jak zmusić kochanka do rozwodu z żona?

Jakie te baby glupie :D:D zeby byc takim wycieruchem przez szesc lat?

A co ... jak rozum w cipce ... ha ha...

Masz co chciałaś. Kochanka od 6 lat i jeszcze ci światełko się we łbie nie zapaliło, że jesteś dla niego czymś do rżniecia?

Zona to zawsze zona a takich szmat pelno :P i zawsze mozna wymienic na nowsza :P

"nie wyzywaj mnie ja go szczerze kocham. sama nie wiesz co może cię jeszcze spotkać w życiu." - to Cię nie spotkało, sama to sobie wybrałaś

Jak można zadawalać się ochłapami ,gdzie twoja godność ,żonaty to jak trędowaty nawet kijem nie warto go dotknąć nie wiesz o tym.

Znajdz sobie wolnego sciero jedna a nie za zonatych sie zabierasz?

nędzne prowo :(

marnujesz życie i młodość odpuść sobie i ułóż sobie życie z kawalerem :)

Wolny chłop takiej ściery nie zechce:D facet ma dziure do pchania i tak mu dobrze. Niech powie jego żonie heheheh powodzenia pogoni cię twój kochaś jak zwykłą sukę:D

dziś powiadomię jego żonę. zdobyłam jej nr telefonu i wyśle jej smsa

Zajęty na bank ****** kawaler może być prawiczkiem dlatego kobiety wybierają starszych od siebie i zajętych

nie kobiety tylko szmaty

nie badz glupia, sama jej nie powiadamiaj. Facet sie na ciebie wscieknie. Popros kolezanke zeby ze swojego telefonu zadzwonila, jak masz jakies wspolne fotki z pleneru to wyslij. A powiedz jeszcze co on o tej zonie mowi, na co narzeka, po co kochanki poszukal?

bardzo interesujący temat :) autorko napisz czy zadzwoniłaś do żony kochanka ;)

Zadzwoń do jego żony, to on na bank z tobą zerwie a żoną będzie "ratował" małżeństwo :-)

ha ha ...co za durnota ... walnij sie w czerep az gwiazdy zobaczysz :P

takich jak ty moze mic kazda ilosc :P a zona to zona i tyle ;) zone sie szanuje

słuchajcie wysłałam smsa do jego żony z telefonu mojej siostry. napisałam że maż ją zdradza od dawna i najwyższy czas żeby przejrzała na oczy z kim mieszka w jednym domu. tylko teraz jest problem bo ta jego żona cały czas dzwoni do mojej siostry. siostra nie chce odebrać tel bo się boi mówi żebym ja odebrała. jak radzicie odebrać i z nią pogadać czy nie odbierać i cierpliwie poczekać aż jej się znudzi dzwonić?

ten post z 10.03 był mój i nie wiem dlaczego wysłało jako gość

Jak można być taką miernotą i nie mieć szacunku dla siebie ,ktoś jest z tobą bo chce być bo kocha a nie jest z tobą bo żona go przepędziła ,takiego ciapka miejsce jest w budzie a nie w domu,obrzydzenie nic wiecej ,mam nadzieje ,że słuszna kara was spotka ,na ludzkich łzach swojego szczęścia sie nie zbuduje to pewne,

pewnie to z tej wielkiej milosci robisz mu problemy ? :O teraz mozesz tylko czekac kiedy on cie w d**e kopnie :D:P

i nie bedzie juz spotkan z toba bo zona zrobi mu szlaban na wychodzenie :D:D:D

Trzeba byc ostatnia swinia , zeby niszczyc czyjes zycie :O

czy nie odbierać i cierpliwie poczekać aż jej się znudzi dzwonić x hahahahahahah slowem - dalem oferte na allegro i modle sie by nikt nie zalicytowal :-)

odbierz telefon, skoro mialas czelnosc wyslac smsa to porozmawiaj teraz z ta kobieta, niech wie jakiego gada trzyma w domu, jesli ma godnosc to sie rozwiedzie z nim, a wtedy Ty bedziesz mogla byc z tym palantem....

ale ja go kocham i nie mam zamiaru zmarnować tylu lat. nie bez powodu o niego walczyłam żeby teraz sobie odpuścić tak lekko. ' zona tym bardziej nie ma ochoty zmarnować ich-byc moze nawet więcej masz przesrane,jestes tylko dupodajką stryjek nie chce zamienić siekierki na kijek

zdzira bez honoru

mnie uwłaczałoby to bardzo nie każda z nas nadaje się na wycier***a

ja jestem zona i jeslibym sie dowiedziala, ze moj maz mnie zdradza, to w piec minut jego lachy wyladowalyby za balkonem, trzeba sie szanowac! a kochaneczce tez bym dala popalic