Czy wysokie kobiety potrzebują dużych penisów ? Czy wszystko mają większe ?

Bo to wydaje mi sie naturalne, ze wysoka ma wszystko wieksze. Stopy, dłonie, narzady wewnętrzne, głowe, wiec i cipke chyba ma wiekszą i bardziej gleboka ? Nikt o tym nie mowi, a mi sie wydaje ze to istotne. Laska niziołek np 150-160cm bedzie raczej płytka, a jakas zyrafa 180+ powinna byc gleboka ? Czekam na wasze opinie

Jedno jest pewne - mózgi mają większe niż ty.

Idąc tym tokiem myślenia facet o wzroście 160cm powinien mieć nie więcej niż 12cm, a ten co ma 190cm 18cm lub więcej.

Penis to co innego, ja mowie o narzadach wewnętrznych np o pochwie.

Myślisz że jak ktoś jest większy to ma większe narządy? Mylisz się... każdy narząd ma swoją średnią i wzrost nie ma z tym nic wspólnego.

Ma bo gdyby krowa majtki nosiła to być cipki nie widział

TAK to prawda, i to dziala w trzech wymiarach na przyklad kobieta ktora jest szeroka bedzie miala szersza - 'luzna' - pochwe. trzeba przy tym pamietac, ze ta zaleznosc nie jest deterministyczna. tak jak zdarzaja sie wysocy ludzie z malymi glowami, choc rzadko, i idiotycznie to wyglada

tak, mają większą objętość mózgu, natomiast twój nie dość, że mały, to jeszcze idealnie gładki.