Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak sie pogodziłyście z tym, że macie brzydkie dzieci?

Polecane posty

Gość gość

Pytanie tylko do tych które mają tego świadomość, nie do tych które każde g***o wklejają na FB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież ma twoje geny nie grzeszysz urodą to i nie urodzisz slicznego dziecka , proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem Wam ze niekoniecznie dziecko jest bryzdkie po mamie, albo tacie, znam conajmniej 2 przykłady tego, że tak nie jest. Mama ładna, tata przystojny, a dziecko okropne:O jest szansa, ze jak podrośnie to się zmieni, bo jak narazie to chłopiec jest naprawde pasudny, a wiem na 100%, ze to ich biologiczne dziecko. drugi przykład. mama i tata przeciętni, mama w zasadzie nawet ponizej przecietnej, a córeczka śliczna, delikatne rysy, ciemna karnacja, długie kręcone włosy i tez wiem na bank, ze to ich biologiczna córka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z gosciem powyzej. Tez znam pary w ktorych ona jest piekna, on tez calkiem przystojny a maja syna ktory wyglada jak obcy ktory wysiadl z Ufo. ALbo inni ktorzy sa mega przecietni on gruby, lysy i oblesny a ona taka wiejska laska bez i maja sliczna corke, wyglada jak laleczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walnijcie się w te puste głowy . Jak można tak wogóle pisać . Paszczurzyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko myślę,że każdy rodzic kocha swoje dziecko,dlatego uważa je za ładne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma rozum i widzi :o miłośc to miłośc, ale oczy chyba macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są na świecie i brzydkie i ładne dzieci, tak samo jak i brzydcy i ładni dorośli i nie p********e, ze kazde dziecko jest cudne, bo tak nie jest:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę urode dziecka można stwierdzić gdy dziecko ma te 6-8 lat. Niemowlaki maja okrogłe buzie sa pucate i w wiekszość o wiele ładniejsze niż np. 5 lat później- dochodzą żeby- pamiętajmy o tym że brak tej nadwagi niemowlęcej te żeby robia swoje-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochamy pomimo wszystkiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko urodziło sie strasznie brzydkie. Jak mi ja pokazali to najpierw sie z nią przywitałam a potem stwierdziłam ... "Jakaś, taka ruda?!" Teraz ma 3 lata i jest całkiem ładna, troche chłopczyca bardziej niz cukiereczek ale ma swoj urok i sporo osób go zauważa, zwłaszcza wielkie oczy.. Nie bło mi z tym xle kiedy była brzydka. Wiadomo - matka patrzy inaczej i takie rzeczy nie mają znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyna/facet moze sie nie zapowiadac do nastoletniego wieku a pozniej jak wystrzela takie petardy to stare ciotki za glowe sie lapia. a z kolei ladne dzieci, czy to w podstawowce czy gimnazjum/lo w doroslym zyciu hmmm pozostawiaja wiele do zyczenia, tyja, zaniedbuja sie, ogolnie rysy niby te same ale nieladne buzie, figury. i powiem wam szczerze, bez checi uogolniania i pisania sereotypowo - mam 25 lat i te dzieci, ktore byly ladne jak chodzilam z nimi do przedszkola/podstawowki w tej chwili nie zachwycaja, a ci, co nie zachwycali w wieku dizeciecym wzieli sie za siebie, szczuple figury. teraz mozna obserwowac to w szerszym zakresie niz kiedys, bo wiekszosc ma fb. malo kto pozostal atrakcyjny w tym samym stopniu, jaki byl w dziecinstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale i tak najgorsza biede w kwestii urody dziecku mozna zrobic poprzez utuczenie go, tak powszechne w tych czasach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci sie zmieniaja, sama znam z dziecinstwa ludzi, ktorzy byli ladni jako dzieci (np. taki chlopiec, w ktorym kochaly sie w pzredszkolu wszystkie dziewczynki), a teraz wygladaja przecietnie lub gorzej... lepiej byc brzydkim dzieckiem niz brzydkim doroslym ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyję w nadziei że kiedyś z tego wyrośnie, kocham je całym sercem ale mam oczy i widzę że są dzieci o wiele ładniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja znam jeszcze jeden przedziwny przypadek. moja kuzynka jako mala dizewczynka 1-5 lat vyla bardzo landm dzieckiem, blondyneczka, niebieskie oczy, delikatne rysy. poszla do podstawowki, przytyla, złote loczki zmienily sie w siano, doszedł zez, nadwaga, patrząc na zdjęcia trudno było uwierzyć, że to to samo dziecko, nastepnie weszła w okres dojrzewania, poszła do gimnazjum i wzięła się za siebie, dziś ma 15 lat i jest na prawde ładną nastolatką, sporo schudla, wieśniackie okulary zamieniła na soczewki, włosy zapuściła i zaczęła prostować, od razu buzia się jej zmieniła, zeszczuplała także na twarzy, tak więc jak ktoś zobaczy brzydkei dziecko to nei znaczy, ze za parę lat ono będzie brzydkim nastolatkiem, a potem brzydkim dorosłym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka urodziła dziecko.. śliczna była- wielkie ciemne oczy i kręcone włoski.. mogłaby w reklamach występować. Ale z biegiem czasu uroda niemowlaka zaczęła się zmieniać. Dziś ma 7 lat i zrobiła się chuda, twarz pociągła.. rysy twarzy jak jej ojciec. Sama jestem w szoku że aż tak się zmieniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×