugie takich tępych dzid można mieć na kopy a matkę ma się tylko jedną .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mroczny, masz coś do ludzi po zawodówkach? Skoro tak, to jesteś zwykłym burakiem. Jako osoba z wykształceniem wyższym nie szanuję ludzi, którzy pogardzają innymi tylko dlatego, że nie pokończyli "szkół". Nie znasz pełnej historii tej dziewczyny, masz klapki na oczach i nie widzisz albo nie chcesz widzieć w jej wypowiedziach, że jest pogubiona życiowo, ale najeżdżać na nią taka frajda, prawda, trollu?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×