FACET CHAM

bylam 1.5 roku z takim facetem , mieszkalismy razem, ale wywijal takie numery ze go zostawilam , nie spotykalismy sie jakis czas, potem on pisal ze teskni, zaczelismy sie spotykac, ale nadal popelnial te same bledy, wiec powiedzialam zeby przestal do mnie pisac i dzwonic, ok, wytrzymal miesiac , po czym zaczal mnie blagac o ostatnia szanse, ok .. niby jest lepiej , mowi ze bardzo mnie kocha, do szalenstwa, jednak mam co do niego watpliwosci, on nadal jest chamski i podejrzewam ze to juz sie u niego nie zmieni, np dzis , wydarl ryja ma psa bo wszedl do pokoju i to nie bylo od takie zwykle krzyki tylko powiedzial - s********j k***o stad. " no czy on ma dobrze w glowie ??

odkad pamietam to taki byl , wiec sie chyba nie zmieni..

A po cholerę Ty mu dajesz 15 szans?! ;/ Jak się z kimś nie chce być to się zrywa i jest się konsekwentnym. Jak się chce to się nie zrywa. Weź się laska ogarnij i zdecyduj.

chyba faktycznie trzeba sie ogarnac i dac mu kopa, bo i tak szans dostal za duzo. fakt ze sie zmienil na lepsze ale te jego odzywki mnie dobijaja... :/

on się nie zmienił, to jest maska. Ludzie mogą się zmienić tylko jeśli tego bardzo chcą, sami z siebie. I nie jest to szybki proces.

hmmm to ciekawe jak dlugo tak bedzie sie maskowal ?

aż poczuje się pewnie ;]

a mozliwe, juz to z nim przerabialam , myslal ze mnie zdobyl juz to zaczal robic co chcial.. menda jedna

chociaz sam twierdzi ze nie chce byc taki, ech ... faceci sa okropni ;/

godzisz się na to, co masz. wszystko w temacie :P

swieta racja , a cham na zawsze pozostanie chamem

nie żadni faceci są okropni tylko tyś sobie takiego prymitywa upatrzyła a teraz próbujesz sama siebie rozgrzeszać twierdzeniami że tacy są faceci. coś cię w nim najwyraźniej pociąga.

Jak sobie wybrałaś chama to znaczy, że chcesz być z chamem. Twój wybór. Lubisz to? Podoba Ci się taki typek? Twoja sprawa. Normalnych facetów jest mnóstwo, ale jak wolisz chama...

a ten normalny to jaki , pije pali, rozrzuca smierdzace skarpety po pokoju albo jest owlosiony jak malpa :D :D :D

"a ten normalny to jaki , pije pali, rozrzuca smierdzace skarpety po pokoju albo jest owlosiony jak malpa smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif" Masz prawo mieć taką a nie inną definicję normalnego faceta. :)

kazdy facet ma jakies ale, nie ma idealow