zły wynik badania genetycznego

Witam Byłam w 11tyg na badaniu genetycznym. Kośc nosowa ładnie widoczna, wszytko jest ok prócz - zdaniem lekarza przezierności karkowej która wyniosła 2,50. Wyniki testu paap-a będę miała koncem tygodnia. Normalnie do konca ciąży o niczym innym nie będę myśleć :( Wiem, ze szanse na urodzenie chorego dziecka mają również osoby którym wszelkie badania wychodzą dobrze ale sama świadomość jest dobijająca. Ja już się nie cieszę, normalnie sie nie cieszę :( Jak to wszystko znieść? Jak nie myślec? Boże, pomocy

2,5 to jeszcze nie dramat, może być dobrze, powyżej 3 jest już gorzej

Jeny rety o matko święta... Jak tak srasz w majty to zrób sobie amnio.

nie panikuj, możliwe ze wszystko bedzie dobrze,nie pamietam juz ale 2,5 to jeszcze chyba górna granica normy.

Jeny rety o matko święta... Jak tak srasz w majty to zrób sobie amnio. --> no musiałabym być niesamowicie nieodpowiedzialna, zeby po takiej wizycie od lekarza być wyluzowaną. ------ Tak, 2,50 to górna granica ale wiem, ze to róznie może być i parametry mogą się pogarszać, a nie polepszać. --------- Mi chodzi o sam fakt, ze już jest zasiana niepewność i każde stwierdzenie "będzie dobrze" nie jest pocieszające, nie wiem czy rozumiecie :(

a jakie jest CRL ?

CRL 59,0mm

rozumiem ale czuję, że będzie dobrze :)naprawdę masz bardzo duże szanse na urodzenie zdrowego dzidziusia, większe niż chorego i tego się trzymaj mocno myślami :), nawet nie myśl, że coś może być nie tak

A o czym świadczy to badanie i taki wynik/

O mozliwosci kilku powaznych wad genetycznych m in zespolu downa czy edwardsa.

rozumiem ale czuję, że będzie dobrze usmiech.gif naprawdę masz bardzo duże szanse na urodzenie zdrowego dzidziusia, większe niż chorego i tego się trzymaj mocno myślami usmiech.gif , nawet nie myśl, że coś może być nie tak ---> dzięki bardzo! ----- A o czym świadczy to badanie i taki wynik ---> badanie ma wykluczyć (bądz wychwycić) wszelkie nieprawidłowości w rozwoju malucha na tym etapie ciąży.

a jak przepływy ?

Przepływy idealne, komory dobrze pracują, półkule dobrze wykształcone. No reszta parametrów jest b.dobra

Moje dziecko mialo przeziernosc 2,9. Crl 86 mm. Urodzilo sie zdrowe,dzis skonczyl roczek:) jest calkowicie(odpukac)zdrowy.

no widzisz, tego się trzymaj, Twój stres dziecku nie pomoże, a na pewno będzie dobrze, ja czytałam o wielu przypadkach jak bardzo znany profesor przy wszystkich badaniach genetycznych mówił o dużych wadach i radził usunięcie a dzieci urodziły się zupełnie zdrowe, a tamte parametry odbiegały bardzo od normy

to w takim razie nie ma się co stresowac, 2,5 to nie tragedia, według niektórych źródeł górna granica normy, jeśli usg w porzadku to będzie dobrze :)

A masz wyliczone ryzyko? Ile ono wynosi dla poszczególnych trisomii?

16.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość Moje dziecko mialo przeziernosc 2,9. Crl 86 mm. Urodzilo sie zdrowe,dzis skonczyl roczekusmiech.gif jest calkowicie(odpukac)zdrowy. xxx 2.9 przy crl 86 to wcale nie jakaś patologia 2,5 przy crl 59mm też nie - zwłaszcza, że wszystko jest ok (kość nosowa. przepływy) Normy NT obejmują ciąże od początku 11 tygodnia do końca 13 tygodnia ciąży: Dla CRL=45mm (11 t. c.) mediana wynosi 1,2 mm, a 95 centyl 2,1 mm. Dla CRL=84mm (14 t. c.) mediana wynosi 1,9 mm, a 95 centyl 2,7 mm. głowa do góry autorko- będzie dobrze!

Dziękuje za dobre słowa, na prawdę! Nawet nie wiecie jakie potrafią być pokrzepiające. Nie pamiętam już dokładnie, jakie miałam ryzyka ale dla trisomii 21 wyniosło 1:809 (mam schowane wyniki). Wiem, ze musze być dobrej mysli wiem, wiem ale jakoś dnia nie ma żeby człowiek nie myślał.

No to jeżeli ryzyko wyszło 1:800 to czym ty się kobieto przejmujesz?? Dla mnie niepojęte... U mnie było ryzyko 1:400 i w ogóle się nie przejmowałam, bo jakoś mi do głowy nie przyszło że to dużo. Masz bardzo dobre wyniki! No i zawsze możesz zrobić amniopunkcję, jeżeli masz się do końca ciąży denerwować, to chyba warto.

" [zgłoś do usunięcia] gość no widzisz, tego się trzymaj, Twój stres dziecku nie pomoże, a na pewno będzie dobrze, ja czytałam o wielu przypadkach jak bardzo znany profesor przy wszystkich badaniach genetycznych mówił o dużych wadach i radził usunięcie a dzieci urodziły się zupełnie zdrowe, a tamte parametry odbiegały bardzo od normy" Tak z ciekawosci,czy to pewien profesor z bialegostoku? Zastanawiam sie czy to ten,ktory chial usunac moje zdrowe dziecko...

Musi byc dobrze mysl pozytywnie powodzenia

Tak z ciekawosci,czy to pewien profesor z bialegostoku? Zastanawiam sie czy to ten,ktory chial usunac moje zdrowe dziecko... ---> nie, mieszkam kompletnie gdzie indziej. Muszę się wybrać na jakieś zakupy dla Malucha, muszę przestać myśleć. Serdeczne dzięki za wszystkie dobre słowa!

jestem w podobnej sytuacji do ciebie, u mojego dziecka przezierność 2,2, ale do tego inny marker - zatchawiczy przebieg jednej z tętnic. Ryzyko trisomii 1:500. Test pappa negatywny, ale mimo to do końca ciąży będę się martwić. Zostało mi 3 miesiące. Pozdrawiam Cię