ból kolana

Witam. Mam nadzieje, że mi doradzicie.. Otóż w sobotę niespodziewanie zaczęło bolec mnie kolano, początkowo ból był łagodny, do wytrzymania. Dodam, że nigdzie się nie uderzyłam. W niedziele minimalnie stan się pogorszył. Ale dałam rade jeździć samochodem i chodzić. Smarowałam kolano naproxenem, ale nie czuje aby to jakoś specjalnie pomagało. Na noc przykleiłam plaster rozgrzeający, piekło i paliło tam w którym miejscu odczuwam ból. Po godzinie plaster odkleiłam bo ból był nie do wytrzymania. Od momentu gdy odkleiłam plaster nie jestem w stanie zgiąć nogi. Ból się nasilił. Co to może byc? Nigdy nie miałam problemu z kolanami... jutro wybiore się do lekarza jeśli kolano nie będzie w lepszym stanie. Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Mam wrazenie, że plaster pogorszył sprawe

Typowe zapalenie stawu kolanowego.Przypomnij sobie czy w przeszłości nie miałaś kontuzji tego kolana(upadku,uderzenia etc).Mi po 2o latch od upadku odezwało się i ortopeda powiedział ze to jest przyczyną,często tak bywa.

napiszcie chociaż co w tej sytuacji moze załagodzić ból? Prosze o pomoc.Boje się że pójde do lekarza i włozą mi noge w gips. Nie moge sobie na to pozwolić.. mam teraz tyle obowiązków i egzaminów.

nie przypominam sobie żadnego urazu ale często gdy jeszcze ćwiczyłam w szkole na wf np przy robieniu przysiadów odczuwałam ból w kolanach

Niczego ci nie włoża w gips,tak sie tego nie leczy:):):).Musisz zrobic zdjęcie RTG i isc do ortopedy a narazie Voltaren MAX i Voltaren doustny. Im wczesniej zadziałasz tym lepiej

mam w domu olfen, tez jest na zapalenie stawów, mam nadzieje ze mi pomoże

Proszę o odpowiedzi. Mam dylemat czy iść do lekarza czy też nie. Nie wiem jak wygląda to w waszych miastach ale ja mam wybór iść do lekarza rodzinnego po skierowanie do chirurga, bądź ortopedy ( w co watpie, że lekarz rodzinny da mi takie skierowanie, a nawet jeśli da bede musiała czekać około miesiąca na wizyte) do chirurga dostane się za okolo 2,3 dni... Druga możliwośc jest taka że mogę iść wieczorem na pogotowie i udawać że dzis zaczeło mnie strasznie boleć, może wtedy mnie przyjmą po kilku godzinach czekania (choć nie wiadomo). A jeśli chodzi o kolano.. jest w lepszym stanie, przykleiłam na noc plaster chłodzący na urazy, powoli zaczynam zginać noge. Co robić?

oczywiście nikt nie moze doradzić

NO popatrz,kolanko boli:):):) i nikt nic madrego nie doradza SZOK,jak tak można traktować chorego.:):) nie chca doradzić laluni czy ma iśc do lekarza ,to jakiś koszmar:( Jakby Cie tak naprawde bolało,a ja wiem jak potrafi prawdziwie bolec to byś waliła nocą do szpitala po pomoc .Nie pieść się,kafeteria to nie konfesjonał,albo w lewo albo w prawo,sa lekarze,tutaj nie ma ortopedii

gdybym napisała ze nie wiem z kim jestem w ciązy odpowiedzi byłoby milion....

Kobito nie podchodz do zycia egoistycznie,kazdy ma swojego doła a na twoje kolano nikt ci niczego nie doradzi bo nikt nie ma rentgena w oczach,jesli nawet! musiałby to kolano widzieć. Czego oczekujesz????? jasno pisz.Przysłać ci do domku lekarza??? co by pogłaskał by stał się cud.Ecccch,baby sa jednak głupie. Ciąża twoja mnie akurat by nie bawiła,zwisa mi kto z kim i kiedy.

goscc - tobie chyba WSZYSTKO zwisa a zwłaszcza między nogami i stąd twoje forumowe frustracje :)

2014-03-18 15:21:35 [zgłoś do usunięcia] Parę wpisów wyżej gosc ci napisał co trzeba zrobić,i co ??? zrobiłaś zdjecie kolana??? to tylko 30 zł i juz wiesz w czym problem.Ja tez nie rozumiem twoich roszczeń.

ktoś ja____ mi tylko raz w mies zwisa sznurek od tamponu tak wiec pomyliłaś się.Co dalej nie zmienia faktu ze baby sa głupie.

podobno to czasami zainfekowany układ limfatyczny , zakwaszenie organizmu , lub zanieczyszczenie nerek. Miałam ostatnio cyrki z kolanem, a żadnego urazu. Mam taką swoją bioenergoterapeutkę do której czasami się zwracam jak nie chce mi się od razu do lekarza walić. Poza tym i tak nie mam do nich zaufania. Nie zawsze chodzi o uraz. Dobrze zrobić normalne badania, ale podleczyć inne rzeczy też nie zaszkodzi.

18.03.14 [zgłoś do usunięcia] Ty,weż no dziewczyno i sadż kapeluszy.Opowiadasz takie głupoty że w pale się nie mieszczą.Cywilizacji trochę by ci się zdało.

gosccc- chodziło mi o to do jakiego lekarza iść.. czytaj ze zrozuminiem, to prawa baby to sa jednak głupie!! U lekarza byłam, trafiłam do dobrego chirurga i wiem co mi dolega... a jesli chodzi o porady "gosccc" to lepiej niech się nastepnym razem nie udziela. Po to jestem ubezpieczona by na własną ręke robic rentgen ? Po to jest chyba służba zdrowia

z kolanem to chyba raczej ortopeda,to chyba nawet dzieci wiedzą:):):).Rozumiem cię,biednych nie stac na szybką diagnozę z trzy dychy.Trzeba odczekac miesiać z bólem by wydębić skierowanie.

gdyby potrzebny był ortopeda to mysle że chirurg skierowałby ja do ortopedy... żal mi was

Dziewczyno nie szukaj odpowiedzi w internecie tylko do lekarza. Nie wiem co chirurg pomoże na kolano, bardziej stawiałabym na ortopede ale dobra. Nie kończyłam medycyny. Gdybyś potrzebowała dobrego ortopedy jednak to polecam doktora Rafała Więcka. Niejednego już poskładał.

Po zerwaniu więzadeł rehabilitację robiono mi w Gdańsku na Kartuskiej, gabinet ma swoją stronę na http://pomorskirehabilitant.pl. Fachowe podejście, mają nowoczesny sprzęt na miejscu, nie trzeba było jeździć po innych gabinetach, pełną opiekę mialem w jednym punkcie co mi dużo ułatwiało.

Ostatnio czytałam na https://www.womenshealth.pl/, że ból kolana może być spowodowany ich za dużym obciążeniem np. poprzez długotrwałe chodzenie na szpilkach, czy nieodpowiednie ćwiczenia, warto sprawdzić sytuacje u specjalisty

Macie racje, w takim razie ortopeda dobry jest bardzo konieczny, ponieważ to będzie wracać. Najlepiej w CInis med

W razie bólu kolana, czy też jakiejkolwiek innej części ciała rzeczywiście wypadałoby się skierować do ortopedy, czy też traumatologa. Nieleczone urazy doprowadzić mogą do pojawienia się dużo poważniejszych problemów, których wyleczenie okazać się może dużo trudniejsze, a w niektórych sytuacjach wręcz niemożliwe... W razie czego na https://www.adrianstepinski.com/gabinety/ możecie znaleźć dość dobre poznańskie gabinety, w których zyskać można pomoc.

Z kolanem miałam problem i ruszać się nie mogłam. Generalnie jestem zadowolona z leczenia bo wszystko było przeprowadzone dokładnie a efekt jest taki, że powróciłam do pełnego ruszania nogą!

Najlepiej wybierz się do lekarza. Też miałem raz problem z bólem kolana bo za bardzo je przeciążyłem na treningach. Bardzo pomógł mi dr Góra z Orthos w Komorowicach. Zaproponował podanie osocza bogatopłytkowego i od tego czasu problem nie nawracał. 

Mnie tak bolał łokieć, aż w końcu zdecydowałam się na konsultacje rehabilitacyjne, które przeprowadziłam w krakowskiej klinice vesuna. Okazało się, że cierpię z powodu tak zwanego łokcia tenisisty. Co ciekawe w tenisa nie gram, ale to jest związane z moją pracą. Zaproponowano mi terapię falami uderzeniowymi, która naprawdę przyniosła ulgę w bólu.

U mnie było tak samo ból pojawił się z nikąd tylko że od razu był prawie nie do zniesienia (miałam 14-15 lat) początkowo zwaliłam na sprot który wtedy uprawiałam gdzie w moim przypadku akurat te kolana były mocno nadwyrężane i narażone na kontuzje (kilka razy oberwałam w nie dość mocno a koleżanka w takiej samej sytuacji była co ja i też mówiła że kolano ją boli, 3 razy w tygodniu wf plus 2 razy trening)ale ból nie ustępował i już miałam poważne problemy z chodzeniem wtedy poszłam do ortopedy zrobił prześwietlenie i po zobaczeniu zdjęcia powiedział że mam włukniaka w tym kolanie ale sam się wchłonie a boli głównie temu że rosne przepisał coś tam i kazał za jakiś tam czas przyjeżdżać na kontrolę po jakimś czasie przestało dokuczać aż tak raz na jakiś czas bolało ale dało się żyć (w między czasie nabawiłam się kontuzji drugiego kolana ale przynajmniej wiem jak to się stało) wczoraj byłam na dzień próbny w pracy w kebabie (jestem po technikum gastronomicznym) więc kuchnia i stanie praktycznie cały czas przez ileś tam godzin nie jest mi obca i też wcześniej se dorabiałam w restauracji w wakacje i nie miałam problemów z kolanami nie dokuczały mi to znaczy bolały wiadomo trochę i będą dokuczały ale na drugi dzień było już okej (i dorywczo to pracowałam średnio 12 godzin a w tym kebabie z racji że to był 1 dzień mój na próbę pościli mnie wcześniej byłam tam 6i pół godzin) a jak wyszłam z pracy myślałam że na przystanek nie dojdę tak kolano bolało (te co niby temu że rosne) myślałam że dzisiaj jak zwykle już przestanie boleć w nocy z bólu spać nie mogłam a dzisiaj jest jeszcze gorzej wczoraj chociaż mogłam je zgiąć a dzisiaj chodzę cały czas z wyprostowaną nogą bo przez ból nie dam rady jej zginać we wtorek jeszcze mam dzień próbny i spróbuję z opaską specjalną na te kolano (ale się obawiam że może ono mnie przekreślać w pracy stojącej a szkoda bo tak jak myślałam że nie pójdę do pracy tego typu (zraziło mnie też trochę do tego jedna praca dorywcza a dokładniej ludzie tam od pierwszego mojego dnia wszyscy mieli do mnie problem nawet nie wiem o co z dwiema osobami tam normalnie rozmawiałam i dlatego wytrzymałam tam tylko tydzień) tak tam mi się podobało co prawda głównie kroiłam warzywa  sprzątałam i przyglądałam się uczyłam co jak się robi ale była to dla mnie przyjemność i przede wszystkim ludzie tam pracujący są super się dogaduje z nimi a oni chyba są zadowoleni ze mnie) a po wypłacie umawiam się prywatnie do ortopedy i zobaczę co on powie