Pytanie do facetów lubicie ten dreszczyk emocji

z doswiadczenia na wlasnej skorze nie bede wypowiadac sie za wszystkich facetow ale jest tak: mieszkam za granica i polaka poznaje po ty jak sie za mna oglada. wyjechalam wlasnie ze swoim facetem ktory tu ma cala rodzine i na pierwszej urodzinowej imprezie gdziepoznalam cala jaego rodzine blizsza i dalsza faceci ktorzy mieli kobiety,zony dzieci po 1 widze od razu kiedy sie podobam, po 2 kazdy kiedy tylko podpil stawal sie odwazniejszy i smalil jakies teksty i podteksty, 2 ciotecznych braci i jeden rodzony ( mieszkam tu 3 lata ) byl okres ze naprawde kazdy z nich chcial cos miec i mowil mi to wprost (jeden zonaty, dwoch w konkubinatach i po 2 dzieci) nie patrzyli na nic, na uczucia swoich partnerek na dzieci. jeden raz powiedzial do mnie dlaczego nie spotkalem Cie wczesniej i weszla jego kobieta ktora to slyszala , inny zas na drugi dzien po tej imprezie koczowal caly dzien pod moim domem zeby powiedziec ze zostawi rodzine ze mozemy wrocic do poslki lub wyjechac gdzies indziej ze zostawi wszystko dla mnie, wiadomo ze chodzi tylko iwylacznie o sex, ale pwoiedzmy sobie szczerze przynajmniej 80% ludzi nie liczy sie z uczuciami innych. facet ktory NIE ZDRADZI to wyjatek i skarb nawet jezeli czuje inaczej ale liczy sie z uczuciami swojej kobiety

A jaki jest powód braku seksu w związku? To akurat zawsze można postarać się zmienić ;) trzeba się trochę postarać. No chyba ze facet z którym jesteś już cię nie pociąga, lub jest tak oporny że nic nie pomaga, ale to i tak lepiej się rozstać i mieć święty spokój... przy okazji dasz sobie szansę na szczęście. Zresztą każdy sam decyduje o własnym życiu i robi co uważa, ja nie wyobrażam sobie abym mógł okłamać osobę z którą jestem, pomimo tego że ogień też przygasł, dlatego zanim poszukam sobie innej, zastanowię się nad rozwodem, mam zbyt wiele szacunku do kobiety z którą jestem aby móc ją zdradzać.

co innego jeszcze jak facet uwaza sie za ideal i glosie ze nigdy jej nie zdradzil i nie zdradzi a co innego gdy zamiast pieprzyc naprawde tak zyje. wiec apeluje do wszyystkich kobietZDRADZAJCIE H*JI TAK JAK ONI ZDRADAJA WAS I CIESZCIE SIE ZYCIEM BO MACIE TYLKO JEDNO!

teraz moze byc dziwne i nie do uwierzenia ale ja ze swoim facetem z ktorym teraz sie rozstalam nie spalam 4 lata , nie potrafilam tego robic bo go nie kochalam ??? nie mam pojecia , pobowalam kilkanascie razy ale nie moglam, na poczatku zawsze uciekalam z placzem w ostatniej chwili i zamykalam sie w lazience potem on juz przestal nalegacprosil czasami zebym mu ulzyla i to robilam w inny sposob, sama zas dogadzalam sobie jak jego nie bylo w domu (np przed filmami porno) mielismy raz poltora miesiaca przerwy kiedy on byl za granica a ja polecialam do polski i wtedy "zdradzialam" go 4 razy z 2 kobietami, chcialabym znalesc sobie faceta teraz na niezobowiazujacy seks ale nie jestem pewna czy tak samo nie bede uciekac przed nim z placzem, bo porpostu moze jak nic nie czuje to nie potrafie tego robic. przez pierwsze 2 lata kiedy bylam tak mi sie wydawalo wtedy zakochana byla chemia mialam chcice non stop potrafilsmy po 12 razy w ciagu doby, dlatego teraz tez jest mi z kazdym dniem coraz ciezej i cholernie tego potrzebuje... terazjedno wyklucza drugie w tym co pisze :)

Psychika kobiety jest niepojęta, najpierw zawracacie głowę facetowi, sami za nim latacie, nalegacie na bzykanie co godzinę, a potem wam mija, czegoś brak i szukacie nowych emocji na boku. Dlatego nigdy więcej żadnego związku, bo wy po prostu nie potraficie się przywiązać do faceta, ważniejsze są dla was płytkie emocje i ekscytacja niż zaufanie, szacunek, lojalność, itd... no chyba że to ja jestem dziwny i żyje w jakimś mentalnym średniowieczu ;)

teraz moze byc dziwne i nie do uwierzenia ale ja ze swoim facetem z ktorym teraz sie rozstalam nie spalam 4 lata , nie potrafilam tego robic bo go nie kochalam ??? nie mam pojecia , pobowalam kilkanascie razy ale nie moglam, na poczatku zawsze uciekalam z placzem w ostatniej chwili i zamykalam sie w lazience potem on juz przestal nalegacprosil czasami zebym mu ulzyla i to robilam w inny sposob, sama zas dogadzalam sobie jak jego nie bylo w domu (np przed filmami porno) mielismy raz poltora miesiaca przerwy kiedy on byl za granica a ja polecialam do polski i wtedy "zdradzialam" go 4 razy z 2 kobietami, chcialabym znalesc sobie faceta teraz na niezobowiazujacy seks ale nie jestem pewna czy tak samo nie bede uciekac przed nim z placzem, bo porpostu moze jak nic nie czuje to nie potrafie tego robic. przez pierwsze 2 lata kiedy bylam tak mi sie wydawalo wtedy zakochana byla chemia mialam chcice non stop potrafilsmy po 12 razy w ciagu doby, dlatego teraz tez jest mi z kazdym dniem coraz ciezej i cholernie tego potrzebuje... terazjedno wyklucza drugie w tym co pisze. 0 0 A skąd jesteś? Może coś razem pokombinujemy, a jak nie wyjdzie to nic się nie stanie ;)

to nie tak.. to dziala zarowno tak samo u kobiet jak i u mezczyzn. jezeli czlowiekowi zalezy i jestto cos to czlowiek jest lojalny i chce w tym tkwic. kobiety psychika rozni sie tym ze tak jak w moim przypadku widzialam jego uczucia i to jak bardzo bym go skrzywdziala go zostawiajac dlatego nie umialam odejsc przez te 4 lata , a facet potrfi od razu kobiete zostawic bez zbednych emocji nie patrzac na nic, na jej lzy , rozpacz. porpstu ale cos miedzy ludzmi jest albo tego nie ma. jezeli jest to prawdziwe uczucie to nie ma znaczenia plac, czlowiek sie angazuje i chce byc dla tej drugiej osoby jak najlpepszy, ale nie powiesz mi ze bylbys taki sam dla kazdej kobiety bo nie jestes w stanie kazda pkochac

pochodze z podlasia ale jak wspominalam nie mieszkam teraz w pl, mam wplanach zjechac w lipcu albo przyjade tylko na wakacje

podlasie i "zagranica" tak samo daleko ;) jeśli chcesz to podaj maila

Ja tez jestem z podlasia z lomzy a teraz w anglii daj maila to popiszemy

podaj swoj to ja pierwsza napisze, nie chce zeby tu zaraz wszysyc wypisywali do mnie :p

lepiej zrobić błąd i żałować, niż żałować że się go nie zrobiło. Czego oko nie widziało tego sercu nie żal, czy flirt platoniczny, czy skok w bok, grunt żeby (NIGDY) nie wiedział o tym nasz partner i żeby się nie zakochać oraz nie rozkochać tej dodatkowej osoby.

Widzisz ja chyba potrafię zakochać się w każdej z którą się zaprzyjaźnię, z którą będzie mi się dobrze rozmawiać i miło spędzać czas, nie potrzebuję do tego ekscytacji... wystarczy mi zaufanie i przywiązanie. Ale już wiem że szukam nierealnego, bo każdy myśli tylko o sobie i swoich potrzebach, a kobiety chcą tylko emocji, bo bez tego ani rusz.

opieram przed mowce, gdyby mnie partner zdradzial to nawet sama wczesniej bym go porposila ze jezeli munaprawde by na mnie zalezalo to zeby zrobil wszystko bym sie nigdy o tym nie dowiedziala. lepiej cos zrobic i zalowac ze sie zrobilo niz zalowac ze sie tego nie zrobilo, zycie jest zbyt kruche, wiadomo trzeba miec jakies moraly ale zyc tez trzeba w zgodzie z samym soba , i robic cos dla siebie a jezeli to ta druga osoba sie okaze ta nasza prawdziwa druga polowka... w zyciu wszystko jest mozliwe

co z tym meilem? :)

up

czy niewinny flirt czy seks czasem mogą odświeżyć związek. To jak wpuszczenie świeżego powietrza do dusznego pokoju- można się utwierdzić w przekonaniu że CHCEMY żyć z tym człowiekiem, a nie MUSIMY z nim żyć. Ważne tylko żeby nikogo nie skrzywdzić.

gorzej jak sie traci kontrole

fischer1974@poczta.fm

dla niektórych to ryzyko zbyt duże by spróbować, dla niektórych ryzyko którego sobie nie uświadamiają...

bo za nim sie cos takiego zrobi nie nalezy kierowac sie emocjami i samym zafascynowaniem ta druga nowo poznana badz jeszcze nie poznana osoba, czlowiek musi przede wszystkim sam sobie w glowie poukladac czego oczekuje co moze dac i co chce wziac. najwazniejsze jest t jak sobie poukladamy w psychice i jezeli jest sie swiadomym tego co sie robi i nie narusza sie swoich granic ,wszystko jest do czasu i do pewnego momentu, potem za duzo mozna stracic. w gruncie zeczy uwazam ze to dobry test dla nas samych zeby srawdzic czy faktycznie osoba z ktora jestesmy jest dla nas naprawde az tak wazna i ze jest osoba wlasciwa nawlasciwym miejscu

kk

wracając do swojego tematu..: raczej nie chcę mówić skąd jestem - to oczywiste:), apropos -"może to my"..- powiem, że jeśli jesteś wysoki i przystojny to kto wie, może to my:).

poza tym, zaskoczę chyba tym, że.. wbrew niektórym domysłom, nie brakuje mi seksu z mężem, zaspakaja mnie , spełniamy swoje niektóre fantazje, nie jest egoistą w łóżku, na co dzień nie czuję się niedowartościowana itp, ,ale.., no właśnie jest zawsze ale. To nie zmienia faktu, ze brakuje mi "tego" dreszczyku emocji. Kręci mnie tamten facet niesamowicie i gdy tylko go widzę czuje ten dreszczyk. Mam wrażenie, że chyba bym mu uległa, gdyby tylko on zrobił jakiś krok. A najlepsze jest to ,że chyba to mnie kręci w tym najbardziej. Oczywiście, nie wiem czy ostatecznie byłabym do tego zdolna, ale cos w nim jest, co powoduje u mnie taka reakcje.

No ciekawy tamat ja dzis po pol roku obserwacji przyatakowalem p dyrektor ze szkoły córki sprzedalem jej komplement to az ja zatkalo zobaczymy cz pociagnie temat , jest rozwódka wiec moze ja czasami swedzi pizza pozdrawiam

nie napisałeś, czy ty jesteś w związku? jeśli tak, czy masz na p. dyr. taką chęć, że chciałbyś ja mieć mimo wszystko?

Oczywiscie ze zonaty w z******tym zwiazku ale po 20 latach razem z tego 12 w małżeństwie ten dreszczyk by sie przydal pozdrawiam

ot co, i właśnie wiem coś o tym...:) pozdrawiam

Hej gosc z 14.34 rozumie ze kobieta a skąd jesli to nie tajemnica ?

z południa