błony śluzowe

Od długiego czasu cierpię z powodu wysuszonych błon śluzowych gardła. Pije gluty z nasion lnu, piję oleje, żażywam A + E i nic. wystarczy ze rozmawiam z kimś i po chwili łups - chrypa, drapanie suchość! Macie jakiś sposoby?

Wit A+E nalezy rozgryżć i rozprowadzic po jamie ustnej. Nie pić gorącego.

Dzięki, ale to już wiem. Może jeszcze coś ?

Zapomniałam Ci dodać ze sa w aptece preparaty w areozolu z solą morską,bardzo skuteczne w tym problemie

http://superlinia.pl/artykuly,i,3326,jak_nawilzyc_przesuszone_sluzowki_gardla_nosa_ioczu

http://www.mporady.pl/jak-nawilzyc-gardlo.html

Dziwne - nawiązanie do powyższego artykulu. Właśnie wczoraj się dowiedziałam, ze miód i cytryna wysuszają gardło. Tak sobie pomyślałam, ponieważ od pewnego czasu pije wodę z cytryną i miodem, ze to od tego i wczorajszą porcję wylałam. A tu dziś znowu czytam coś innego!!! Prawda, że chyba z tym naszym zdrowiem to nikt nic nie wie, wszyscy metodą prób i błędów. Ale dzięki za podpowiedzi.Sól morską stosuje na porządku dziennym, bo mam chore zatoki.

Jest tyle artykułow,wystarczy włączyć dr.google i masz wiedzę,nie trzeba obciążać tym innych.

Pytam się tych którzy też mają taką przypadłość i coś im pomaga.Umiem czytać i to zrobiłam. Wiele rzeczy stosuję i nic nie pomaga. Przeszkadza Tobie ,że proszę innych o rady? Niekoniecznie musisz to być Ty! Myślę, że prawie wszystko co występuje na tym topiku jest do odnalezienia w zasobach internetu. Ciekawe czego Ty tutaj szukasz?