próbka moczu niemowlaka

Pobierała któraś z was?

Tak, a o co chodzi?

Jak tego dokonać?

Trzeba kupić specjalne woreczki do pobierania w aptece oraz dodatkowo pojemnik (uwaga, woreczki są w wersji dla dziewczynek i dla chłopców). Następnie należy umyć okolice intymne, na ile się da i przykleić woreczek zgodnie z instrukcją. Założyć pieluszkę i czekać sprawdzając co jakieś 15 min czy już się zebrało. Jak już masz mocz w woreczku, zaklejasz do i wkładasz do pojemnika i lecisz do labu z tym. Powodzenia.

W aptece kupuje się taki jakby woreczek. Zakładasz na siurka i czekasz aż dziecko zrobi w niego siku oczywiście zakładasz też normalnie pieluszkę i ubranie. aha ja mam synka i tak to sie robi a dla dziewczynek to nie wiem.

oczywiście najlepiej "upolować" mocz prosto do kubeczka, ja rozbierałam swojego (wówczas) 3 miesięcznego synka i czekałam, czekałam. Z woreczków korzysta się w ostateczności, wynik nie jest miarodajny, a już na pewno nie zakłada się pieluchy (w takim ciepełku łatwo o bakterie). Do posiewu nie powinno się w ogóle korzystać z woreczków tylko z pewniejszego kubeczka sterylnego.

Nam dali woreczki tak na wszelki wypadek, ale powiedzieli że lekarze ich nie polecają i jak nam się uda to mamy zebrać mocz do pojemniczka :o męczyliśmy się i cudowaliśmy, aż po pół godzinie udało się ale trzeba było synka włożyć do wanny i nogi polewać wodą :D

U nas woreczek nie zadziałał my nocnik odparzaliśmy.

U starszego dziecka wyparzony nocnik to czasem jedyne rozwiązanie, no chyba, że założyć woreczek i nosić dziecko na rękach, bo jak niemowlę siada, czworakuje to w woreczku nic nie zostaje...

my zrobiliśmy tak: mała się napiła wody, poczekaliśmy parę minut i poszliśmy do łazienki. Mąż trzymał dziecko pionowo a ja podstawiłam kubeczek i czekaliśmy :D za chwilę poleciało i złapałam.

Dziwne rzeczy piszecie!!!! Nam w szpitalu badali mocz i właśnie małemu zakładali taki woreczek. Więc chyba po to one są żeby ich używać!!!!!!

nieraz potrzebny jest mocz jałowy na posiew, a woreczki mimo, że bywają jałowe to jednak lekarze wolą zlecać próbki z pojemniczków

nam się do woreczka złapać nie udało (dziewczynka), więc nakarmiłam dziecko, rozebraliśmy małą, umyłam ją wodą przegotowaną i octeniseptem, wstawiliśmy ją do wanny z ciepłą wodą, szumiałam do ucha i po chwili poleciło prosto do kubeczka :) z woreczkiem próbowałam 2 tygodnie :/

Dzięki. Kupiłam woreczki i pojemniczki, skorzystam z pojemniczka właśnie.