Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

powiem coś z mojego doświadczenia

Polecane posty

Gość gość

facet,który jest w związku nie powinien mieć za dużo bliskich przyjaciółek ani urtrzymywać kontaktów z byłymi dziewczynami. bo on będac w związku porównuje potem swoje koleżaneczki do swojej dziewczyny i z czasem zaczyna mu coraz więcej w niej przeszkadzać i brakować, tak samo potem gdy widzi,że im na przykład się układa super w związkach,przynajmniej jemu się tak wydaje,bo nie kazdy sie chwali to on porównuje te ich związki do swojego i sobie myśli,że może przeciez miec lepszą laskę,lepszy związek tak jak jego przyjaciółka. skąd to wiem, bo widziałam to po swoim byłym, miał wiele koleżanek, którym się żalił na mnie, jednym słowem to co przeczytałam o sobie jednego razu to nie było za miłe. oczywiście koleżanki poradzą : znajdź sobie lepszą laskę,taką jak ja...nie byłam idealna, ale nie uważam żebym była w czymś gorsza od jego koleżanek albo byłych, no może po za tym,że one studiują i są rozrywkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, może nie każdy taki jest, ale co mam myślec o takim czymś, jak jestem z chłopakiem kilka lat,niby jest ok, a on sie zalił na mnie kolezance,a ona mu napisała znajdz lepszą dziewczynę,a on jej odp ty juz jestes zajęta/ zresztą czasem jak mi opowiadał o swoich koleżankach to tak jakby dawał do zrozumienia, one sa takie, robią to,tamto,a Ty nie możesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu trafiłaś na kretyna, co tu dużo gadać :) Kretyna i flirciarza. Ja z doświadczenia wiem jedno- jeśli facet obgaduje własna kobietę z koleżanką to coś jest nie tak. Ja mam przyjaciół, mój facet ma koleżanki- i nigdy, żadne z nas nie nadaje na siebie, bo to są nasze sprawy. I druga sprawa- żaden z naszych znajomych by nie powiedział "znajdz kogoś lepszego". Podsumowujac: facet powienien byc po prostu fair wobec swojej kobiety. Twój nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy to normalne,że dorosły facet w związku chodził sobie po koleżaneczkach na kawki, albo na jakieś spotkania,na których były tylko same dziewczyny i on sam facet...niby o czym tam gadają, wiadomo,że nie o komputerach ani męskich sprawach, pewnie wielokrotnie rozmawiał o mnie z nimi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie z toba zgadzam, facet w zwiazku powinien byc lojalny w stosunku do swojej kobiety, a nie jakies prywatne zale wylewane przed kolezaneczkami przy kawce. Nienawidze czegos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet nie ma nic do ukrycia to niech sie spotyka z tymi kolezankami w mojej obecnosci. U mnie w zwiazku nie ma tête-à-tête z osobami przeciwnej plci, ani ja ani moj facet sie tego trzymamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, mialo byc "ani ja ani moj facet, tego sie trzymamy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" on sie zalił na mnie kolezance,a ona mu napisała znajdz lepszą dziewczynę,a on jej odp ty juz jestes zajęta" I ty nadal z nim jestes?? :o Nauczcie sie dziewczyny szanowac siebie to i facet bedzie was szanowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie juz nie, zerwał ze mną. no a wiecie co ja przez cały związek nawet nie utrzymywałam kontaktów zadnych z innymi facetami, nigdy sie nie spotkałam nawet z zadnym kolegą sam na sam, jedynie w wiekszej grupie czasem...a on...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj facet Autorko to buc:( ja nigdy swojego mężczyzny nie obgadywalam i wiem, ze on mnie również nie. A kiedy sama sie do jakiejś dziewczyny porównuje, to on zawsze mowi mile rzeczy, choc sama wiem, ze często nie jest to prawda, a on chce tylko sprawić mi przyjemność, albo w jego oczach po prostu jestem lepsza od innych:). Ja to bardzo w nim cenie, bo były (z bardzo dawnych lat) zawsze mi powtarzał, ze nie moglabym sie innym chłopakom spodobać i mialam przez to straszne kompleksy:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to bardzo dobrze, ze juz nie jestes. Niewiele stracilas. Teraz tylko pamietaj na przyszlodc, zeby nir pozwalac sie facetowi zle traktowac. to moze oznaczac, ze jedengo czy drugiego bedziesz musiala odrzucic, ale kolejny bedzie cie traktowal jak facet traktujacy swoja kobiete kiedy naprawde ja kocha i takich sie trzymaj a na innych nie trac czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt tu nie mowi o niespotykaniu sie, tylko o utrzymywaniu tego na pewnym poziomie, odpowiednim dla osoby w zwiazku. Ja sobie nie wyobrazam na przyklad, zeby moj facet wyszedl wieczorem sam na sam na drinka z kolezanka, no ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie ja nie mam noc przeciwko znajomości,nawet z koleznakami,ale on nie zawsze był wobec mnie fair...nieraz wolał się spotkać z koleżanką niż ze mną. bo mówił,że ona chce porady dotyczącej swojego faceta,widzę,że eks musiał dobrze doradzać skoro nadal są razem, a ona mu doradzała zerwanie, bo pewnie zazdrościła. jego koleżanki czasem sie na niego obrazały,ze on nie ma czasy dla nich przeze mnie :O ta jedna raz chciała,żeby ją ściagnął za granice i zeby razem zamieszkali, jakbym w ogóle nie istniała :O wiecie co teraz widzę, że on wcale nie był taki idealny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×