Co zrobić z cebuli?

Takie pytanie bo mąż zamiast jeden cebuli kupił siatkę 2,5kg ;] Za zupą cebulową nie przepadam :) Jakieś pomysły? :)

syrop cebulowy- wiosna tuż tuż a z nią kolejna fala przeziębień ps. lubisz placki? :)

Krążki cebulowe

nic. zostaw sobie, przyda sie do potraw a sie nie zepsuje :p

Zasadz i poczekaj aż szczypiorek urpsnie ... Ja bym tak zrobiła...

wykiełkuje jej na bank, będzie miała szczypiorek za free

tzn. mam na myśli, że bez sadzenia :P

krązki cebulowe, sos cebulowy,marynowaną cebulkę

smażona cebula i pyrki w mundurkach :P mniam:*

Dzięki. Zostawić nie mogę, mam malutką lodówkę, która jest pełna a w mieszkaniu bardzo ciepło. Zostawiona po prostu gnije. Zasadzić też nie bardzo mam jak bo kot zrzuca wszystkie doniczki :D Dzięki za inspirację ;)

1. Włożyć do miksera (taki z nożem) żeby cebula się poćwiartkowała na malutkie lub większe kawałki i zamrozić w tackach do lodu. Wyjąć z tacek i włożyć do woreczka lub odpowiedniego plastikwego pudełka do zamrażania. Później masz gotową cebulę w kostkach do wrzucenia do zup, sosów itp. 2. Poćwiartkować jak wyżej (na większe kawałki żeby nie wyszła papka) rozsypać na blasze do pieczenia, włączyć piekarnik na najniższą temperaturę i wstawić do piekarnika na 18-24 godziny do wysuszenia. Ostudzić i wsypać do szczelnie zamykającego się słoika. Używać do potraw jak wyżej. / Jeżeli cebula za długo leży zanim coś z nią zrobisz, to uważaj bo zgorzknieje pomimo że wygląda świeżo. Potrawa będzie smakować gorzko (np w plackach ziemniaczanych).

W mieszkaniu gorąco i gnije powiadasz, a piwnicy nie macie? tam zawsze chłodno, ja też trzymam w piwnicy worek cebuli i jakoś mi nigdy nie zgnił

bigos

takie potrawy, gdzie się daje dużo cebuli: leczo, taką rybę po japońsku jak tu: http://www.missplate.blogspot.co.uk/2011/05/ryba-po-japonsku.html, trochę wrzuć do lodówki, 2,5kg to nie dużo, a i syrop to bardzo dobry pomysł na wiosnę:)

Dzięki. Piwnicę mamy zagraconą, mieszkanie wynajmujemy i stoją tam graty właściciela :) Z tym szatkowaniem, mrożeniem i pieczeniem super pomysł! Syrop też super ale no kurczę niestety w całej kawalerce waliłoby cebulą :) A lodówkę mamy pełną bo wczoraj zrobiłam wieeeelkie zakupy. Mięsa i ryb nie jadamy :)

po wielkopolsku tzw /śledziowa/ zupa ze sledzi cebuli i smietany niby znany smak a jednak poznaniacy robia ta zupe tyklo w sobie znajomy sposób i jedza ja własnie w piatek w necie znajdziesz przepis

cebularza:)