Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość faceci to swinie

moj chlopak korzysta z portalu randkowego i mojej kolezanki chlopak tez

Polecane posty

Gość faceci to swinie

moja kolezanka zalozyla sobie konto na pewnym portalu, ona nie ma chlopaka, razem z nia przegladalysmy profile w poszukiwaniu idealnego dla niej i znalazlysmy konto mojego i innej kolezanki chlopaka:( daty logowania co dzien badz co drugi dzien a sprzed 3lat :( kazdy facet to swinia i szukam sobie na boku innej, teraz to zadnemu juz nie mozna zaufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich sobie wybieracie to wasz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia ciągnie do patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaona27
Poznalam faceta na ortalu randkowym Od 2 mc jestesny para Istatnio zauwaxylam zecznow tam siebloguje Zakozylam falszywe konto i co?? Napisal do mnie i flirtowal;/ Ciekawe z iloma pisze;( Od dwoch dni dp mnie sie nie odzywa bo taki niby zajety a tam wciaz aktywny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie z nim spokój, wiem z własnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba wiesz co robić,i koleżanka też skoro Wasi faceci szukają,to znaczy,że... i teraz kwestia na co Wy pozwolicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutnaona27 - ja też poznałam faceta na portalu randkowym, bajka trwała parę miesięcy, był troskliwy, uprzejmy, miły, uczynny, zapewniał, że to na mnie czekał całe życie, była mowa o wspólnym mieszkaniu itd. Po iluś miesiącach jego zainteresowanie mną zmalało, to ja zawsze pierwsza pisałam sms rano, pytałam o wolny czas, którego on nie miał ze względu na pracę itd. Jednego razu coś mnie tknęło, zalogowałam się na ten portal randkowy i cóż? Logował się codziennie i przesiadywał na tym portalu parę godzin, na mojego smsa odpowiadał po paru godzinach albo danego wieczoru wcale a gdy założyłam inne konto i zajrzałam na jego profil to zaraz odpisał. Nie chciało mu się nawet zmienić własnego zdjęcia i nicku abym w razie czego nie mogła go tak łatwo odszukać (skoro chciał mnie oszukiwać mógł się chociaż wysilić)...a ja głupia gdy on przesiadywał na portalu randokwym zastanawiałam się np. jaką szafę kupić aby mógł w niej pomieścić swoje rzeczy gdy zamieszkamy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutnaona27 - ja też poznałam faceta na portalu randkowym, bajka trwała parę miesięcy, był troskliwy, uprzejmy, miły, uczynny, zapewniał, że to na mnie czekał całe życie, była mowa o wspólnym mieszkaniu itd. Po iluś miesiącach jego zainteresowanie mną zmalało, to ja zawsze pierwsza pisałam sms rano, pytałam o wolny czas, którego on nie miał ze względu na pracę itd. Jednego razu coś mnie tknęło, zalogowałam się na ten portal randkowy i cóż? Logował się codziennie i przesiadywał na tym portalu parę godzin, na mojego smsa odpowiadał po paru godzinach albo danego wieczoru wcale a gdy założyłam inne konto i zajrzałam na jego profil to zaraz odpisał. Nie chciało mu się nawet zmienić własnego zdjęcia i nicku abym w razie czego nie mogła go tak łatwo odszukać (skoro chciał mnie oszukiwać mógł się chociaż wysilić)...a ja głupia gdy on przesiadywał na portalu randokwym zastanawiałam się np. jaką szafę kupić aby mógł w niej pomieścić swoje rzeczy gdy zamieszkamy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×