Podoba mi się młodszy o 8 lat

8 lat to jest spora różnica u młodych osób.

ten sąsiad jest od ciebie 21 lat młodszy?:D To gratulacje:D :D :D

do gość 20:58: niestety raczej nikt nie ma kontaktu do autorki tego tematu , bo tutaj nigdy nie wymieniałyśmy się kontaktami prywatnymi. ani nikt z tych osób tu nie zagląda. też tu swego czasu pisałam i jestem ciekawa co u pozostałych koleżanek :)

,,,,Ja jestem po 50tce a od 10 lat nie spotykałam się z nikim starszym niż 28 lat '''',,, a to ciekawe jak mlodzi chlopacy uprawiaja seks ze starym cialem, jakos nie widze tego

Cześć, to ja, co prosiłam o kontakt do autorki, ja_też dzięki za odpowiedź. A u ciebie dobrze się wszystko ułożyło? Twoja historia wyglądała trochę bardziej optymistycznie, takie wrażenie można było odnieść.

moja "historia" była tylko ogólnie bazowana na faktach autobiograficznych, a poza tym to była na poły komedia, na poły pastisz i fikcja, żeby zakamuflować tożsamość swoją i tego kolegi na wypadek, gdyby on to przez przypadek mógł kiedyś przeczytać. zmieniłam wszystkie fakty z życia, a nawet osobowść swoją i jego, przedstawiając siebie jako przebojowego zdobywcę, a jego jako ciepłe kluchy, podczas, gdy w rzeczywistości jest zgoła odwrotnie ;) natomiast nasza znajomość na przestrzeni tego ostatniego roku rozwinęła się cudowną i niecodzienną przyjaźń, a on okazał wyjątkowym facetem, z którym się świetnie bawi, pracuje i spędza czas. chociaż mieszkamy na różnych kontynentach jest między nami magiczna, nierozerwalna więź i przyjaźń ponad wszelkie standardy, ballady i romanse, w której jest miejsce na elementy z najróżniejszych bajek, nie tylko tych dla dzieci ;)

najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=v3ruLZoFe44

jest taki słodziutki blondasek w herbaciarni, max 22 l, chyba sie starzeję :D dla mnie młodszy o max 6 lat to nie problem, takiego można sobie jeszcze wychować :P

20 latki umawiali sie z 60

ja mam 20 i umawiam sie z pulchna 34latką. taki seks, że głowa mała, a i poza seksem nigdy nie ma nudy. ja patrzę na 20to paroletnie chuderlaki z tapetą na gębie, to tylko pobłażliwie się uśmiecham;)

https://www.youtube.com/watch?v=TDqWMZWKvuY&list=PLVSgrFoNO0pDwvX9wu2ZMEpwSwvctpzFl&index=9

Mialam cudownego chlopaka, on- staral sie o mnie przez calutkie 3 lata, bylismy ze soba dokladnie rok. Niestety, postanowil mnie zostawic, powód? Znudzilam mu sie, nie kocha mnie juz i ogolnie ma mnie zupelnie dosc. Ja przez te 3 lata jego staran, nie chcialam go, bo nie chcialam sie z nikim wiazac, a on swoim nachalnym namawianiem mnie sam do siebie mnie zrazil, dopiero wtedy jak zaczal "podbijac" do innej dziewczyny na moich oczach to mnie cos tknelo i dalam mu ta szanse i zakochalam sie w nim na zabój. Musiałam go odzyskać. Postanowiłam spróbować uroku miłosnego u rytualisty perun72@interia.pl , i na szczęscie nie zawiodłam się. Facet wrócił i jesteśmy ze sobą szczęśliwi.

podoba mi sie jeden facet ale jest za mlody dla mnie.

U mnie jest tak samo mlodszy o 7 lat inteligentny przystojny moj syn go akceptuje , ale zawsze jest te 7 lat roznicy .

zainteresował się mną 5lat młodszy, poznalismy sie przez przypadek i od pierwszego spotkania wiedziałam że to nie będzie "zwykła" znajomość. długo go zwodziłam, czekałam aż będzie troche starszy, aż zaczął tracić zainteresowanie, zdystansował się już nie jest tak samo jak było na początku, gdy miałam go na wyciągnięcie ręki podanego na tacy

Bo dorósł i już przestał interesować się "babciami".

mi bardzo podoba sie wspolpracownik o 11 lat mlodszy. no ale nic z tego nie bedzie, to tylko takie "podobanie";)

U mnie jest tak samo mlodszy o 7 lat inteligentny przystojny moj syn go akceptuje , ale zawsze jest te 7 lat roznicy .