Mąż mnie uderzył ....

Mój świat się wczoraj zawalił , niewiem co zrobić , co myśleć , jak postąpić , jesteśmy małżeństwem od wielu ...wielu lat , mój mąż zawsze czuły kochający , opiekuńczy ,troskliwy , mamy nastoletnią córkę , a ja jestem w ciąży z naszą drugą pociechą , zawsze byliśmy i jesteśmy idealną rodziną , nie kłucimy się , spędzamy razem dużo czasu , ogromnie się cieszyliśmy na wieść o drugiej ciąży ,wczoraj mój mąż dostał jakiegoś napadu szału , powiedział , że miał w pracy gorszy dzień , niewiem co go poniosło , że "lekko " rzucił mną o ścianę , potem oczywiście odrazu przeprosił mocno mnie przytulił sam był w szoku ,ale ja bardziej , zawsze czułam się przy nim bezpieczna a teraz ...co zrobić ?

Jesteś w ciąży i cię piznal o ścianę? Może gdzieś sie puszcza na lewo..teraz moda na to.

udeżył mnie słownikiem ortograficznym:(

widocznie zasluzylas bo w tych czasach za darmo to sie nawet w pysk nie dostanie

durne prowo czasu szkoda -10/10

Trudne czasy ,ludzie nie wytrzymuja psychicznie .W pracy ciagle wszystko na wczoraj ...ale jesli to sie powtorzy to musi koniecznie cos z tym zrobic bo nerwy mu siadają .

precz z prowokacjami -37/10. wypier​dalaj stąd ty szmato w d**ę zaje​bana kur​wo cip​ska w du​pę szmato pier​dolona.