Jak pomóc partnerowi w kontaktach z wnukiem

Mój partner ma syna w moim wieku-32 lata. Urodziło mu sie dziecko. Chłopiec ma miesiąc, dziś miał chrzest, a mój partner widział go 5 razy, a dzisiaj pierwszy raz wziął go na ręce. Jest mu cholerne ciężko, że wnuka nie widuje normalnie. Dzisiaj cały czas o nim opowiada. Złożył sie z byłą żoną i teściami jego syna na kołyskę dla małego-kosztowała 2 tys. a on dał jeszcze w kopertę 4 tys, bo chcą mu założyć fundusz czy coś i tam wpłacać pieniądze. Dlaczego jego syn tak sie zachowuje ? Jak mu pomóc.

Może zachowuje sie tak przez Ciebie, bo dla Ciebie zostawił matke syna ?

skoncz juz ta historyjke opowiadac na rózne sposoby bo to juz jest nudne, wczoraj ja pisałaś jako była zona..

Nie pisałam jako była żona. Ale czy to jest powód żeby dziecko miało rzadki kontakt z dziadkiem?

weź spiertalaj nawiedzona chora umysłowo babo , codziennie piszesz te topiki i trujesz tym wnukiem i synem

Na kasę poleciałas?

Chłopiec ma m-c a partner widział go 5 razy. Przecież to NIE jest mało!!!

Tylko on widział dwa razy dziecko w pracy jak ona przyszła z nim do swojego męża, a mój partner pracuje z synem i dwa razy widzieliśmy ich na spacerze, a dzisiaj był ten piąty raz. Chciałabym mieć z nim dziecko, ale on mówi, że ma już syna i wnuka, że boi sie, że nie zdarzy wychować tego dziecka.

To czemu nie poszedł w odwiedziny ?

Chciał ale jego syn powiedział że nie życzy sobie mnie u siebie w domu.

a co sie dziwisz lampucero rozbilas małzęnstwo i jak chcesz byc traktowana

Po ch/u/j zakladasz kolejny topic o tym samy,masz joba?

Ale czy to dziecko jest temu winne ? Czemu nie może mieć normalnego kontaktu z dziadkiem ?

daj dziadkowi spokój to wszyscy beda zadowoleni

Kochamy się, chcemy być ze sobą czy to źle ?

po co ci taki stary facet z rodzina ktory nie chce miec z toba dziecka

Teraz to ja jestem jego rodziną. Może kiedyś będziemy mieć dziecko.

Heheh

Fdd

gość Teraz to ja jestem jego rodziną. Może kiedyś będziemy mieć dziecko. xxx jego rodziną to są jego dzieci i wnuki - ty nawet nie jesteś żoną, ściero jedna!

Ale za niedługo nią będę. Ma syna, wnuka, ale ja mogłabym.być dla nich obu przyjaciółką

Rodzina to żona.

a póki co jesteś tylko materacem!

Żyjemy razem, kochamy się więc nie jestem materacem. Daliśmy im 4 tys a nie musieliśmy. Te 4 tys były też ode mnie. Kołyskę dostał od dziadków, a pieniądze od nas. Wcale nie musiałam. Mogliśmy przeznaczyć to na inny cel.

Toleruje zdjęcia jego dziecka u nas w sypialni i w dużym pokój. Na komodzie w sypialni mamy 3 zdjęcia jego wnuka, zdjęcie ze ślubu jego syna i jedno gdzie stoją oni mój facet i mojego partnera ojciec, który umarł 3 lata temu też zdjęcie ze ślubu. Toleruje to a wcale bym.nie musiał.