Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak można nie pic alkoholu??? nie rozumiem tego!!!

Polecane posty

Gość gość

Nie palę i nigdy nie miałam papierosa w ustach. Narkotyków żadnych nie zazywam i w sumie niewiele w życiu próbowałam mimo imprezowego życia. Ale piwo uwielbiam. Jak można go nie lubić???? to dla mnie niepojęte!!! :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha moj narzeczony nie lubi, czasemw inko chlusnie, piwo od swieta...mozna...jestem pewna ze wiekszosc kolesi pije bo to męskie lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet nie lubiący piwa to jakąs anomalia :-o odrażające :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet który nie lubi piwa i pije WINO???? może jeszcze z kieliszka??? to jakiś psychol :o uciekaj od niego po takim to nie wiadomo czego sie mozna spodziewać :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piwko jest super, lubię po pracy się zrelaksować. Ciepło się robi, grille i te sprawy , troszkę piwka się poleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie pije bo nie chce ,kiedyś wypiłam sobie piwko ale przestało mi smakować ,tak samo jak wódka czy wino .Nic na siłę ,nie każdy lubi piwo ,moja mama by nie tknęła piwa i nigdy nawet nie próbowała,skusi na kieliszek koniaku raz na ruski rok i to wszystko .To że ty lubisz coś nie znaczy że każdy musi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odwrotnie jest picie alkololi to patologia społecza marnowanie pieniedzy niejedna tragedia zdarzyła przez alkochol np niedawno piany kierowca zabił 6 osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja popijam sobie tylko likier jajeczny,piwa nie lubie,po winie rzygam ,nie mowiac juz o wodce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajuchaaaa
Moj luby prawie wcale nie pije za co bardzo go podziwiać i cieszę się z tego bo sama uważam ze mam problem z wóda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie to dziwi. Całe życie na trzeźwo, na poważnie, bez relaksu i rozluznienia na imprezie. A ogniska, grill, kiełbaska i piwko, super czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezazdrosna
ja nie lubie smaku alko ( no moe poza piwem smakowym malibu itp) tylko to, co ze mna robi, ten pozytywny lekki rausz palic nie pale, cpac nie cpam ale w naszym spoleczenstwie jest celebracja wszystkiego alkoholem i jak ktos jest niepijacy, to kojarzy mi sie to z alkoholikiem trzezwym albo vhoroba psychiczna ( serio moj szef ma zaburzenie osobowosci i taki low, z enie pije, serio nie jest normalny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie to dziwi. Całe życie na trzeźwo, na poważnie, bez relaksu i rozluznienia na imprezie. A ogniska, grill, kiełbaska i piwko, super czas. Po pierwsze bredzisz bo skąd pogląd że człowiek który nie wypije piwa czy czegoś innego z % nie potrafi dobrze się bawić przy grillu na imprezie ,chyba tylko taki z kompleksami nie potrafi i potrzebuje wspomagacza . Po drugie ten co nie pije może jara i też ma ubaw .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie piją tylko Ci, którzy za dużo mają do ukrycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie piję, bo nie przepadam. Kiedyś to owszem, też myślałam że bez alkoholu nie można się bawić ( miałam niską samoocenę ), bo po nim robi się przecież takie "luzackie rzeczy" - szkoda że nie masz okazji widzieć jak na "luzackie rzeczy" osób nawalonych, patrzą ci którzy nie są pijani :D Dzisiaj czasem, ale rzadko wypiję max pół piwa (Reds Jabłkowe), resztę dopija ktoś inny. Jeszcze jedno, bo ktoś już coś wspomniał - da się dobrze bawić bez alkoholu. Miałam okazję 2 lata temu być na sylwestrze bezalkoholowym i impreza była super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież może być super zabawa na trzeźwo. Znam gościa, który nie pije w ogóle, a jest duszą towarzystwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie lubie , czasem jak idziemy z kupmelą do knajpy to owszem drinki , piwo , przy grilu piwo . Czesto jestem kierowcą , wcale mi to nei przeszkadza , dla mnie alkohol mógł by nie istnieć , czy jest czy go nie ma i tak bawie się dobrze ze znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie pije -bo alkohol m a multum kalorii a wino niszczy zeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja pije bo jest z******ty :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja alkoholu nie lubię i nie pijam. Co nie znaczy, że nie mogę wypić trochę jak jest jakaś okoliczność. Jak byłam młodsza to i zdarzyło mi się parę razy wódki napić, ale generalnie nie lubię alkoholu. A piwo to już w ogóle dla mnie okropne jest, bo... gorzkie! Tfu... jeszcze te reddsy jakoś przejdą bo są słodsze. Już wolę jakiegoś drinka typu martini z sokiem. Tak samo nie lubię wina, bo nie jest słodkie, nawet te co są napisane że są słodkie to dla mnie nie są, wolałabym wypić szklankę soku z winogron a takie wino to dla mnie zepsuty sok :D ps. nie palę też papierosów, bo (o ironio losu!) też mam wrażenie że są gorzkie w smaku hehe Nie lubię potraw gorzkich i kwaśnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubie alkohol lubie imprezy bawie sie duzo lepiej po alko jestem wyluzowana zapominam o codziennych troskach o tym co mi sie nie udalo latwiej sie zapomina choc na chwile, i wiem jedno ludzie ktorzy nie pija sa nudni serio sa tak nudni ze az mi ich zal nie mowie tu o chlaniu schlewaniu sie do nieprzytomnosci ! wlasnie dzisiaj mam grilla miesko juz przygotowane alko roznego rodzaju przystawki przyjda znajomi posiedzimy posmiejemy sie cos tam wypijemy tak sie powinno zyc ! bo zycie jest jedno trza wszystkiego ale z umiarem :) mielego weekendowania !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak kotś przegina z alko, no to musi przestać, ale jeśli napiję się perłę, albo 2 co jakiś czas, to gitara gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np tez nie pije alko nachlalem sie za malolata, najdluzszy maraton to 2 miechy picia codziennie. Ale wtedy to bylo fajne. Pozniej mialem nawet 2 letnia przerwe a po niej moze z 3 razy pilem. Ale za to codziennie jaram od 5 lat i to mi bardziej pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie znosze smaku piwa.jestem w stanie wypic najwyzej łyk. Wodka , koniak - gorzej niz lekarstwo .Co najwyzej niektóre wina i szampan , byle nie za kwasne. Alkohol stosuję na ogol, i to czesto, do przygotowania potraw - szczególnie deser -- wtedy ok. Np lubie galaretke na samym winie. Ale poza tym alkohol moze dla mnie nie istniec - nie smakuje mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovechkin
Ja smaku alkoholu nie lubię ale lubię sobie wypić od czasu do czasu ze znajomymi dla rozluźnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×