jak wyjezdzacie na 3dni to bierzecie ze soba wanienke?czy jak rozwiazujecie

,

Mam turystyczna. Taka dmuchana na allegro pelno ich a super sie sprawdza .

nie będzie wanny tam gdzie jedziesz albo prysznica? ile ma dziecko bo to też ważne?

jest prysznic, maly ma 4miesiace, nie siedzi

w szpitalu po porodzie myli dzieci pod kranem z bieżacą wodą, musiałabym na głowę upaść, żeby wanienkę ze sobą ciągać...

jak wykapac pod prysznicem takiego brzdaca

ale jakas miska sie pewnie znajdzie :-) ludzie w ameryce kapia niemowleta w zlewie kuchennym i nikt nie robi problemu :-P

A nie mozesz zainwestować w turystyczna wanienke 30 czy 40 zl. My korzystalismy z niej do roku na wyjazdach. A masz po drodze wakacje wiec pewnie sie przyda jeszcze . W wakacje jak bylo goraco to mlody sobie w niej siedzial i bawil.

normalnie wykąpac, kładziesz na lewej ręce na brzuchu i chwytasz pod pachą, namydlasz, spłukujesz i już, a w szpitalu gdzie kąpałaś?

nie kapalam, ciezko bedzie prawie 8kg wykapac na rece ale coz..

Nie brałam, kąpałam pod kranem, prysznicem- u mnie na rękach czy na kolanach w brodziku, albo w misce.

Zresztą, w szpitalu właśnie 3 doby leżał jako niemowlak i nie było wanienki, więc pod kranem.

no skoro ty nie udźwigniesz to masz chyba obok siebie ojca tego dziecka? więc niech on kąpie dziecko.

ta wanienka to fajny pomysł:)narazie nigdzie nie wyjeźdzam, ale pomysł mi się przyda

Ma 4 miesiące i prawie 8 kg??

Na zachodzie radza myc dzieci co tydzien, wiec przezyje 3 dni bez kapieli :)

Sorki kapac co tydzien, nie myc :)

Witajcie, ja na wyjazdy brałam leżaczek do kąpieli typu foczka. Stawiałam w brodziku pod prysznicem, kładłam na to pieluszkę flanelową i bardzo dobrze nam kąpanie wychodziło :)

moja ma 8kg i też ją "kąpię" w umywalce :D lewa ręka pod brzuch a prawą myję - tak samo w domu myję jej pupę po kupie. prysznic też mam wypróbowany. na dno mata (taka gąbka) lub ręcznik, dziecko na plecach leży, woda lekko puszczona, lewą ręką trzymam słuchawkę, prawą namydlam. mała jeszcze nie siedzi. ale próby prysznica przed wyjazdem robiłam w domu, żeby przyzwyczaić.

jak umyję brzuszek, to przekładam ją na brzuch (uwielbia te pozycję) i tak samo myję plecy i resztę

Jak bym jechała na 3 dni to starsze dziecko, 3 letnie bym umyła w wannie lub pod prysznicem, a jakby takowych rzeczy nie było to w umywalce tylko twarz, a młodszego, 10mcy w ogóle bym w tym czasie nie kąpała, co najwyżej pupę w umywalce po dużej kupce.

nie brałam wanienki ani nie miałam turystycznej ,ale kupiłam taki mały dmuchany basenik za niecałe 10zł w papierniczym , to zawsze zabierałam na wyjazdy mało miejsca zajmuje a przydał nam się na wiele wyjazdów.

dasz sobie radę. Niech mąż ci pomoże trzymać dziecko a ty będziesz myła i płukała. Poradzicie sobie. Tylko weź pod uwagę też dokąd jedziecie, bo jak nocleg w byle jakim miejscu to z ciepłą wodą może być różnie, tzn. teoretycznie jest wszędzie ciepła woda. Ale, no właśnie.. teoretycznie...

Jak wyjezdzalam latem na weekendy, z takim wlasnie 2-3 miesiecznym tlusciochem, to zawsze kapalam go w hotelowej umywalce. Pielucha tetrowa na spob, zeby nie bylo zimno i raz ciach babas umyty.

Ja mylam w zlewie w lazience

W misce.

A my bierzemy wanienke bo jest rozmiarow gondoli ktora i tak musimy wziac wiec wsadzamy wanne do gondoli i jedziemy :-)