Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

powiedzieć jego dziewczynie

Polecane posty

Koniecznie napisz. Jego życie to przecież Twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się nie wp*****lała w czyjeś życie. Nie masz swojego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_KK
Autorko, gdyby to był mój facet bardzo, bardzo bym chciała, abyś mi o tym powiedziała, że za moimi plecami urabia sobie nową pannę, ale musiałabyś mi to powiedzieć w taki sposób, abym Tobie uwierzyła a nie jemu, bo wiesz...on zawsze może powiedzieć, ze to jakaś zazdrośnica chce mi namieszać w związku...Ty jesteś dla niej obcą osobą, a on dla niej ukochanym, nie wiem jakim cudem musiałaby Tobie uwierzyć, chyba tylko wtedy jeżeli już sama coś podejrzewa, albo juz kiedyś odwalił jej taki nr. Te osoby, które każą Ci siedzieć cicho, zakładam, ze same wolałyby nie wiedzieć, że są zdradzane, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego dziewczyna mieszka 100 km od niego, nie znam jej osobiście i nie mam szansy poznać. W tej firmie pracuje też jego kuzyn i kiedyś wszyscy razem czyli on, jego dziewczyna i kuzyn mieli się spotkać na jednym weselu w rodzinie. Ten kuzyn chodził po firmie i mówił że jak się spotkają na weselu to on wszystko powie jego dziewczynie co on wyprawia w pracy z koleżanką, niby to było w formie żartu ale jednak ten chłopak na wesele nie poszedł. Bał się że się wyda. Szkoda mi jego dziewczyny i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jaka z ciebie miłosierna samarytaninka, jeszcze na kafe pytasz o zdanie wiedząc że cie zgnoją PROWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew
Ja bym chyba na twoim miejscu powiedziała. Nie dlatego, że się lubię wtrącać w czyjeś życie, nie dlatego, że mi się nudzi, ale dlatego, że gdyby mnie spotkało coś podobnego, chciałabym, żeby ktoś mi powiedział. Mnóstwo dziewczyn marnuje swoje życie u boku takich jeleni, co to rozporek rozpina się im sam przy byle okazji. Im więcej takich frajerów dostanie po pysku, tym lepiej. Może w końcu faceci pójdą po rozum do głowy i zaczną szanować swoje kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że on ją nie zdradza a autorka MA PARANOJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra nie chce mi się już tu nic więcej pisać, nie mam ochoty być obrażana, chciałam tylko poradzić się co zrobić ale mam dośc wyzwisk prostaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_KK
przecież nie będą kopulować na biurku autorki Myślę, ze autorka jest na dyle dorosła, ze wie czym jest flirt i nie ma czegoś takiego jak NIEWINNY FLIRT Gdyby mój facet tak się zachowywał jak opisuje to autorka to pokazałabym mu drzwi i dlatego chciałabym o tym wiedzieć, abym mogła to zrobić. Serio byście chcieli żyć w błogiej niewiedzy, że wasza druga połowa kręci z kimś?? Macie zero szacunku do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet jest też dorosły i jakby ją bzykal to raczej w robocie nie byłoby widocznego flirtu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_KK
aby tak było jak piszesz, musiałby być inteligentny, z tego co pisze autorka to raczej nie jego działka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Twoim miejscu powiedziałabym tej dziewczynie, z którą flirtuje, że facet jest zajęty. Jak będzie w porządku to sama ochłodzi ich stosunki, jeśli to jej nie obejdzie nic nie poradzisz. Nie pisz do dziewczyny tego mężczyzny chyba, że zobaczysz jak dwoje w pracy się całuje lub gorzej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro wszyscy w firmie lub wiekszosc widzi ze kreca ze soba to na pewno tak jest ale z was ludzie tzn kobiety p***b**ce. Czytalam wiele tematow zalozonych przez facetow w ktorych jedni radzili innym zeby wydac laske jej facetoqwi ze jest nie uczciwa i ze ktoregos tam podrywa czy flirtuje. A wy tepe peezdy nie chcialybyscie wiedziec ze jestescie zdradzane czy ze wasz facec flirtuje w najlepsze z inna? Glupie jestescie, smieszne i zalosne! Autorko powiedz jej o tym ja bym tak zrobila. Ostrzez ja ze w pracy ma tzw kolezanke z ktora znajomosc moze przerodzic sie w cos wiecej. Tak w ogole inteligentki skoro jego dziewczyna miesZka 100 km od niego to na pewno brakuje mu seksu i wlasnie znalazl chetna, a moze juz nawet do czegos doszlo kto wie. A ty autorko nie zastanawiaj sie tylko pisz do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×