Jestem dziewicą a mój facet nie jest prawiczkiem

Mam 22 lata i jestem dziewicą. Mój facet jest starszy ode mnie o 10 lat i już kilka dziewczyn miał. Nie czuję do niego niechęci i akceptuje jego przeszłość. I tu mam problem ponieważ boję się, że nie będę wystarczająco dobra dla niego i po zbliżeniu powie, że jego tamte dziewczyny były lepsze. Dodam jeszcze, że on nie wie, że jestem dziewicą. Nie wiem co mam w tej sytuacji zrobić ponieważ go kocham i chyba tego nie zniosę gdy mnie porówna z tamtymi. Co Wy o tym sądzicie?

pOWIEDZ MU, Że jesteś dziwicą. Jeśli Cię kocha nie będzie to dla niego problem.

ucieszy się :P i wszystkiego ci nauczy :P

nie masz sie o co martwic. Chyba, ze loda nie bedziesz robila to moze byc dla niego problem

ucieszy się ? ha ha żartujesz, ja mam mniej lat i nie chciałbym dziewicy i wszystkiego jej uczyć

up

Powinnaś mu o tym powiedzieć. Facet jeśli naprawdę się kocha to będzie z tego dumny. Tak więc głowa do góry Ruda bo np dla mnie był by to zaszczyt mieć taką dziewczynę. Sam czekałem 18 miesięcy na mój 1 sex. I Ja i Ona kochaliśmy się po raz pierwszy.

ojojojjj

co z tego, że tamte były lepsze? jesteście zwierzątkami?

up

up

Miałem podobną sytuacje , powiedz mu o tym że jeszcze z nikim nie spałaś. Jak Cię kocha to nie będzie mu zależało na tym aby mu było dobrze, tylko żebyś jak najlepiej zniosła moment wprowadzenia w ten świat. Jak wprowadzałem moją obecną żonę to nie myślałem o byłych. Z czasem się wyrobiła że hej i Ty też się wyrobisz. Później najważniejsze to nie być biernym od czasu do czasu sprowokuj go do szybkiego numerku, jakiś spontaniczny lodzik, poujeżdżaj go, generalnie mniej wyobraźnie to w przypadku kobiet ważniejsze niż doświadczenie. Niektóre miały dużo partnerów i długi staż a leżą jak kłody. Nie wstydź się swoich reakcji (gdy masz ochotę to drap i wydawaj dźwięki) i ciała

dziękuję za wszystkie odpowiedzi ;)