potrzebna motywacja na dalsze tygodnie :(

od 3 miesięcy regularnie ćwiczę i odżywiam się zdrowo.. a od tych zasranych 3 mies schudłam tylko 4 kg.... dziś po głowie tylko mi chodzą mysli że to bez sensu... :( Ważę teraz 101 kg.... czuje sie jak obleśny wieloryb po tej ciązy...

zmotywuje ktos :(??

ej no coś ty nie jest bez sensu ,nie poddawaj sie ćwicz trzymaj dietę ,a najwięcej spaceruj z dzieckiem do lata będziesz laska .

chodze na te spacery nawet czasem po 4 h ale tak cięzko.. nie stać mnie żeby do dietetyka iśc bo u nas od 200 zł z amies sie zaczyna.. :/ robiłam sobie testy na tarczycę.. wszystko ok.. cholesterol ok, cukier ok.... boże.. .

dużo wody pij ,bierzesz jakieś hormony np tabl anty?

Ja też się Odchudzam. W ogóle nie myślę o tym ze mogę się załamać i jakoś leci. Pozbyłam się boczków, ale biegam wieczorami codziennie od 17 nic nie jem.. Ale za to jem 2 czy 3 posiłki tak żeby sobie pojeść. Odmówiłam sobie słodyczy. A nawet wcale mnie one nie kuszą. Schudłam już pewnie z 6 kilo.

nie biorę żadnych hormonów. A wode piję około 1,5 l dziennie... żonko :0 yhh ja jakoś się nie mogę przełamać na to bieganie... nie lubie sama biegać..a mąż jak ja ćwicze opiekuje sie dzieciakiem...

równiez nie jem juz nic po 18 ale w ciągu dnia jem około 5 posiłków sniadanie: owsianka na wodzie z jogurtem naturalnym II śniadanie - szklanka soku naturalnego.. sama przeważnie go przeciskam obiad np. dzis -udko i mała porcja zupy jarzynowej powieczorek - 1 wafel ryżowy kolacja - 2 wafle ryżowe np. z wedliną i pomidorem

Ela.. Ja sama biegam. W zeszłym roku zaczęłam. Ale przerwałam przez jesień i zimę. Ważyłam 115 kilo. Jak zobaczyłam ten wynik to mało co nie zabilam się. Teraz znowu zaczęłam biegać. Od tamtych wakacji do teraz waże 95 kilo. Dużo ale dla mnie to i tak sukces ze zrzuciłam te 10 kilo. :-):-) nie zamierzam przestawac narazie zmieniać moich nawyków bo wiem ze dają rezultaty. Powodzenia:-) ps. jak mąż zajmuje się dzieckiem to ty w tym czasie wyjdź na aerobik albo zumbe bądź fitness. :-) powodzenia życzę:-*

dziekuje za motywujace słowa:*:* trzymaj sie ciepło

Tobie tez życzę powodzenia:-*

Moja bratowa po ciąży też tyle ważyła, teraz ma 70 kg i wygląda OK. Zacvzęła od Dukana. Stosowała się ściśle wg książki. Teraz ćwiczy i je normalnie, ale bez słodyczy. Ma takie fajne mięśnie :) W trakcie dukana pięknie chudła, tylko ważne jest, aby nie spowalniać sobie metabolizmu małą ilością jedzenia. Myśle, że ty to już zrobiłaś, bo jesz dość mało. Wszyscy narzekają na tą diete, a ona jest naprawdę skuteczna i wyniki badań jej sie po niej poprawiły. Teraz ćwiczy tak 5 razy w tygodniu i to wystarcza, żeby nie przybierać na wadze. Twój sposób jest OK, w końcu im wolniej chudniesz, tym efekt jojo jest mniejszy, ale to demotywuje. Twój wybór. Aha! Możesz jeszcze stosować dietę niskiego Indeksu Glikemicznego, podobno też skuteczna i wystarczy zebrać dane w internecie. Tylko nie jedz za mało, bo będzie źle!!!

nie jestem przekonana do takich typu diet...a moze powinnam spróbować.... Ja wiem ze troche mało jem :/ ale ja tak zawsze miałam... nie potrafiłam wepchac wiecej i tyle . tyle ze teraz nie jem nic co smazone, tłuste, słodkie. nie jem chleba i wiecej sie ruszam .