Mam 18 lat spodobał mi się facet po 30 jak mu okazać zainteresowanie?

Często wyjeżdzam do babci która ma pensjonat-wynajmuje pokoje w wakacje dla turystów i część pokoi cały rok dla zwykłych pracujących ludzi. On mieszka tam około rok. W wakacje cały czas po pracy przychodził na góre do mieszkania mojej babci, we wszystkim chciał pomagać, coś naprawiać, zagadywał mnie. Zaczoł mówić do mnie cześć, uśmiechał się do mnie. NAwet moja siostra zauważyła jak się do mnie zachowuje. A ja raz z nim gadałam na luzie, a raz się peszyłam i niwewiem jak on w końcu zinterpretował moje zachowanie. Niedługo znowu jade w to miejsce...jak okazać mu zainteresowanie?

nikt mi nie pomoże :(?

z taka roznica wiekowo-zawodowo-umyslowo-mentalna to tylko bys do *****nska byla

myslisz ze mysli o tobie jak o kobiecie na przyszlosc?

możesz mnie nie obrażać! nie wiesz jaka jest moja mentalność, a umysłowo jestem rozwinięta bardziej od niektórych starszych odemnie dziewczyn

nie wiem właśnie czy myśli o mnie na poważnie. Dlatego mam wątpliwości i ostatnio zaczełam się wycofywać z tej relacji

Oczywiście, że może myśleć jak o kobiecie na przyszłość. Dziwnym zbiegiem okoliczności w temecie o starej babie chcącej młodego piszą jak to wspaniale i odswieżająco działa taki związek, a facetowi po 30stce załują.

nie wiem co robić :(

nie musisz się zaraz mocno angażować

wiem że nie musze, ale jak on chce się ze mną tylko przespać a potem mnie żuci? chyba nie mam zaufania do mężczyzn...

Alina rzuci to na bank analfabetko wtórna!

mozesz mnie nie obrażać! zrobiłam kilka literówek bo się spieszyłam

Taka młoda dziewczyna jak ty ma jedynie ciało do zaoferowania facetowi po 30, bo psychicznie siedzi sie wtedy swoją mentalność w stylu bycia nastolatka.

Racja. Znajdź sobie lepiej zachlanego piwskiem, upalonego ziołem rówieśnika a na tamtego to zostaw namiary aby jakaś sfrustrowana singielka tuż przed trzydziestką mogła skorzystać. Słuchaj się bab na tym forum to będziesz zimą w sandałach chodzić..

Wszystko fajnie, tylko d**y mu od razu nie dawaj...odczekaj tak co najmniej z pół roku i wtedy zobaczysz, czy się uda :) Powodzenia!

Głupich rad ciąg dalszy, cool :D Ja "czekam" do trzeciego spotkania jak każdy zdrowy mężczyzna. Pół roku to czeka skończony frajer bo panna woli w tym czasie własną dłoń niż jego samego w łóżku.

"jak okazać mu zainteresowanie?" - lol, nie interesowałaś się nigdy chłopakami? Dlaczego po prostu nie zaproponujesz jakiegoś wspólnego wyjścia? Albo chociaż rozmowy? Z doświadczenia wiem, że jak facet jest choć trochę normalny to nie będzie się nachalnie przystawiał, więc dziewczyna powinna wiedzieć czego chce. Źle to wróży jak już na takim etapie macie takie problemy ale pogadaj z nim, to czar prędzej pryśnie :) Albo może wręcz przeciwnie, heh

Ja mam problem bo zainteresowałem się dziewczyną o 6 lat starszą i nie wiem co zrobić by ją sobą zainteresować. http://niesmiali.net.pl

masz ułatwione zdanie, każdy by chciał ,,p*****lnąć,, 18 stkę. popatrz u w oczy i gotowe.

Apostoł Nienawiści człowieku urzekła mnie twoja mądrość. Już cię lubię na zapas. Nie jesteś czasem z wroławia?

up :)

Jest jeszcze 1 ale...NIe wiem czy jest sens zaczynać związek bo mieszkamy od siebie 400 km :(

upnac cie w morde?

Heniu przecież nie zaproponuje praktycznie obcemu facetowi spaceru (mimo że okazywał mi zainteresowanie) . Taka odważna to nie jestem :) Widzimy się raz na 1mies- 1,5 mies, dłużej w wakacje

jestem po 30 ale kobieta, z mojego punktu widzenia 18- a nawet 20 latka to dziecko takie samo jak 15- czy nawet 10 latka.dla faceta to troche inaczej, b. atrakcyjny towar ale czy taka milosc za mlodosc i atrakcyjnosc ma sens?o czym bedziecie rozmawiac?z drugiej strony wiadomo ze faceci to troche niedorozwoje i za atrakcyjne mlodziutkie cialko potrafia znalezc nowa pasje w neonowych lakierach do paznokci czy stac sie zapalonym fanem biebera czy tokio hotel, moze to wypali, nie wiem

nigdy nie słuchałam bibera ;) jestem raczej poważna jak na swój wiek...zawsze otaczałam się starszymi osobami. Mam starszą siostre i brata... NIe może mu chodzić tylko o ciało bo obiektywnie mówiąc nie jestem zbyt piękna i jestem przy kości.. :)

nie musi to byc od razu milosc w sensie kobieta-facet.moze po prostu cie lubi i chce sie zaprzyjaznic a z innej beczki, mialam 13 lat jak na wesele 10 lat straszego kuzyna przyjechali jego atrakcyjni koledzy.bylam zapryszczonym zapusczonym grubaskiem i jedynie zerkalam na nich zza rogu.teraz po wielu latach bym kijem przez szmate nie dotknela tych lysiejacych 40.ale fakt ze niektorzy sie nie starzeja, ale to wyjatki

//z mojego punktu widzenia 18- a nawet 20 latka to dziecko takie samo jak 15- czy nawet 10 latka.// x Głupia 18-latka nie zmieni się w mądrą 30-latkę. Ogromna większość kobiet jeśli nie każda - jest dokładnie taka sama jak w wieku 15 lat + syndrom psa ogrodnika. x //o czym bedziecie rozmawiac?// x A o czym można rozmawiać z 10 lat starszą? O balsamach antycellulitowych? Legionie jej byłych i czemu jej z nimi nie wyszło (i czemu to ich wina)? O jej głupawych koleżankach? Fassscynujące.

Alina a ile on ma dokladnie lat?

nie wiem ile mam dokładnie lat...nie pytałam go ;) z wyglądu to daje mu około 32-35?