Ludzie wytykają mnie palcami, bo mam 28 lat i nie mam męża ani dzieci

czuje sie zaszczuta !!!! (mieszkam w sredniej wielkosci miescie w Polsce B :O)

Czym się dziewczyno przejmujesz:D,ludzie gadali,gadają i gadać będą,nie przejmuj się tym.

Jak sie tym bedziesz przejmowała to nie dokonasz właściwego wyboru jesli ten czas przyjdzie. Poza tym twierdzenie że wytykają albo swiadczy o slabym charakterze albo zwyczajnie sama sobie coś tam wmawiasz, no ile w końcu pokazuje Ciebie innym? Z życia wzięte - to nieliczni, co sami mają własne problemy i szukają sensacji

Tysiące dziewczyn w tym wieku (lub podobnym) nie ma męża i dzieci. Nie widzę problemu.

bredzisz jak brokeninside. Stare panny były zawsze i nikt ich nie zaszczuwał, a teraz bycie starą panną jest modne.

To zacznij sama wytykać ich palcami i śmiej im się w twarz. Uznają Cię za wariatkę i dadzą Ci spokój.

Jak Brokeninside naciska spłuczkę przez papier toaletowy i do lokali gastronomicznych chodzi z własnymi sztućcami to się nie dziwię, że nie ma męża.

hjhhjhkj

e jestem w tym samym wieku i nikt mnie nie wytyka. Czasem zapytają, ale mam to gdzieś. Tyle już przeżyłam przez facetów, że wolę być sama do końca życia albo tylko od czasu do czasu wchodzić w jakieś relacje.

to chyba jakieś prowo? wytykanie palcami? nie wierzę że tak może być

w Polsce B tak jest niestety, nawet jak masz 25 to już coś podejrzanego, że nie masz męża i gromady dzieci, w szczególności na wiejskich terenach i w tych małych miasteczkach ;)

E tam... Moja siostra ma 32 lata,nie ma męża,dzieci i mieszka w małej mieścinie.Poza tym dziewczyno,czym Ty się przejmujesz.To Twoje życie,nikt za Ciebie go nie przeżyje;) Jesteś jeszcze młoda

Nikt mnie nie wytyka, nigdy w zyciu nie było to moim priorytetem, złapać męża, mieć dzieci. Może nawet nie jest mi to dane. Niech każdy żyje tak jak lubi i umie i nic ci/im do tego. Jestem szcześliwa. Mam kogoś z kim jest mi dobrze, nie potrzebujemy papierków.

ja niedlugo skoncze 30 i tez nie mam meza ani dzieci, co na to poradze, mam sie zabic czy jak? nikogo silą się do slubu nie zmusi, jak nikt nie chce mnie za zone to co na to poradze, takie zycie. W sumie juz sie z tym pogodzilam, a dzieci akurat nigdy nie chcialam miec, juz jako mala dziewczynka wiedzialam ze nie chce miec dzieci.

Mieszkam w małej wsi w Polsce B i nikt mnie nie wytyka, choc jestem w Twoim wieku. Nawet mnie nie pytają, kiedy mam zamiar wziac ślub. Bylo u nas kilka nieletnich matek (najmłodsza 15lat), jest też panna z dzieckiem ze związku z mężczyzna innej rasy i ich też nikt nie wytyka palcami. Kazdy żyje swoim życiem, no chyba, ze wytykaja sobie pod nosem, ze tak nie jest nie mam gwarancji ;), wiec albo masz specyficznych znajomych i sąsiadów, albo urojenia.