Czy to dla was byloby jakie dziwne, gdyby obcy facet zajmowal sie dzieckiem?

Od razu zaznaczę ,ze nie mam na myśli Pana "nianie".. Moja znajoma na koniec grudnia poznała faceta, od końca stycznia czy tam początku lutego mieszkają ze sobą razem Ona od dłuższego czasu pracuje od 14-22 i ten jej facet zajmuje się jej córką od przyjścia ze szkoły. Kiedy jest bardzo ładna pogoda dziecko długo na dworze jest z koleżankami, kiedy brzydka to siedzi z nim w domu razem Jestem sąsiadką z naprzeciwka i czasami na balkonie pogadam sobie z tą kobieta, czy spotykając się na klatce (wprowadziła się w październiku) Słyszę z za ściany, ze facet czasami pokrzykuje na dziecko ,kiedy się jego nie słucha, ale nic poza tym Przyjęlibyście się bardziej temu facetowi ,czy nie doszukiwać się niczego niepotrzebnie?

przyjrzelibyście miałam napisać

zależ, nie wiem

jaką ty wścibska krowa jesteś

wścibska niby krowa ,ale oczy trzeba mieć dookoła głowy

no no , zwłąszcza na to co się dzieje u sąsiadów

Szczerze to bym obserwowala. Nie mowie ze on jest jakims pedofilem ale wbrew pozorom to sie czesto zdarza. Moj ojczym sie do mnie kiedys dobieral. Mialam juz 13 lat. Lepiej byc podejrzliwym bezpodstawnie niz cos przegapic. I naprawde nie mowie ze ten facet jest pedofilem ale ovserwowac mozna

dokladnie

ja bym chyba nie zaufala "panu niani".

W tym ,że ja zaznaczaczylam, ze w sytuacji mojej znajomej nie chodzi o Pana nianie, tylko o jej konkubenta który zajmuje się jej córka od przyjścia jej ze szkoły az do powrotu kobiety z pracy już prawie w nocy

chyba przesadzasz ale jak chesz to z dzieckiem możesz zagadać jak tam jej leci

nie wtracalabym sie

może lepiej się przyjrzyj swojemu szanownemu małżonkowi- bo może maca waszego bachora, zamiast siedzieć ze szklanką przy ścianie i filować przez balkon. poza tym bawi mnie, że najbardziej niepokoi cię fakt, że facet siedzi z dzieckiem wieczorami, może cię to zdziwi, ale z molestowaniem dzieci nie trzeba czekać do zachodu słońca- godzina 9 rano nadaje się tak samo jak każda inna:D

nienawidze ludzi którzy siedza calymi dniami w knie i interesuja sie wszystkimi a potem jeszcze jakieś afery robią. pilnuj siebie ździro.

nie wolno być biernym na jakies podejrzenia, ale w tym wypadku mysle ze chyba sobie dopowiadasz Zawsze możesz pomagać z tym facetem z dzieckiem esli ci cos się nie pdoba, zapytać się dziecka czy nic jej nie robi

wiesz, ze ludzie najczęściej molestują swoje własne dzieci? może więc przyjrzyj się sąsiadom będących w sakramentalnych związkach skoro taki z ciebie detektyw i wrażliwa na krzywdę dziecka duszyczka.. ale oczywiście w oczy kole, że sąsiadka ma nowego chłopa..

:D :D

A co w tym zlego ze obserwuje.jak jakas tragedja sie stanie to sasiedzi nic nie widzieli,a potem trabia o znieczulicy

tak samo uważam

Nie rozumiem tego.jak sie stanie jakas tragedia to ludzie zawsze sie pytaja gdzie byli sasiedzi ze nic nie wiedzieli.a sasiedzi mieli poprostu w d***e,nie moje malpy nie moj cyrk

tez mam takie zdanie, ze jak cos się dzieje to nagle wszyscy oburzeni, a wcześniej nikt nic nie robil

nic bym się nie wtracala

a co ci do tego? nic

Nie wtrącaj się, ale zachowaj czujność tak na wszelki wypadek.

mnie to by nic nie zapokoiło, szukasz dziury w calym

z teko mini opisu wynika że ci dwoje tworzy związek,wiec jaki obcy ?a takie dopatrywanie się może być taką formą zaklinania ;p.Trzeba ufać ludziom ale ewidentne znaki odebrać i działać też trza umieć ;]

A dla mnie kobieta ktora postanawia zamieszkac z facetem po miesiacu znajomosci jest nieodpowiedzialna. Przeciez ona nie zna tego faceta a ma dziecko ktoremu musi zapewnic bezpieczenstwo.