Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zazdrośnica1900

Całonocne imprezy z koleżankami?

Polecane posty

Gość zazdrośnica1900

Co sądzicie? Bo ja nie potrafię się z tym pogodzić, że mój chłopak potrzebuje wychodzić z koleżankami i kolegami na całonocne balowanie. Nie chcę go zamykać w klatce, bo już i tak od dłuższego czasu się o to kłócimy. No, ale dla mnie na etapie związku 2letniego powinno się chodzić już tylko na piwo, do pubu itp. a nie balować z kumpelami do 5 rano. co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrośnica1900
pomoocy, bo nas związek wisi na włosku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrośnica1900
wcześniej faktycznie go ograniczałam itd. ale on jakby bardziej rozumiał, że ja tego nie toleruję, a kilka miesięcy temu poznał tych znajomych i jakby na niego wpłynęli i teraz "potrzebuje" tych imprez z nimi w klubach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssss
tak najlepiej jakby co jakis czas bral Cie ze soba (powiedzmy tak raz na 3 imprezy) zebys miala pewnosc ze wszystko jest w miare ok, Jesli bedzie sie przed tym bronic rekami i nogami to znaczy ze jednak cos ukrywa i nie jest to tylko impreza z kolezankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrośnica1900
eh, dziękuję. czyli generalnie mam to uszanować, żeby z nimi chodził? wiem, że nigdy by mnie nie zdradził, ale wiecie jaka jest głupia mentalność bab, powinien chodzić tylko ze mną blabla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dałabyś sobie rękę uciąć, żeby nie zdradził? Jeszcze byś płakała, że ręki nie masz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrośnica1900
ja takie gadanie z tym ucięciem ręki, naprawdę można poznać w tych czasach kogoś kto faktycznie by nie zdradził. a nawet jeśli by zdradził to prędzej czy później to wychodzi na jaw, więc wtedy już sprawa jest prosta, że koniec związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrośnica1900
jak walczyć z chorą zazdrością ehhhhhh, bo ja chyba niestety na nią cierpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Związek domatora z imprezowiczem nigdy nie będzie udany - oboje na tym stracą. Miałem kilka dziewczyn tego sortu i wszystkie dość szybko musiały się ode mnie wyprowadzić - impreza raz na jakiś czas czemu nie ale ciągle? Jak zaufać komuś kto wraca na ranem mamrocąc? I jakie to życie z taką osobą, dla innych fajna a dla ciebie skacowana ciągle? Nie jestem jakimś sztywniakiem ale są też chyba inne sposoby spędzenia czasu poza tym jak ktoś chce imprezować bez swojej połówki to chyba też daje do myślenia? Wieczni imprezowicze to wieczne dzieci, nierzadko przyszli alkoholicy - najlepiej trzymać się od nich z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten typ tak ma i albo to akceptujesz albo jest problem. On taki był i pozostanie to ty robisz tu problem. Tak się kończy spokojnie faceci wam nie pasują a później narzekacie ze facet wasz imprezuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mozesz z nim chodzic? to, ze jestescie 2 lata razem nie znaczy, ze macie przebywac tylko w swoim towarzystwie. a imprezy do rana to normalne zjawisko nie dziwie sie Twojemu facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×