Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego wiele kobiet robi sie takich jedzowatych po pewnym wieku

Polecane posty

Gość gość

tzn tak po 50-tce? sama jestem kobietą tylko jeszcze młodą i nie wiem jaka bede w ich wieku ,ale mam nadzieję ,że nie taka sama. Część nadal jest wtedy pogodna i fajna ,ale znam wiele bardzo zgorzkniałych , złośliwych itd np matka mojego faceta złosliwa bez powodu bo nic jej nie zrobiłam ,a ciagle ma swoje docinki... moja mama też potrafi być nieprzyjemna... staram sie tym nie przejmować ,ale może to uprzykrzyć życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a piszę kobiet bo jakoś faceci w starszym wieku tak czesto nie są zgryźliwi,oczywiscie zalezy to od konkretnego faceta, ale nie spotkałam sie żeby jakis miał np złosliwe docinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgryźliwość i jędzowatosc czy zgorzkniałość bierze się pewnie z tego, ze w pewnym momencie człowiek sobie uświadamia, ze duzo czasu upłynęło, a zbyt dużo się nie osiągnęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polki ogólnie są zawistne i jędzowate , niezależnie od wieku powód - zazdrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie miały ciężko w życiu i może nikt ich nie kocha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie się wydaje że są jędzowate. A ja Ci powiem tak. Nie wiesz po pierwsze jaka będziesz mając tę 50-tkę na karku. Jak Ci się życie ułoży. Przeważnie jest tak, że życie im się rozsypuje. Facet szuka sobie jakiejś szmaty, zostawia rodzinę i idzie w siną dal, dlatego taki szczęśliwy i wydaje się że nie jędzowaty. A taka kobieta? Zostaje z problemami, porzucona, dzieci na głowie, bo przeważnie (to cały czas podkreślam) nie umieją być jeszcze samodzielne w wieku 25-30 lat, jeszcze zostanie babcią, bo to to młodzi umieją. I cały czas kłopoty. A jak taki nie odejdzie, to pije, bije, wyzywa. Zdrowie zaczyna już szwankować, pieniędzy brakuje. I co, myślisz, że z takimi problemami przez lata jest fajnie? Jeszcze się depresji można nabawić. Można być zgorzkniałym i zawiedzionym, bo nie tak sobie wyobrażały życie. I tak to się dzieje. Trzeba przeżyć i zrozumieć a nie osądzać jak się nie ma doświadczenia. Obyś miała to szczęście i życie Cię oszczędziło od takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×