40 dni bez alkoholu

Czy jest ktoś jeszcze z takim postanowieniem na Wielki Post? Zdecydowałam się, bo zazwyczaj w tygodniu było 1- 2 piwko i w weekend trochę więcej, albo na przykład pół butelki wina. Niby nie dużo, ale nie mogę zrzucić oponki z brzucha - liczę na to , że wreszcie będzie jakiś efekt, bo poza tym trzymam zdrową dietę. Jeśli macie podobne doświadczenia opiszcie swoje efekty i czy wróciliście do pica po tym okresie.

ja też tak postanowiłam, słyszałam, że od alkoholu też można przytyć. piję sporadycznie cienkie drinki, ale postanowiłam w okresie postu zrezygnować.

To jest nas dwie! Do tej pory było latwo, bo akurat weekend spędziłam w domu, ale w tym tygodniu szykuje mi sie wyjście i zastanawiam się, jak to będzie.