Społeczna akcja przeciwko wyprowadzania czworonogów

Każdy, podkreślam KAŻDY właściciel psa powinien zbierać goowna swojego czworonoga! Ostatnio widziałam jak sąsiad wyprowadza pas w miejscu gdzie mogą bawić się dzieci. Kundel wysraał się, a ten śmierdziel nie pozbierał odchodu - normalnie rzygać mi się chciało. Jest w okolicy miejsce do wyprowadzania zwierząt, ale mało kto idzie właśnie w tamto miejsce, choć jest w dosyć fajnie położone. W takiej sytuacji mam ochotę pójść pod balkony tych świń i narobić tak jak ich kundle.

Wam to nie przeszkadza?

nie zbieram kupy psa bo nie jestem debilem i wiesniakiem. niech sobie wiezniowie zarabiaja na swoje utrzymanie i zbieraja psie kupy. ewentualnie ciebie tepa szmato moge zatrudnic

W takim razie życzę ci abyś tarzał się w tych goownach. Na początek miałam napisać aby twoje dzieci się w nich tarzały, ale szkoda dzieci, natomiast ciebie wcale.

a ty sie tazaj w gnoju wieśniaro

Trzeba ludziom zwracac uwage ,sama sprzatam to niech inni tez tylko kurde najczesciej te z wielkimi psami nie sprzataja i człowiek sie boi ze poszczują . Acha ,kobiety sprzataja czesciej ,faceci b rzadko .

też mnie to wkurza odchody przenoszą pasożyty na ludzi...ehh

psy to darmozjady psa moze miec ktos kto ma dom ogrod i goffna ma na wlasnym ogrodzie

w sumie nie tylko pasożyty ale również bakterie kałowe i gnilne i inne zarazki więc nie pojmuję czemu swobodnie pies może się załatwiać wszędzie czym się różni g... psie od ludzkiego?

ja nie sprzatam i sprzatac nie bede, kaganca tez nie bede zakladal a jak sie wkurze to smycz tez przestane.

w domu toaletę dezynfekuje się domestosem czy innymi środkami a na butach nosi się g... psie

No i taka prawda. Syfiarze zostaną syfiarzami. A ci co mają domy z ogrodem to też potrafią wyprowadzać psa po za posesję nie zbierając goowien.

Ludzie wiecie ile bakteri jest na poreczach ,w powietrzu ,a Wy martwivmcie sie ze w psie gowno wejdziecie .Gowna uzyzniaja glebe dlatego takie trawniki mamy piekne . No trzeba sprzatać bez dwoch zdań .My dopiero sie tego uczymy gdy w europie zach juz maja to w nawyku .Potrzeba czasu .

O przepraszam mam psa i posesję i psa nie wyprowadzam poza, tylko sprzątam po nim od razu jak tylko wyjdzie na dwór. Więc nie porównuj tu wszystkich właścicieli do syfiarzy! A jak widzisz że sąsiad wyprowadza psa pod balkon i nie sprząta zgłoś do straży miejskiej podaj jego nazwisko że inni też narzekają i coś z tym zrobią.

Cyt.:"Ludzie wiecie ile bakteri jest na poreczach ,w powietrzu" ... owszem ale nie tak groźnych jak e coli, jaja pasożytów czy innych gnilnych bo nikt z ziemi nie jada

ZBIERAM gowna mojego psa zawsze i wszedzie bo uwazam ze pies jest moja własnością i niestety do kibelka sie nie wysra tylko trzeba go wyprowadzić,to na tyle ale nie rozumiem bo z tego co czytam to widzialas jak gościu wyprowadza psa pies era i gościu odchodzi a ty co???Wielce Oburzona?Zamiast podejść do gościa,zwrócić mu uwagę i wymóc na nim sprzatniecie gowna to ty lecisz do domu i obwieszczasz wszystkim na kafe ta sytuacje.Nie jestes wcale lepsza od sąsiada smierdziela.Gratulacje!

OK> jutro wys sram się pod balkon, żeby była równowaga. Będziecie mieć nawóz.

I po ptakach też powinien ktoś sprzątać !!! Mam dość obsranego samochodu ! To na pewno nie psy

Ja sprzątam, ale niech zobaczę jakąś tępą szmatę jak wysadza bachora na dworze to sk****am tak że się nauczy

Lady vaga, to jakaś debilka. Bachory mają korzystać z chodników, a nie tarzać się w trawie i niszczyć zieleń.

Następna debilka, pewnie ta sama osoba.... stara modelka.... po ch*j chodzisz w g***ach, kretynko? Psy nie srają na chodniku przecież.

Do ostatnich debilek... czy wy będąc małymi dziećmi bawiłyście się tylko na chodnikach??? Pewnie stąd te wasze betonowe mózgi - współczuję. Jest wiele miejsc do wyprowadzania psów więc wyprowadzajcie psy w miejsca do tego przeznaczone. Dzieci być może też robią w trawę, ale psów jest zdecydowanie więcej, tych s*******h ze swoimi śmierdzielowatymi panami.

u mnie na osiedlu jest tak, że ci którzy maja małe psy sprzątają a ci którzy mają duży psy zostawiają te wielkie g***a. Sama mam psa i strasznie mnie to w*****a, bo jak z nim wychodzę to zawsze wchodzę w psią kupę i wszędzie jest zasrane.

to trzeba pilnować bachorów, dla nich jest plac zabaw, na którym wiecznie drą ryje, że wytrzymać się nie da nerwowo

LadySraga... na pewno nie bawiłam się na trawniku, który przeznaczony był zawsze dla piesków. Nie pamiętasz tych czasów, bo jesteś jak widzę zwykłym gnojem, ale kiedyś przy każdym skrawku zieleni stała tabliczka... "nie deptać trawników" i w większości były one ogrodzone od chodników. Trzeba być debilem, żeby dziecko wypuszczać na trawę, o którą ktoś dba i szanuje. A g***o na pewno jej nie zaszkodzi.

ja płace za psa 9 zł /mc do spółdzielni -to za sprzatanie Na terenie tejże społdzielni pies może srać gdzie mu pasuje,przyjdzie rano pani czy pan i ogarnie. Mimo tego sprzątam , bo nie wyobrażam sobie zostawić komuś g***a pod oknem . I tylko nie ogarniam dlaczego patrzą na mnie jak na wariatkę ???

Trawa jest po to żeby po niej deptać, biegać, skakać, grać w piłkę.... itd. A NIE SR AĆ.

Dzisiaj rano wytarzałam się w kupkach dzieciaczków na trawniku przy placu zabaw bo ich kupki pachną fiołkami

A ja nie sprzątam, bo nie ma na moim osiedlu, ba, nawet w całym mieście (70tys mieszkańców) ANI JEDNEGO kosza na odchody. A przypominam,że do tych małych koszów przy ławeczkach ani do tych dużych kontenerów z klapą nie można wyrzucać gówien, bo nie są do tego przystosowane i jednocześnie nie pozwala na użycie sortowanych w miejskiej sortowni odpadów. Płacę za swojego psa 50zl rocznie dla urzędu miasta a nie ma ani jednego kosza na g***a, ani też panie sprzątające się tym nie zajmują, ani więźniowie, ani ci z prac społecznych