Ile mowia wasze poltoraroczne dzieci

Slow lacznie z dzwiekonasladowczymi. Buduja juz jakies zdania? Moja cora chyba mocno w tyle...

mama, mao, tata, dzidzi, dziadzia, baba, ola, sisi, mniam mniam, ko ko, ka ka, miał, hau hau, muu, iihaha, to, tam, brum brum. I to wszystko z takich zrozumiałych. Resztę nawija wszystko po swojemu, typu yhu, mhh itp. Żadnych zdań nie składa i chyba jeszcze daleka droga do tego. Za 4 dni kończy 19 miesięcy.

17 miesięcy córka. *Mamo *Tato (nigdy nie mówi mama, tata) *Oć *Am *siusiu *pupa (kupa) *tam *dań *mmmm *aaa *auau (szczeka) *mamo/ tato dań/oć/tu *nie *tak *papa *ostatnio często mówi 'cześ' lub 'ceś' *tota(ciocia) *wuwo (wujek) *Pawe (Paweł) *opapa, op *udaje samochód, konika (mlaska buźką), muuuu, *dziadza(ale tylko na pradziadka), babciu (baaaciuuu) *pfe, ple (be) i sio mówi, ale tylko dlatego, że mieliśmy przez weekend szczeniaka znajomych i On ją podgryzał i się nauczyła jeju tak na prawdę wiele mówi, odpowiada na pytania w stylu 'chcesz jeść/pić/spać' Tak mniej więcej. Zdaje się, że nasz maluch strasznie dużo mówi, ale za to ma trudności z innymi rzeczami :)

Moja nie mówiła do drugiego roku życia prawie nic.. ABU BABY-kąpiel , Cić-pić i takie tam podobne. Wyszło ze ma wadę słuchu. Jak jesteś zaniepokojona pójdź do laryngologa, niech zbada dzieciakowi słuch

14 miesięcy mama tata lala jeje bebe baba gaga dziadzia dada kaka papa coś ala "miauu" (w każdym razie naśladuje miauczenie kota, ale to bardziej wychodzi aałł niż miau) buuu czy bum jako "brumm" czyli naśladowanie samochodu aaaa ggg i jakieś inne dziwne dźwięki, których nie jestem w stanie powtórzyć, bo nawet nie pamiętam...

Brzydka ona, ta od wady słuchy - do drugiego roku nie zajarzyłaś, że dziecko ma wadę słuchu? To jak Ty się nim opiekowałaś, że nie wychwyciłaś, że ma coś ze słuchem? Bo wybacz, ale u mojego synka wadę słuchu rozpoznałam jak miał 10 miesięcy.

moj ma rok i mowi: tata pyta dziady amen tik tak dziadzia daj i jego ulubione TO i pokazywanie paluszkiem

mama, tata, mam (w sensie bam), ajo (halo), baba, koko(oko), pupa (kupa), os (włos), niam niam, tić (pić), tafta(prawda-to dziwne, bo trudne, ale ja jak kończę zdanie to mówię "(...), prawda myszko? i ona wtedy potwierdza, że "tafta":)), tać (tak), nie-e, to, tam, tu, afo (brawo), ojej, ał, dźwiękonaśladowcze to odgłosy szczekania, muczenia krowy, kotek "cici", wiertarki, suszarki, jakieś takie...

no i jeszcze mówi sisi jak zrobi siusiu, bumbum albo titit na auto, kaka na kaczkę i wszelkie ptaki, pipipi jak zapytam jak robi myszka. A martwiłam się, że za mało mówi, zaraz mi się znowu coś przypomni z tych naszych pogawędek za dnia prowadzonych ;)

synek kiedy skończył 1,5 roku z dnia na dzień zaczął mówić zdaniami, wcześniej znał bardzo dużo pojedynczych słów. Teraz mając niecałe 22 miesiące śpiewa piosenki, recytuje krótkie wierszyki.

moja corka ma 16 miesiecy i mowi tyle samo co jak miala hm 10,doszlo jedno slowo jak skonczyla roczek,a mowi: mama tata mniam mniam aaaa (smoczek) a! a! ( na pieski,misie i inne zwierzatka)to jej sie wzielo ze szczekania psa bum bum lala i tyle ze zrozumialych slow poza tym gada po swojemu jakies wyrazy dzwiekonasladowcze,no i martwie sie czy nie za malo bo tak od kilku ladnych miesiecy zadnych postepow

poczekaj te 2 miesiące, żebyś się nie zdziwiła :)

Moja 1.5 roczna mowi ok 60 slow - ale glownie dzwiekonaladowcze. Z normalnych moze z 20 - typu balonik czy działa.

moj maly jak dotad niewwiele mowi ale co mowi tp madre jest :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0