Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiemco12

Co to może być, ból jakby w pachwinach nie ustępuje 1,5 roku po porodzie

Polecane posty

Gość niewiemco12

Trudno mi to określić precyzyjnie, boli mnie jakby po wewnętrznej stronie ud, w pachwinach, nie jakoś mocno, ale jednak tego dyskomfortu przed porodem nie miałam...Najpierw myślałam że przejdzie, pojawiało się głównie po spacerze, jak więcej pochodziłam, czy po wchodzeniu po schodach, albo jak chciałam coś nogą z podłogi przesunąć, po jakimś wysiłku i nadal się pojawia...Ginekologicznie wszystko ok, RTG miednicy, odcinka lędźwiowego w normie, ortopeda nic nie stwierdził...może to mięśnie, nie wiem już...Czekam na rady, może któraś z was tak miała? usmiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemco12
podnoszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może problemy ze stawami biodrowymi ? jakieś zwyrodnienie albo jakaś przepuklina ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ciąży rozchodzą się kości miednicy małej, spojenie łonowe, może u Ciebie to nie wróciło do normy myślę że to może być coś z kośćcem, zwłaszcza że ból pojawia się od chodzenia sama mam bóle bioder ale odczuwam je jakby wewnątrz pośladków i właśnie gdy zbyt długo chodzę, nie byłam nigdy w ciąży, mam zwyrodnienia spowodowane nieleczoną dysplazją stawów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susa1
To wygląda na naderwane ścięgna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemco12
naderwanie ścięgna, hmm kto wie... biodra mam super, rtg miałam, podobno przepulina by wyszła na rtg tzn. tak wyczytałam... do jakiego lekarz powinnam się z tym udać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mądry rodzinny powinien wiedzieć a głupi to nawet i specjalista nie będzie miał pojęcia tak jak napisałam albo to kwestia bioder, przepuklina albo rozejście spojenia łonowego, ewentualnie jakiś nietypowy ucisk na nerwy w kręgosłupie lędźwiowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×