Problem z facetem jak uratować to co było

W styczniu poznałam fajnego faceta. Spotykaliśmy się, rozmawialiśmy praktycznie codziennie. On twierdził, że bardzo mu się podobam, że nie ma co czasu marnować i wyzywał zawsze jak nie chciałam go całować. Dla mnie to było coś nowego, nie byliśmy w związku, a ja mam kogoś całować i się nie bać. Po pewnym czasie na różnych portalach społecznościowych zaczęło odwiedzać mnie wiele kobiet. Uznałam że to głupie, sprawdzać czego mogą ode mnie chcieć, lecz jedna nie dawała mi spokoju. Odezwałam się do niej, zapytałam czy coś się stało. Zaczęła mi opowiadać jaki to jest ów facet, którego poznałam. Oczywiście powiedziałam mu o tym, był wściekły i na mnie i na nią. Znali się ponad rok, imprezowali, całowali, niby ona nic więcej nie chciała, ale on chciał z nią być. Nasze stosunki już nie były takie same. Kolejne dziewczyny dawały o sobie znowu znać. Zdenerwowałam się i porozmawiałam z nimi o co chodzi. Okazało się że mój wspaniały mężczyzna spotykał się z kilkoma na raz, kilka całował, a spotkania były zawsze po sobie. Pokłóciłam się z nim o to, stwierdził że nie jest święty, ale ja jestem psychiczna skoro piszę z jego znajomymi jednocześnie pozbawiając go dobrej opinii. Ostatni raz widzieliśmy się ponad mesiąc temu, on nie odzywa się już jakieś 2-3 tygodnie. Czuję że tęsknię za nim. Jak myślicie da się jakoś do niego dotrzeć? Chciałabym to naprawić, mimo że myślę że to nie ja tutaj jestem winna wszystkiego. Wydaje mi się że zostałam okłamana, ale to był mój wymarzony typ faceta.. Pomijając oczywiście tą kłótnię.

naprawiaj wszystko i leć go przepraszać! co za debilka!!!

A te inne tez tesknia za nim? Jak chcesz być jego zabawka, to masz szanse, powiedz mu ze chcesz być jego zabawka i zgadzasz się na wszystki, cokolwiek zechce. Może pojdzie na to.Jest szansa, bo przecież o to mu chodzi.

Chcesz mieć faceta na ..spółę.. Z innymi babami. No faktycznie kandydat roku. Opamietaj się.

prowo .nie ma aż takich idiotek.