Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż bedzie mial dziecko, ale nie zemną

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy w czasie rozwodu. Trochę to długo trwa-bo 2 lata, ale była separacja i teraz prawdziwy rozwód. Wczoraj dowiedziałam sie, że będzie miał ze swoją obecną partnerką, buduje dom. Nie ukrywam był to dla mnie cios prosto w serce. Powiedzieć na sprawie, że spodziewa sie dziecka ? Czy raczej nie odzywać się i przetrwać w bólu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to nie ma znaczenia. Macie separację więc nie będzie to potraktowane jako zdrada, o ile ta separacja prawna jest, a nie faktyczna? Przy faktycznej może i być dało, ale jak mąż powoła świadków, że nie jesteście razem, bo oboje tak się umówiliście to też nic nie da w kwestii winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawna. Strasznie mnie to wszystko boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy razem 5 lat i nie mieliśmy dzieci,a on jest z jakąś panną od półtorej roku i ona już jest w widocznej ciąży!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba mu było dawać . Dzieci robi się we dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochaliśmy sie, ale on nie chciał dziecka, 5 lat jako małżeństwo ciągle były kłótnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie ta druga nie kłóci się z nim. Rozwód też pewnie bierzecie z powodu zaćmienia Słońca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sugerujesz, że bierze rozwód z mojej winy ? Bo ja uważam, że to nie moja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze nie twoja. Ty bylas piekna i dobra a on p******** Daj se spokoj i zacznij zyc swoim zyciem. Przestan uprzykrzac jemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty tez znajdziesz sobie faceta.Nie martw sie!musisz sie teraz podniesc z tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie zacznij żyć swoim życiem ,niech oni sobie mają dziecko i żyją tak musiało być , odżyj ,wyskocz z koleżankami do knajpy i ciesz się wolnością na razie bo wkrótce kogoś spotkasz,albo już spotkałaś ale jeszcze o tym nie wiesz . Powodzenia nie zamartwiaj się facetami nie warto .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jak widać podniósł się ekspresowo. Otóż może i po części była moja wina, ale po części. To on pracował od 8 do 23. Wracał do domu dopiero po 23. To co my mieliśmy z tego życia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ciekawe gdzie ja wyrwal jak tak dlugo pracowal.moze to byly tylko wymowli,ze duzo pracowal.Widac ze h...z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopiero wczoraj kiedy przyszłam do niego porozmawiać powiedział mi wprost , że zależy mu na szybkim rozwodzie bez orzekania o winie. Spytałam dlaczego powiedział ,, będę miał dziecko, chcemy wsiąść ślub, żeby nasze dziecko miało normalną rodzinę. Zabolało strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wnikam, ale wiem, że zawsze był w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, że zarabiał bardzo dobrze mogliśmy sobie pozwolić na mieszkanie bez kredytu, auto z salonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty sie godzisz na to?zeby byl bez orzekabia???zrob zeby to byla jego wina,nie idz libuzowu na reke!!jak bedzie jego wina a Ty masz male dochody to bedzie placil alimenty na Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to poprzwwracali mu sie w glowie od kasy...ludzie takaja niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dom czy mieszanie zostawil Tobie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dom dopiero buduje, a mieszkania mi nie zostawi, bo to za jego kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jestes durna!!!! i ty chcesz dac mu bez orzekania o winie!!"!haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cwaniaczek, chce bez orzekania winy, hehe a to czy pwoinnas wspomniec o tej ciazy to poradz sie prawnika. a jak jest jego wina, to nie daj mu sie z tego wywinac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz o dziecku prawnikowi i nie daj mu rozwodu bez orzekania o winie.Kawał h..a z niego tak jak i z mojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość Powiedz o dziecku prawnikowi i nie daj mu rozwodu bez orzekania o winie.Kawał h..a z niego tak jak i z mojego męża. xxxx Kawał piizdy to jest z ciebie. Rozeszli się 2 lata temu, nie mają dzieci to niech się weźmie do roboty a nie wyciąga ręce po kasę. Jak są dzieci to rozumiem że alimenty ale dla pijawki której się robić nie chce nigdy. To będzie okradanie tego jeszcze nie narodzonego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak okradanie nienarodzonego dziecka ? Związał się z nią dopiero po pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avinione
autorko a ty pracowalas czy siedzialaś w domu? bo jesli to drugie to ja sie nie dziwie ze maz cie zostawił... może bał się że juz cale zycie bedziesz siedziala w domu. Piszesz ze stac WAS bylo na mieszkanie bez kredytu i auto z salonu, po czym kolejne zdanie to ze mieszkanie ci nie zostawi bo bylo za jego pieniadze...:o Skoro utrzymywal caly dom, ciebie to ja sie nie dziwie ze zapieprzal w pracy po tyle godzin...moze znalazl kobiete ktora tez cos potrafi wniesc do zwiazku a nie tylko żadania :) faceci z pijawkami nie chcą mieć dzieci. Teraz zostaniesz na lodzie, 5 lat wygodnego zycia a teraz wszystko sie ukróci...widać czemu CIebie to tak boli. Zacznij lepiej szukać dobrej pracy bo teraz bedziesz musiala sobie juz radzić sama i ciesz sie ze nie macie dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracowałam przez rok małżeństwa, ale nie opłacało sie, bo zarabiałem 2 tys zarabiałeś?prowokacja?czy pomyłka? jesli pomyłka to wybacz, ale gadka że nie opłaca się pracować za 2 tysiące mnie śmieszy.... nie jedna kobieta oddalaby wszystko zeby pracować za taką sumę. i nie dziwię się że mąż nie chciał utrzymywać dłużej nieroba.Jeszcze zrozumialabym jakbyście mieli 2 dzieci ale tak?4 lata bez pracy?to co ty robilaś na co dzien?Pewnie TV kolezaneczki i zakupy...no tak to wiele wyjaśnia :o gardzę takimi jak ty i nie dziwie sie twojemu mężowi. ps. niewazne ile mój mąż zarabia a zarabia również sporo, nigdy nie pozwolilabym sobie na brak pracy, chociażby po to żeby mieć swiadomość że się rozwijam, że zarabiam i dokladam się do domu. a poza tym co mialabym robic bez pracy?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Auto z salonu to raczej były jego fanaberie, bo lubial jeździć drogimi autami, a ja nie mam prawo jazdy więc mi było obojętne jakim on atutem jechał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to słodkie, lubię dzieci:) jak będzie miał na imię dzidziuś?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam miało być zarabialam. Pisze z telefonu i słownik zmienia mi czasami końcówki. Przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×