ładna buzia... grube ciało

mimo że doskonale zdaję sobie sprawę z mojej urody.. to i tak tylko widzę te udziska i ten brzuch... czuję sie jak wielka golonka.. chyba musze do jakiegs dietetyka skoczyć bo ja już sie pogubiłam w tym całym odchudzaniu.... a tak bardzo pragne załozyc coś seksownego... i tańczyc tak... łoo jezuu\ my kobiety to mamy przej*********.

wolałabyś być chuda i brzydka?

ja tam lubie okragle, dorodne kobiety :)

tak.... bo widzę że szczupłe dziewczyny o brzydkich twarzach są seksowne... a faceci i i tak sie gapia na fajną podniecajaca figure.... a pozatym takie brzydkie nałożą kilo szpachli i tuszu do rzęs że wyglądaja ok... ;]

wiele facetów oświadcza że lubi te pulchniejsze a jakoś nie spotkałam się zeby jakis mnie zaczepił... gapia sie jak sroki w p***ę ale uciekaja zaraz

ja też lubię takie ;)

własnie stałam przed lustrem i ogladałam swoje ciało... mam fajne ramiona,.. cycki... kolana xD no i stopy też swoje lubie... boże..

To bierz się za siebie, a nie się użalasz nam tu. Idź na siłownię, zacznij zdrowo odżywiać, tylko na tym zyskasz. Zdrowie przede wszystkim, upragniona figura będzie tylko dodatkową korzyścią. A co możesz stracić? Przyjemność z pochłaniania ton pokarmów? Kiedy już będziesz mieć fajne ciało, znajdziesz faceta, który zafunduje Ci wszystkie tę emocje, które daje ci żarcie.

mam w domku orbitreka i rowerek... codziennie wskakuje na okolo 2 godzinki .. a jedzenie.. to mój dramat bo ostatnio chciałam sprawdzic ile spozywam kalorii .. i wyszlo ze maksymalnie 1300 kcal... Rano owsianka z jogurtem w południe jeden wafel ryzowy ewentualnie śliwka albo pół jablka obiad .. nie smażę.. gotuje, piekę i duszę . nie jem nigdy do syta kolacja dwa wafle ryzowe z wedlina i warzywami i tutuaj konczy sie moje jedzenie... nie podjadam bo po prostu nie lubie... nie ukrywam że mam problem ze schudnieciem... tarczyca ok ..

za mało tych kalori przy takiej aktywności

też tak mam

dokladnie tez tak mam. kazdy mowi ze jestem ladna tzn z twarzy. Mam ladne oczy, dlugie proste brazowe oczy to jest ok a dalej to juz masakra. Cycki m C prawie D i to tez mi pasuje. Ale tzw bary ktore zawsze mialam wieksze teraz jeszcze bardziej urosly, grube rece, nie mam duzego brzucha ale plaski to tez on nie jest, nogi to porazka grube uda i lydki. Chcialabym wreszcie bYc szczupla. Nareszcie mam motywacje, od tygodnia jestem na diecie jem malo tj ktos wyzej pisal wychodzi ok 1000-1200 kcal, z tym ze nie cwicze. Duzo chodze, a w pracy mam taki zapie?rdol ze non stop biegam schylam sie, cos podnosze, 8 h na nogach, a w domu mam podobnie. Mam nadzieje ze do wakacji uda mi sie zrzucic 15 kg ;) wierzd w to. Drogie panie bierzcie sie do roboty, trzymam za was kciuki.

nooo to jest zmora jak nie wiem... :/ ja to bęczę jak sie oglądam w lustrze.... Wiesz.. taka mała ilosc kalori to glupota.. a ja po prostu nie potrafie wiecej żrec bo zaraz zgaga i inne dolegliwosci żoładkowe...

Nie można mieć ładnej buzi i grubego ciała, bo tłuszcz też zawsze idzie w twarz, a to wygląda okropnie

no widzisz, ja nie mam czasu na jedzenie bo jestem w pracy od poludnia do 22 i tak codziennie a w weekendy szkola wiec to samo. Nie jem nic po 19, ewentualnie po pracy zjem jakiegos banana czy jablko lub wypije kubusia. Przed chwila obliczylam dokladnie ze przejadam dziennie 900 kcal i nawet tego nie czuje, myslalam zd tysiac lub 1200 a tu prosze. A ty stosujesz jakas diete, co jesz?

oczywiscie ze mozna, nie wierze zd jestem jakims wyjatkiem. Moja twarz od zawsze miala okragly ksztalt, twarz jest ok nic po niej nie widac. Poza tym nie waze ze 100 kg. Schodze z 70kg, nie wazylam sie od 2 mies, ale wydaje mi sie ze z 3 kg zgubilam. Pewnosci nie mam

up

od lat cieprpię z powodu miojej wyimagowanej nadwagi i obserwuje facetów - predzej otyła ładna sympatyczna kobieta znajdzie faceta niż szczupła patyczak

nie mam podwójnej brody... mam na prawdę szczupłą buzię... ale reszta... za dużo tego.. zgubiłam przez ten miesiąc 3 kg... czuję się lepiej :)

up

upup

a ja jestem gruba i brzydka.... ciesz się

ładna/brzydka twarz to pojęcie względne

no wybacz ale się z toba nie zgodzę ,że to pojęcie wzgledne...

Up

A jaki sport uprawiasz, że takie grube ciało? :) I no wybacz, ale jak widzę tutaj teksty typu "ważę 120, ale ładna buzia", "dużo ćwiczę i mało jem", "faceci wolą pulchniejsze" to mój mózg z automatu nakłada na to filtr i widzę duże, czerwone: "bulls**t!", "bulls**t!!", "bulls**t!!!" Wszyscy wiemy, jaka jest prawda. Nie da się ćwiczyć i mało jeść - kto jest bardziej aktywny więcej je z wielu powodów: ma szybszą przemianę materii, więcej mięśni które w dodatku więcej się ruszają więc potrzebują więcej paliwa i tak dalej. Zresztą wystarczy taką "wysportowaną" zaprosić np. na mini-triatlon :) Zaraz znajdzie się pierdyliard powodów: wiesz, bieganie jest nudne, basen nie bo się wstydzę, rower mam ale właśnie jest zepsuty itp. itd. etc. :) Ale w domu to ona ćwiczy, haha - taaa, jaaaasneee - oglądanie seriali i wszamanie czipsów :) A co do facetów lubiących pulchne z ładnymi buziami: są to tak zwani feedersi - kto zna choć trochę angielski albo ma trochę wiedzy wie o co chodzi :) Jednak wydaje mi się, że nie do końca o taki target naszym idealnym dziewczynom (poza paroma gramami za dużo) chodzi, heh :)

za mną już 5 miesięcy zdrowego i aktywnego życia....i 7 kg mniej na wadze :) najszczęśliwsza jestem z tego powodu ,że widzę efekty swojej pracy i czuję się rewelacyjnie psychicznie i fizycznie :)