Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wypaliłam się zawodowo,

Polecane posty

Gość gość

Wiem, że temat był już poruszany ale wypaliłam się zawodowo. Niska pensja, zero premii, podwyżek, nadgodziny za które nikt nie płaci, nikłe szanse awansu, praca nie rozwija a uwstecznia, dużo by opowiadać. Jestem potwornie zmęczona, urlop pomaga do dnia powrotu do pracy, szukanie pracy trwa i trwa a ja nie mam już sił. Chciałam Was zapytać jak radziliście sobie w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tkwiłam w takim dnie i wiem jak sie człowiek czuje totalne wyniszczanie psychiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wielu tak ma...niestety. jedyna rada tu szukac nowej pracy do skutku. postaw sobie taki cel- aktualna praca to tylko poczekalnia a celem jest zmiana. na tym się skup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameljja
ja tak pracowałam w korporacji , po 5 latach kryzys, tyram za grosze , praktycznie po to żeby mieć pakiet socjalny i składki płacone , żadnych perspektyw, zero, awanse na stanowiska tylko dla kochanek, kogoś z rodziny,układy, cwaniactwo, nepotyzm ale zaszłam w ciążę i uciekłam z tej pracy na zwolnienie, później urodziłam dziecko i zaczęłam wychodzić na spacery, zwiedzać z wózkiem regiony miasta i byłam zachwycona, gdy pracowałam nawet nie dostrzegałam kwitnących krzewów, piękna przyrody, zawsze była praca praca i praca zero premii, zero słowa dziękuję jak córka podrosła chwyciłam się za własną działalność , ciężko pracowałam i odniosłam sukces - sama , bez firmy, bez etatu, wszyscy są zaskoczeni z mojego otoczenia że jestem taka obrotna i zaradna opuszczenie tej pracy spowodowało u mnie własny rozwój i zacięcie ale nie każdemu się uda, nie każdy ma taki charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Wam za te słowa. Obecnie też pracuję w korporacji, u mnie to jest przechowalnia dla poskomunistycznych urzędników. Gdy zaczynałam tam pracę byłam z niej dumna, faktycznie firma była kiedyś świetna, uwielbiałam ją bo wreszcie miałam swoje "zawodowe miejsce na ziemi", robiłam to co chciałam robić do pewnego momentu a teraz się męczę. Teraz wiem, że praca to jedno ale człowiek musi za coś żyć. Też myślę o własnej działalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wywozisz szambo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×