ciąża po poronieniu , lekarz nie zapisał nic na podtrzymanie . POMOCY

Jestem po poronieniu biochemicznym . Obecnie jestem w 4tyg ciąży od zap. Dziś miałam pierwszą wizytę jest pęcherzyk , pyt czy powinno być już coś wiecej :/ kazał iść zrobić bete , pojde za 3dni ,szybciej nie mogę ... I nie dostałam żadnych tabletek na podtrzymanie , jak było u was? czy zmienic lekarza?

zarodek dopiero bedzie widac kolo 6 tygodnia. jesli mialas tylko jedna ciaze biochemiczna to wydaje mi sie, ze nie masz o co sie martwic. to sie bardzo czesto zdarza, sprawdz sobie kiedy bedziesz mogla przyrost bety i tyle.

a pecherzyk ciazowy jakie ma wymiary?

zgodne z tygodniami od zapłodnienia.

15 mm?

na bete idę za kilka dni , bo jutro niestety nie dam rady a weekend odpada ;/

niestety nie wiem ile :/ ale nie jest malenki , spory :) tak mi się przynajmniej na usg wydawało . Niestety lekarz nie powiedział , tylko ze na 4tyg mu to wygląda , co mi się zgadza

może dostaniesz duphaston, ale dopiero kiedy ciąża będzie większa - z w widocznym sercem. teraz po porstu się wyluzuj, będzie dobrze :)

ale ginekolog wydaje mi sie, ze podaje wiek ciazy od ostatniej miesiaczki a nie od zaplodnienia.

ale po co podtrzymywać, skoro większość poronień to tylko likwidacja uszkodzonego płodu :o

hm .. powiedział ,że wygląda mu to na 4tyg . i od 4tyg nie współżyje więc chyba podał od zapłodnienia? :o ja już nic teraz nie wiem :( eh