Trójkąt

a najbardziej lubie w doope trzech q**sow lubie lizaac i obcia**ac taka szmata jestem :(

każda kobieta jest niestabilna emocjonalnie i nie wie czego chce, najpierw trzyma dziewictwo do 30 roku życia, bo się szanuje i czeka na tego jedynego, a jak go znajdzie to marzy o tym aby ktoś inny ją posuwał. Albo najpierw wybierają sobie na chłopaków dupków, którzy mają je d***e, a jak zostają porzucone (najczęściej z dzieckiem), to im się zmienia i szukają spokojnych, stabilnych facetów, a jak już takiego frajera znajdą, to prędzej czy później znów puszczą się z dupkiem. Znany cytat z psów "wy wszystkie jesteście p******e"

Jest to Bardzo podniecające dla wszystkich zwłaszcza dla mażłonków seks w trójkacie.Nawet dochodzi do samoistnego wytrysku u męża gdy rżnie jego zonkę obcy facet w jego obecności.U nas mąż też zaproponował trójkąt lecz z obcym facetem którego ja wybrałam.Seks wygladał tak że mąż mnie trzymał rozebrany między nogami jak bym była u ginekologa.Facet mi włożył ja zaczęłam jęczeć z rozkoszy mężowi staną i zaczał pulsować członak na moich plecach. Miałam szybko orgazm lecz on mnie posówał dość długo.Gdy skończył chwycił mnie jak mąż w tej samej pozycji a mąż mnie zaczał kochać lecz nie miałam orgazmu.Po godzinie powtórka mąż mnie trzymał i znów mu pulsowal członek na moich plecach.Nie mialam tak szybko orgazmu gdy skończył to facet mnie trzymał jemu nigdy nie stał nie czułam jego twardego członka na plecach. Mąż mnie kochał wtedy miałam orgazm i skończyłam mężowi lodzikiem i miał drugi wytrysk do ust.Obcemu nie brałam do ust ze względu na zakażenie.Po tym wspaniałym seksie czulam sie wspaniale troszkę mnie dupcia bolała.Mamy zamiar powtórzyć ten trojkat lecz nigdy bez męża bo jestem lojalna a taki jest warunek meża ża mnie trzyma a mnie się podoba gdy on mnie trzyma.

O wiele lepiej jest wiedzieć co siedzi w głowie drugiej połówki i o tym rozmawiać niż oszukiwać się, że o niczym innym, nikim innym się nie myślę, nie mam fantazji. Odkąd rozmawiam z żoną o moich fantazjach w tym o trójkątach 2k+m, 2m+k, to sex jest na wyższym poziomie. Rozmawiamy o wszystkim a do realjzacji fantazji długa droga, a może też nigdy nie będziemy ich realizować. :-)

Oczywiście moja Kochana żona też opowiada mi o swoich fantazjach, dzięki czemu mogę ją lepiej zrozumieć, a i zazdrości przy tych rozmowach nie ma. Jest o wiele więcej pikanterii w życiu niż wcześniej :-).

Żaden normalny powtarzam normalny facet nie odda swojej kobiety w obce ręce! Ci wszyscy faceci co to robią to krypto geje, ewentualnie bi z zaburzeniami emocjonalnymi! Rozumiem spełnianie fantazji ale ze dwoje. Jeszcze parę lat i bedzie 'mam fantazje ja żona i owczarek niemiecki a moze wziasc inna rasę albo konia?' lub ' ja żona i owieczka, kogo kocham bardziej?'

chybabym się powiesił gdyby moja kobieta zaproponowała by coś takiego. nie przyżył bym gdyby ktoś dotykał jej cycuszków pupci i tak dalej. kocham ją ze wszystkich sił i byłoby to dla mnie strasznie bolesne dobrze że ona nie ma tak nasrane w głowie jak autorka

To że wam ,,goście" nie mówimy o fantazjach to nie znaczy że ich nie mamy. Jeszcze raz fantazję a real to dwie odrębne rzeczy. Ale nikt nikogo na siłę do niczego nie zmusza. Pozdawiam was tych za i tych przeciw ale nikt nie powinien sie tu nawzajem obrażać. Po to jest to forum aby popisać. :-)

katolicy :D

Nie jestem katoliczką, ale uważam za normalne to, że skoro decyduję się być z jednym facetem i go kocham to nie przepuszczam przez swoją sypialnię obcych ludzi po to, żeby na chwilę było podniecająco. Naprawdę nie rozumiem fizycznego dzielenia się z ukochaną osobą. Gdyby takie fantazje przytłaczały moje życie codziennie, zdecydowałabym się na związki bez zobowiązań i myślenia o przyszłości. Bo sorry, ale rżnięcie się z innym/inną to nie najlepsze świadectwo miłości i lojalności.

Juz nie długo w kafeteri. Maz/żona mi nie wystarcza marzę o ******iu jałowki/byka a moze przelecieć pralkę?

Ooo coś się tu jeszcze dzieje? Niesamowite.

jak zabawa to zabawa

Aneżka :-) niesamowite :)

poprostuJAAA@ noo od tego gadania o seksie takiej chcicy nabrałam, a Moje Kochanie w pracy...

a skad jestes to ja podjade do ciebie

Zrób to z pralka nowa moda:)

Aneżka to pisz do swojego kochanego i mów co chcesz robić, i bawcie sie razem:-) Każdego faceta chyba to kręci :-) Ja z moja kochaną żoną też tak sie bawimy.

Już Mu pisałam, teraz bidulek siedzi w pracy z twardym drągiem do wycałowania :D heh aż mi go szkoda, a ja sobie puszczę jakiś fajny filmik i poczekam do wieczora

plan jest :)

Filmiki i zabaweczki też testujemy ... :-) Mamy cały zapas gadżetów zarówno dla mojej kochanej jak i ja cosik mam :-) Tez nie mg się doczekać powrotu do domku, gdzie na mnie czeka i mówi co byśmy robili ... :-) mmm

ja bym chciał z kumplami obrobić jakas szmate

Moze zacznijcie z kumplami bez szmaty.

Tylko cwel i frajer dzieli się z innymi swoją kobietą.

Ja jestem przy badaniach zawsze u ginekologa obok ukochanej i porodzie też byłem jak tu opisują lecz dzielić się z Najdroższą mi osobą z innymi facetami nie chcę.Do tego brałem cnotkę ja Prawiczek jesteśmy czyści i nie mamy zahamowań w seksie żadnych analek,minetka,lodzik itd....