czy poszły byście na randkę w bluzce baz biustonosza

swietne sa te fotki ktore wrzucilas autorko. Kobiety przecudne. A te pipeczki. Jestem kobieta a z miejsca bym niejedna szparke wylizala.

coraz cieplej więc temat bardziej aktualny

w ubiegłym roku w poniedziałek wielkanocny rano nie założyłam stanika. Co prawda w domu, mieszkaliśmy jeszcze u teściów. Mały śmingus i nagle bluzeczka stała się przezroczysta i przyklejona do ciała. Sęk w tym że nie od razu się zorientowałam. Na szczęście rodzice mojego chłopaka mają dużo luzu i poczucia humoru i po prostu stwierdzili że wyglądam uroczo.

mój facet bardzo lubi jak na letni spacerek wychodzę swobodnie bez krępowania piersi.

a czemu tylko letni?:) znam wiele lasek co nigdy nie noszą:)

na letni - dlatego że bluzeczka albo jeszcze lepiej koszulka na ramiączkach jest cieniutka i nie maskuje zbytnio naturalnego ruchu piersi, seksownego zarysu sutek. Taka demonstracja naturalności i śmiałej otwartej i dumnej seksualności.

ok ok:) ale w knajpie tez sie zdejmuje okrycie wierzchnie:) nawet w zimie:)

A co jeśli na pierwszą randkę nie ubiorę stanika? Będzie to przez faceta źle odebrane?

Przecież cyce ładniej wyglądają nie krępowane.Stanik narzuca sztuczny wygląd biustu.

Na randki już nie chodzę,ale często chodziłam bez teraz mam męża i bardzo rzadko noszę stanik.Mam trzy w tym jeden pół stanik(prezent od męża).