Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicyjaa

czy prawie czteromiesieczne dziecko moze byc noszone pionowo

Polecane posty

Gość alicyjaa

czy raczej za wczesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn. w plecaku nosidle czy w ogóle? Moim zdaniem tak, ale przyjrzyj się czy dziecko nóżki nie sinieją w pionowej pozycji, mojemu siniały i dopiero koło 6 miesiąca przestały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicyjaa
a co to znaczy kiedy sinieją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na rękach? ja od początku tak nosiłam dziecko bo w pozycji leżącej córka nie znosiła być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od początku w pionie noszę do odbicia i w ogóle też bo lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja już tak dawno nosiłam, dziecko chciało (i chce ma 7 mcy) tylko tak, że opiera się pleckami o mój brzuch a ja podtrzymuję mu nóżkę i pupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:53- w nosidle to na pewno nie można. Nam rehabilitanci kazali uważać też i ze zwykłym noszeniem na rękach w pozycji pionowej- chociaż syn uwielbiał. Jakos nie tak dziecko się napina. Znaleźliśmy dla niego inną dogodną pozycje (taką półpionową z właściwym podparciem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicyjaa
w ogóle nosic w pionie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicyjaa
na rękach. ja zauwazylam, ze dziecko tak wypina brzuch do przodu, tak jakby napina sie. to znak, ze nie powinnam nosic? chociaz teraz tego nie zauwazam ale jeszcze jakies 3 tygodnie temu tak. i o co chodzi z sinieniem nog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie muszą siniec nóżki, ale dopóki nie jest szywne dziecko tzn dopóki nie trzyma pewnie samo głowki nie wolno nosić w pionie robisz krzywdę dziecku tym bardziej że tak wypina dziwnie brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na paźdz 2013
Nie powinno się pionizowac dziecka, tak mi powiedziała rehabilitantka. Do 6 miesiąca. Jesli dziecko ma jakieś wady postawy bardzo drobne nawet( np. asymetria, napiecie mieśniowe) pionizacja przyczynia się do pogłębiania wady. Tylko całkiem zdrowe dziecko od tego miesiąca można pionizowac. Są specjalne pozycje na you tube (też noszenie plecami do swojego brzucha ale nie całkiem spionizowane) wystarczy poszukac i nie robic krzywdy. Mówi ci to mam córki prawi 6 miesiecznej która ma asymetrie-gdyby nie to że nosilam źle mialaby mniejszą lub wcale bo do 4-5 miesiąca by z tego wyszła. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na paźdz 2013
Chodzilo mi o to że każde dziecko ma jakąś asymetrie-niektóre malutką niektóre dużą wymagajacą rehabilitacji.Nie wiesz jak nie sprawdzałas u profesjonalisty czy nie ma akurat.-no chyuba ze gołym okiem widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko od samego poczatk
Nie dalo sie inaczej nosic-refluks. Caly czas noszony byl pionowo,najpierw tak jak do odbicia,potem mielismy problem z profilaktyka stawow biodrowych-ciezko bylo utrzymac nozki w formie zabki,szczegolnie tacie,wiec od 2 miesiaca noszony byl na biodrze,tak jak kazal ortopeda. Sztywno trzymal glowke juz w pierwszym miesiacu,byl ogolnie duzy i jak mial 2 miesiace na chrzcinach i byl trzymany pionowo to kazdy myslal,ze ma kilka miesiecy:P dziecko ma sie dobrze,teraz samo sie pionizuje(Wlasciwie stanal w lozeczku jeszcze zanim umial przyjac pozycje do raczkowania i nawet usiadl zanim to potrafil),chodzi,zadnych asymetrii nie ma. Samo dawalo znac jak jest mu lepiej. Na brzuszku tez prawie nie lezal,bo refluks mu dokuczal i sie darl i raczkowac sie nauczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co też ty za glupoty oowiadasz, każde dziecko jest inne, moja 6,5 miesiąca sama juz w łózeczku chodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a od narodzenia była noszona pionowo, bo innej pozycji nie uznawała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak trzyma samo głowę to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak nosiłam od urodzenia, dopóki nie trzymał sam głowy to ja ją podtrzymywałam ręką, jak trzymał sam to już nie. W chuście też na pionowo, trzymania poziomo ani on nie lubił, ani nam nie było wygodnie. Zawsze w pozycji na żabkę, jedną rękę trzymałam pod pupą- udami, drugą na karku, później na plecach dziecka. Tak samo dziecko podnosiła położna, pediatra, ortopeda... A co do "pionizowania" dziecka- raczej chodzi o stawianie i sadzanie malucha którego mięśnie nie są na to gotowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
jasne ze moze.od samego poczatku chyba tak trzymasz dziecko do odbicia? zadne dziecko nie lubi noszenia w pozycji lezacej,tylko w pionie tak najlepiej czuje mamę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja urodziła się wcześniakiem i od początku ją tak nosiliśmy, nie znosiła na "leżąco". na początku główkę opierała na ramieniu a ręką podtrzymywaliśmy pupę. dużo jej się też odbijało. nosiliśmy też na "samolocik" - tak kazała neurolog albo też pleckami do naszego brzucha :) z asymetrii wyszła właśnie przez takie podtrzymywanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz ma pół roku i wystarczy tylko ją przechylić na leżąco na rękach (oprócz picia butli) to od razu ryk i trzepanie tyłkiem by się uwolnić. nie wyobrażam sobie nie nosić pionowo do 6 czy 7 -mca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×