Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kiedy facet jest obojetny a kiedy ma nas w..

Polecane posty

Gość gość

Jakies przyklady? Rozmyslam o swojej sytuacji.. na poczaku znajomosci full smsow itd. Ogolnie kontakt 24/h teraz po roku znajomosci bardzo skomplikowanej, odezwie sie sam ja odpisze i potem kilka godzin czekam na jego odpowiedz. Tu nasowa mi sie pytanie Gdzie jest granica miedzy udawaniem obojetnego (zaznaczam ze on zawsze pisze pierwszy i chyba zalezy mu na utrzymaniu kontaktu) a tym ze ma mnie w.... ???? Niech mnie ktos oswieci. Aktualnie przyjelam jego postawe. Napisal,ja odp on znowu napisal ja NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sms za sms. Dziecinada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem czasami facetów. Ja jestem z gosciem prawie dwa lata i on ma lepsze i gorsze dni. Wiem jedno, musze nauczyc sie pomalu zyc bez niego, bo wiem ze i tak nic z tego nie bedzie. Facet jak kocha i mu zalezy, to zrobi wszystko zebys czuła sie najważniejsza.proste. Pamietam jaki był przez rok czasu- cudowany, mily, kochany, kazdy sms byl czuły i seksowny....a wczoraj np. dostałam smsa o zwyklej tresci informującej , bez żadnych buziek, caluskow itd, a zawsze tak było- wiec odpisalam, ok.............noi tyle. A najlepsze jest to, ze dopiero dwa dni temu rozmawialam z nim na ten temat, ze czuje ze mu nie zalezy...ehhh. CHyba szkoda mojego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego dziecinada? Smsy to tez forma kontaktu,a idzie wyczuc kiedy cos jest nie tak :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę to dziecinne. Wiadomo miło jest dostać słodkiego sms'a ale nie ciągle. U nas na początku było tego mnóstwo ale z czasem i ja dałam sobie spokój z emotikonami czy czułostkami. Na to jest czas wieczorami gdy jesteśmy razem. To że facet w ciągu dnia nie pisze co 5 minut nie znaczy że mu nie zależy. Ludzie bywają zajęci są tacy co nie lubią pisać sms'ów to nie zbrodnia przecież. I nie powód do zerwania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodźmy konie kraść
bo życie to nie ****ajka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to forma kontaktu owszem ale wyczuć że coś jest nie tak bo nie dostałaś emotikonka no przesada. Ważne jak zachowuje się przy tobie i względem ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez uwazam ze to nie jest dziecinne. To forma kontaktu i bardzo łatwo odczutac np. poprzez rozmowe smsową czy wszystko jest oki czy tez nie. Moj facet zadko pisze, a ja jk juz pisze to chce po smsmsie widziec ze mu zalezy.Wcale nie oczekuje smsmów co 5 minut, lecz jesli wysyła juz dwa trzy co pare dni to niechc sie k***a wysili. To ze jestesmy juz chwile razem nie oznacza ze ma sie nie starac.proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie że ma się starać ale niektórzy nie lubią pisać wolą pogadać albo piszą w pośpiechu. Napisał pierwszy znaczy znalazł czas i pomyślał. Samo dzień dobry bez ozdobników już jest miłe mało ale zawsze. Mój pisać nie znosił ale się przekonał ze mną czasem nie pisał cały dzień czasem same informacje ale nie robiłam z tego tragedii. Ważne było coś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy facet ktory odpisuje po kilku godz ma mnie w ..?? Bo ja to tak odbieram. Nasza znajomosc ..jest w niej duzo kontaktu wlasnie tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy ty czasem nie jesteś zajęta tak bardzo że nie masz czasu odpisać? Może patrzę na to już inaczej bo jestem w związku 4 lata i mieszkamy razem szykujemy się do ślubu. Też czasem przeszkadzało mi to że nie odpisywał albo że nie było buziaka zwłaszcza że widywaliśmy się raz w tygodniu. Ale później na prawdę stwierdziłam że coś innego jest ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my razem nie mieszkamy, rzadko sie spotykamy bo kazde zajęte. uwierz, nawet jak nie mam czasu to potrafie odpisac bardzo milego smsa, to jest kwestia 20 seksund- wiec to żaden problem. Ja mojemu facetowi mowie, ze potrzebuje oznak tego ze mu zalezy , bo tylko tyle mam. Mowie mu, ze przeciez nie wrocę dzis do domu i nie zjemu kolacji razem czy nie przytulimy sie, bo po prostu tego nie ma w naszym zyciu. Jestem osoba, ktora potrzebuje adoracji i zanteresowania, moze wy macie inaczej ale ja wlasnie tego potrzebuje. Nie noszenia na rękach, ale poczucia ze mu zalezy. Nie ma tego- to nie ma i Nas.Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i potrzebuję tego samego mimo że z nim mieszkam. On nie rozumie może nie z braku chęci ale może po prostu bo jemu tego nie potrzeba i nie rozumie że coś tak małego i nieistotnego w sumie może tak bardzo polepszyć dzień czy samopoczucie. Powiedz że byłoby ci miło. Wiem mówiłaś albo odpisuj jemu tak jak on tobie. Mój trochę się nauczył i pisał bardzo miło bardzo czule. Ale zmienił się samoczynnie bez mojej ingerencji czy namawiania. Nie wydaje mi się jednak że on robi to bo mu nie zależy. A przykładowo jak pisze? Pierwszy co rano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasami zadaję mu pytanie- "czy ja dużo wymagam?" i słysze odpowiedz- " no nie duzo'...............dlatego wkurzam sie jak zapomina o moich potrzebach. Nie narzucam sie, nie zmuszam, zawsze mowie ze ma drogę wolno, ze żebrac o milosc czy zainteresowanie nie bede bo i po co?, widzi ze mam powodzenie ale nie reaguje na nie...Dla mnie jest najgorsze to, ze ja sie po prostu odsuwam od niego, nie potrafe go przytulic tak jak dawniej, nie potrafie byc całym sercem dla niego, gdy on tak postepuje. po prostu nie potrafie kochac go bardziej gdy on kocha mnie mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie on pisze pierwszy z rana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może on nie kocha mniej tylko po prostu nie rozumie. Faceci tak mają, nie zwracają na coś takiego uwagi. No i może on też wie że się zaczynasz odsuwać od niego i to reakcja na to. Pisze pierwszy więc pomyśli o tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale jak nie rozumie? przeciez mowie mu czego oczekuje i co pwooduje ze jestem szczesliwa?uposledzony jest?- on doskonale wie jakiego go chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też nie rozumiał bo takie bzdury jak smsy wydawały mu się nie istotne. A jak jest gdy się spotykacie? Jak wtedy cię traktuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli przez załózmy 1 i 1/2 roku bycia razem pisze do mnie cudowne smsy które cheteni przechowuje to chyba nie uznaje ze sa to pierodły- przynajmnije tak mi sie wydaje. Sam jest typem który lubi sobie poswintuszyc przez smsmy, nakręca nas to fajnie. ostatnie dwa tyg. jest tak jakos- dziwnie. Powiedziałam mu to, ale tweirdzi ze jest ok, ze kocha, ze chce byc i ze nic sie nie zmieniło-/ wczoraj wysłał jednego smsa informacyjnego i tyle. odpisałam równiez dosc chłodno, al potem swieterdizłm ze go jeszcze zaczepie....i w kocnu doczekałam sie jakiejs czułowsci, ale to takie czuję...wysępione. Nie chce takiego zwiazku, nie chce byc z kims tylko dlatego ze tak jest wygodnie.Ale tez nie umeim tego skonczyc....kurde jakie to wszystko popieprzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ma jakieś problemy w pracy czy coś? Mój dopiero później zaczął tak pisać na początku bardzo lakonicznie bardzo czasem formalnie. Popytaj albo cóż nic nie rób może to przejściowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nic nie robie, olewam dziada- łaski nie robi.Wczoraj nic juz nie pisał, dzis tez nie- wiec ja to samo-proste.Chyba ciagle nie rozuemi tego, ze jak Kuba Blogu tak Bóg Kubie.Nie umiem inaczej.Ale jakbym go zapytala czy wszystko oki? to powie ze oczywiscie. problemy w pracy? o kto ich nie ma- takie zycie, ze zawsze sa problemy. Musze zacząc wyłączać serce bo taki fakt, ze od dwóch tyg. na mysl o nim nie czuje szczescia- tylko smutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uwazam, ze jestes osoba bardzo niepewna siebie i potrzebujesz caly czas potwierdzenia. Widac, ze jestes osoba bardzo mloda ale niestety pelna kompleksow. Pracuj nad soba albo zrujnujesz te relacje ! I nie tylko te ! Wiem co mowie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×