Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mojego tatę cały dzień boli brzuch co to może być

Polecane posty

Gość gość

Cały dzień boli go brzuch (ból jest kłujący) w całej jamie brzusznej.. zwija się z bólu, dałam mu dwie nosp-y MAX i pomogło niewiele.. Co to może być wg Was? Czytałam trochę i zapalenie otrzewnej trochę pasuje.. ale też nie chcę stawiać diagnozy. Do lekarza mamy trochę daleko (przychodnia ambulatoryjna) mamy trochę daleko, ale oczywiście pojedziemy jeśli będzie trzeba/wezwiemy karetkę. Pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedz z nim na ostry dyzur muszą was przyjąć o tej godzinie nie czekaj do poniedzialku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poczekamy, a tą przychodnię mamy otwartą teraz, jest od 18. O to mi chodziło. Ale jak sądzisz, co to może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem lekarzem ale zapalenie otrzewnej jest prawdopodobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z brzuchem to wszystko możliwe może to być wątroba,żołądek albo trzustka, może też coś być nie tak z jelitami lub dwunastnicą..twój tata jest pewny że nie boli go po jakiejś konkretnej stronie tego brzucha? Napewno cala jama brzuszna? Bo pszy promieniowaniu bólu może się tak wydawać jakby bolał cały brzuch a nie koniecznie tak musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcę go wziąć, ale steka że już mu przeszło.. tja.. mówi się że to babki są skomplikowane, ale to chłopy są, nawet do lekarza boją się iść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz mu lepiej, zazyl Acodin i chyba odlecial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec kiedyś cały dzień męczył się w pracy.Po powrocie do domu dalej jęczał że boli go brzuch ale do lekarza mama nie mogła go zaciągnać.W koncu zadzwoniła po pogotowie. Okazało się że miał wrzody i jeden z nich pękł.Z racji tego że tyle czekał doszło do perforacji żołądka i pęknięcia, a potem zapalenia otrzewnej... Ledwo z tego wyszedł. Długo leżał w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×